• Czesi wracają do fedrowania węgla. Także rękoma polskich górników.

  Czesi przeprosili się z węglem i chcą go wydobywać dłużej niż jeszcze niedawno planowali. Znów potrzebują więc ludzi do pracy pod ziemią i znów szukają ich za miedzą, w Polsce.… więcej

• W Polsce prąd jest jednym z najtańszych w Europie. Ale dla Polaka wciąż jest za drogi.

  Belgia, Holandia, Francja a nawet Niemcy – tam ceny prądu są niższe niż w Polsce. Ale poza tym, nie mamy na co narzekać. Tak przynajmniej przekonują nas politycy. Patrząc na… więcej

• Polskie ciepłownictwo stoi na środku skrzyżowania.

  Nadchodząca zima będzie wielkim testem dla polskiego ciepłownictwa. W Polsce ok. 68 proc. ciepła wytwarza się z węgla. Duże firmy ciepłownicze poradzą sobie z dostępnością surowca, mniejsze mogą mieć problem.… więcej

• Spis treści

  W numerze: Rząd apeluje, by nie kupować węgla na zapas. Polacy tymczasem jadą do Czech - 4 Dobre pierwsze półrocze kopalni Bogdanka - 5 Czesi wracają do fedrowania węgla. Także… więcej

Ostatnie spojrzenie w rok 2022

Za nami kolejny trudny rok, który upłynął pod znakiem nieoczekiwanych wydarzeń. Nie rozstaliśmy się na dobre z pandemią koronawirusa, gdy wojska rosyjskie bezpardonowo i bezprawnie wtargnęły w granice suwerennego ukraińskiego państwa siejąc przy tym śmierć, strach i zniszczenia.

Z niepokojem obserwujemy ten konflikt, a jednocześnie sami jesteśmy jego częścią. Wojna bezlitośnie potrząsa geopolityczną szachownicą, budzi społeczny lęk oraz poczucie zagrożenia i winduje ceny kluczowych surowców.

Sprowadzany z kierunku rosyjskiego gaz, który w nadchodzącym okresie miał zająć miejsce węgla w projektowanej przez Unię Europejską energetycznej transformacji, podrożał na giełdach siedmiokrotnie bijąc wszelkie dotychczasowe rekordy cen. Wskutek tego, a także z uwagi na jego ograniczoną przez wojnę dostępność, do łask wraca węgiel i na moment znów staje się „czarnym złotem”, co widać chociażby po tym, w jak zastraszającym tempie wzrosły jego ceny.

Rządy, które niedawno dopłacały do rezygnacji z węgla jako surowca energetycznego, teraz rozpaczliwie szafują dopłatami do jego zakupów, mimo, że w warunkach zmniejszonej podaży oraz w dobie uruchamiania nowych, nie zawsze sprawdzonych ścieżek zaopatrzeniowych, jego jakość pozostawia wiele do życzenia.

Stojący dotąd w awangardzie zielonej rewolucji Niemcy i Francuzi, a także inne państwa UE, na gwałt reaktywują elektrownie węglowe, a przyszłość, w której całość energii pozyskiwana jest ze słońca, wiatru i atomu, majaczy gdzieś daleko za horyzontem.

W takich to niespokojnych czasach, listy świątecznych życzeń obowiązkowo otwierać musi ciepło i to nie tylko to związane z domowym ogniskiem, ale także i to najbardziej namacalne – fizyczne. Dożyliśmy bowiem czasów, w których ciepły dom dla wielu rodzin przestał być oczywistością. A polityczne obietnice, które bez przerwy dochodzą naszych uszu, czy to z Warszawy, Berlina, czy z Brukseli, stanowią jak wiadomo, raczej kiepski materiał opałowy…

W nadziei na lepszą przyszłość, w imieniu wszystkich Pracowników Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej, składam na Państwa ręce najserdeczniejsze życzenia zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego i wolnego od ekonomicznych (a także energetycznych…) trosk roku 2023.

Janusz Olszowski, Prezes GIPH