Wojewódzkie fundusze na zwalczanie zagrożenia epidemicznego przeznaczą łącznie 3,2 mln złotych.

Ratowanie życia i zdrowia ma różne oblicza. O odpadach medycznych zwykle się nie mówi, a jest to istotny aspekt w funkcjonowaniu szpitali, przychodni, poradni czy gabinetów. Duża placówka kliniczna miesięcznie ma aż kilkadziesiąt ton odpadów, które nie mogą trafić do kontenera. Koszty ich odbioru i utylizacji bardzo wzrosły z początkiem tego roku. Wraz z pojawieniem się zagrożenia epidemicznego problem stał się finansowo gardłowy dla szpitali, które znalazły się w pierwszej linii walki z COVID-19. Rękawiczki jednorazowe, maseczki, ubrania ochronne dla medyków zwielokrotniły ten problem.

Konwent Prezesów Zarządów WFOŚiGW w kwietniu br. postanowił, że każda z tych 16 wojewódzkich instytucji będzie wspierać zwalczanie potencjalnych ognisk koronawirusa. Ta inicjatywa jest już realizowana pod patronatami Ministerstwa Klimatu i Agencji Rezerw Materiałowych.

Michał Kurtyka, minister klimatu podkreślał, że to bardzo ważne wsparcie dla zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim, którzy mogą mieć styczność z odpadami medycznymi. Personel opiekujący się na co dzień chorymi na COVID-19, niejednokrotnie z narażeniem własnego życia i zdrowia, potrzebuje różnego rodzaju wsparcia w rozwiązywaniu pojawiających się problemów. A jednym z nich jest niewątpliwie bezpieczne pozbywanie się zużytych kombinezonów ochronnych, maseczek, przyłbic i rękawiczek.

Działając w skoordynowanym systemie wojewódzkie fundusze na zwalczanie zagrożenia epidemicznego przeznaczą łącznie 3,2 mln złotych. Każda z tych instytucji autonomicznie ustala zasady realizacji przyjętych zadań. Niemal jedną trzecią z ponad trzymilionowej kwoty – jeden milion złotych – przekazał WFOŚiGW w Katowicach do siedmiu szpitali leczących pacjentów z COVID-19 w Chorzowie, Bytomiu, Tychach, Cieszynie, Częstochowie, Raciborzu i Zawierciu. Otrzymują kwoty od 100 tys. zł do 250 tys. zł, najwięcej, po 250 tys. zł szpitale w Tychach i Raciborzu. 

– Koszty utylizacji niebezpiecznych odpadów w czasie epidemii koronawirusa zwiększyły się wielokrotnie i są znaczącym obciążeniem dla szpitali. To trudny czas. Służba zdrowia, która walczy z pandemią musi być teraz szczególnie chroniona. Dlatego podjęliśmy decyzję o przekazaniu jednego miliona zł na pomoc szpitalom zakaźnym w województwie śląskim – wyjaśnił Tomasz Bednarek, prezes WFOŚiGW w Katowicach.

Po Katowicach na największe dotacje celowe dla szpitali rozdysponowane zostaną z WFOŚiGW w Krakowie – 300 tys. zł, w Szczecinie – 250 tys. zł i Łodzi – 200 tys. zł.

Tal

Dofinansowano ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.