Górnicza Izba Przemysłowo Handlowa

Polish Mining Chamber of Industry and Commerce

Każda kropla w domu się przyda (BG 7-8-9 2020)



 

Województwo śląskie liderem w programie „Moja Woda”.

Trzy tysiące wniosków w ciągu zaledwie dwóch miesięcy zgłoszono z woj. śląskiego do Programu „Moja Woda”, który zapowiadaliśmy w poprzednim wydaniu naszego pisma. Mieszkańcy naszego regionu są oszczędni i poważnie podchodzą do ochrony środowiska. Brylują we wszystkich programach służących zmniejszaniu uciążliwości człowieka dla jego przyrodniczego otoczenia. To też w tym najnowszym, rozpoczęty 1 lipca br., są krajowym liderem. Za nimi podążają mieszkańcy województw wielkopolskiego i małopolskiego.

Obsługą merytoryczną programu „Moja Woda” zajmują się Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. A zatem wnioski z naszego regionu przyjmuje WFOŚiGW w Katowicach, do którego dotarło ich dotychczas ok. 3 tys. na łączną kwotę ponad 13,2 mln zł. Ale to dopiero początek, bo program jest pięcioletni. Został przygotowany przez Ministerstwo Klimatu i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zaplanowano, że umowy o dotację na zagospodarowanie wody deszczowej i roztopowej będzie można podpisywać do 30 czerwca 2024 r. Wydatkowanie wszystkich środków przewidzianych na ten cel – 100 mln zł w skali całego kraju – ma być zakończone 31 grudnia 2024 r. Zakładany efekt realizacji programu to 20 tys. instalacji przydomowych i zatrzymanie do wykorzystania 1 mln m sześc. wody rocznie, która nie trafi do kanalizacji. Program jest adresowany do osób fizycznych – właścicieli domów jednorodzinnych.

Zagospodarowanie deszczówki

– Właściciele domów mogą uzyskać dofinansowanie w wysokości do 5 tys. zł i nie więcej niż 80 proc. kosztów kwalifikowanych, z przeznaczeniem na zakup, montaż, budowę i uruchomienie instalacji, pozwalającej na zagospodarowanie deszczówki i wód roztopowych na terenie nieruchomości. Są to m.in. przewody odprowadzające wody opadowe zebrane z rynien, wpustów do zbiornika nadziemnego i podziemnego, otwartego lub zamkniętego, szczelnego lub infiltracyjnego – wyjaśnia Tomasz Bednarek WFOŚiGW w Katowicach w komunikacie tego funduszu.

Wymagany jest własny wkład finansowy zainteresowanych skorzystaniem z programu. Przyznaną dotacje można wykorzystać na zakup, montaż i uruchomienie np.: różnego rodzaju zbiorników, w tym oczka wodnego, instalacji rozsączającej i nawadniania lub innego wykorzystania zatrzymanej wody na terenie danej nieruchomości. Ministerstwo Klimatu informuję, że systemy zatrzymywania i retencji wód opadowych wpierane w programie „Moja Woda” nie są zaliczane do śródlądowych wód stojących. Dla właścicieli nieruchomości ma to istotne znaczenie. W przypadku sprzedaży nie ma prawa pierwokupu tych nieruchomości przez Skarb Państwa.

Wyłapywana i gromadzona w przydomowych zbiornikach woda deszczowa lub roztopowa może być wykorzystana do różnych celów gospodarczych, np. mycia samochodów czy podlewania ogrodów.

Poniżej średniej unijnej

Rozpoczęty kilka tygodni temu program jest zwiastunem systemowego podejścia do problemu wody, w którą nasz kraj nie jest bogaty. Zasoby wód w przeliczeniu na jednego mieszkańca Polski eksperci szacują na 1600 m sześc. rocznie, czyli znacznie poniżej średniej unijnej, która wynosi 4600 m sześc. Z takim potencjałem nasz kraj jest na poziomie Egiptu, który przecież jest w Afryce, w innej strefie klimatycznej. Polska znajduję się wśród państw zagrożonych deficytem. Statystyczny Polak zużywa ok. 100 litrów wody dziennie, z tego zaledwie 2 litry do celów konsumpcyjnych. Większość z tego, co płynie z domowych kranów, trafia do kanalizacji. Podobnie jak deszczówka, której z niewielkiego dachu o powierzchni 120 metrów kwadratowych, podczas 20 minutowych intensywnych opadów spływa około 360 litrów. Wyłapywanie i zagospodarowanie wody deszczowej i roztopowej pozwoli na zmniejszenie zużycia wody wodociągowej, a tym samym przyniesie oszczędności w budżecie domowym.

Brakowało wieloletniego, skoordynowanego w całym kraju programu dotyczącego zagospodarowania wód opadowych. Dotychczasowe działania gmin były rozproszone, niespójne i mało efektywne, choć niewątpliwie są impulsem do zmiany podejścia do wody i zachętą do jej oszczędzania w gospodarstwach domowych. Program „Moja Woda” jest klamrą spinającą merytorycznie problem do systemowego rozwiązania. Można się na nim wzorować przygotowując kolejne lokalne przedsięwzięcia.

Światowe trendy

Nowym, światowym trendem jest wykorzystanie deszczówki nie tylko w obrębie małych posesji, ale także w przestrzeni publicznej. Polska jeszcze nie ma skwerów wodnych, ogrodów na dachach lotnisk czy innych innowacyjnych rozwiązań, którymi słynie Holandia, Wielka Brytania i USA. Idziemy jednak w tym kierunku, o czym świadczy m.in. stadion we Wrocławiu, centrum handlowe w Łodzi czy program miasta Katowice zbudowania 11 osiedlowych zbiorników retencyjnych do 2022 r.

Jolanta Talarczyk

Dofinansowano ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

 

Menu




Newsletter


Biuletyn górniczy

Bieżący numer

img12

Górniczy Sukces Roku

View more
img12

Szkoła Zamówień Publicznych

View more
img12

Biuletyn Górniczy

View more


Partnerzy