Górnicza Izba Przemysłowo Handlowa

Polish Mining Chamber of Industry and Commerce

Biuletyn Górniczy Nr 5 - 6 (261-262) Maj - Czerwiec 2017 r.



Biuletyn Górniczy Nr 5 - 6 (261-262) Maj - Czerwiec 2017 r.
  • Czas stworzyć węglową koalicję

    Węgiel jest najtańszym i najbezpieczniejszym nośnikiem energii na świecie. Takie są fakty. Niestety nie docierają one do Komisji Europejskiej, która wszelkimi sposobami próbuje go wyeliminować. Determinacja z jaką podejmowane są… więcej

  • Lepiej zapobiegać niż leczyć

    Rozmowa z dr. inż. PIOTREM BUCHWALDEM, prezesem Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego SA w Bytomiu, b. prezesem Wyższego Urzędu Górniczego,  wiceprzewodniczącym Komisji Górniczej   ❚ Już niebawem w życie wejdą przepisy… więcej

  • Naprawa górnictwa pod presją czasu

      W resorcie energii stale akcentują, że jeżeli do końca 2018 r. do Spółki Restrukturyzacji Kopalń nie zostaną przekazane nierentowne kopalnie lub ich części, to potem już nie będzie można… więcej




 

Komentarz



 

Determinacja w  trudnych czasach

W działalności każdej organizacji nadchodzi czas spojrzenia wstecz i podsumowania tego, co zrobiła. I zazwyczaj nie jest to przełom roku, ale czas oceny przez statutowe organy. W przypadku Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej takiego rozliczenia dokonują przedstawiciele członków na walnym zgromadzeniu. Odbyło się ono w czerwcu i z satysfakcją muszę stwierdzić, że działania Izby zyskały uznanie, o czym świadczy jednogłośne udzielenie absolutorium zarządowi.

W ciągu tych minionych 12  miesięcy realizowaliśmy  zadania i cele w niezwykle trudnej sytuacji, bo w takiej znalazła się cała branża górnicza – producenci węgla i firmy zaplecza górniczego. Spośród nich rekrutują się członkowie Izby. Reprezentowanie i obrona ich interesów wymagała zdecydowanie zwiększonej aktywności i determinacji. Szczególnie dotyczy to interesów producentów maszyn i urządzeń górniczych lub świadczących usługi dla kopalń. Na nich bowiem szczególnie mocno odbiła się fatalna sytuacja finansowa spółek węglowych. O ile koncerny wydobywcze mogły liczyć na wsparcie w procesie przekształceń ze  strony właściciela, czyli państwa, to prywatne firmy okołogórnicze już  nie.

Ze swoimi niezawinionymi kłopotami pozostały zostawione same sobie. Dlatego ich problemy i postulaty szczególnie głośno trzeba było artykułować, szukać rozwiązań i je przedkładać przedstawicielom rządu. Były wystąpienia do premier, do ministrów energii, finansów i środowiska. Kwestie te były także wielokrotnie podnoszone na posiedzeniach zespołów parlamentarnych, komisji i komitetów, aby nikt nie mógł powiedzieć, że o problemach nie wiedział, że o nich nie słyszał.

Przyczyn, które doprowadziły do trudnej sytuacji sektora paliwowo-energetycznego, jest kilka. Bezsprzecznie jedną z głównych, a może i najważniejszą, jest polityka  energetyczno--klimatyczna Unii Europejskiej, której istotę oddaje słowo – dekarbonizacja. Można rzec, że GIPH „od zawsze” sprzeciwiała się rugowaniu węgla z miksów energetycznych Polski i innych państw Europy. Dziś z satysfakcją mogę stwierdzić, że po wielu latach osamotnienia nasz głos coraz częściej przebija się i jest podzielany przez polskie władze. Na walnym zgromadzeniu o obronie węgla mówił wiceminister energii, zaś na absurdy polityki klimatycznej UE wskazywali zaproszeni senatorowie.

Dobrze, że w walce o odwrócenie albo przynajmniej ograniczenie negatywnych skutków klimatycznej religii Izba ma wsparcie i rządu i parlamentu. Wszyscy razem musimy bronić przemysłu węglowego i opartej o niego energetyki w Unii Europejskiej. W gruncie rzeczy chodzi o pozornie prostą i oczywistą rzecz – o respektowanie przez europejską biurokrację traktatowych zapisów dotyczących prawa poszczególnych państw członkowskich do wyboru własnych źródeł energii i wykorzystywania rodzimych zasobów energetycznych. Reforma ETS UE procedowana w wadliwy sposób, zmiany w dokumencie LCP BREF i wprowadzenie takich poziomów emisji, które nie może spełnić nawet najnowocześniejsza elektrownia, to tylko niektóre przykłady bezwzględnej i podstępnej polityki prowadzonej przez Brukselę wobec naszego  podstawowego  surowca energetycznego.

Wszystko wskazuje na to, że działalność Izby w tej sferze nadal będzie musiała stanowić priorytet i będzie musiała być jeszcze bardziej aktywna. Niewątpliwie w nadchodzącym czasie Izbę czekają jeszcze większe wyzwania, którym będziemy starali się podołać.

 

Janusz Olszowski
Prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej

Menu




Newsletter


Biuletyn górniczy

Bieżący numer

img12

Górniczy Sukces Roku

View more
img12

Szkoła Zamówień Publicznych

View more
img12

Biuletyn Górniczy

View more


Partnerzy