Górnicza Izba Przemysłowo Handlowa

Polish Mining Chamber of Industry and Commerce

Biuletyn Górniczy Nr 9 - 10 (207 - 208) Wrzesień - Październik 2012 r.



Komentarz (BG 9-10 2012)

Czy unijne górnictwo węgla kamiennego może przetrwać?

 

W dobie dyskusji nad pakietem klimatycznym, mało kto zwraca uwagę na kondycję producentów węgla kamiennego w Unii Europejskiej. Tymczasem sytuacja górnictwa węgla kamiennego w Unii Europejskiej jest obecnie trudna, by nie rzec arcytrudna. W Brukseli nikt nie ukrywa, że polityka UE zmierza do wyeliminowania tej branży z jej obszaru, a większość rządów państw członkowskich tylko temu przyklaskuje. Obecnie jedynie Polska i Republika Czeska potrafią jeszcze wydobywać węgiel kamienny z zyskiem. Gdzie indziej kopalnie zostały skazane na likwidację, bo nie są w stanie konkurować z tanim węglem z importu.

Tak więc górnictwo węgla kamiennego jest dość szybko „zwijane” w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Rumunii, Bułgarii i innych krajach unijnych.

Nawiasem mówiąc - paradoksalnie – ostatnio zużycie tego paliwa do produkcji energii elektrycznej na naszym kontynencie wzrosło. Nie jest to jednak węgiel produkowany tutaj, a sprowadzany, m.in. z USA. W pierwszym kwartale br. Amerykanie sprzedali europejskim firmom energetycznym o 29% węgla więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Co ciekawe - wszystko to spowoduje w roku 2012 wzrost emisji CO2 w Europie o 2,2%, a w USA … spadek o 2,4%.

W sytuacji gdy ceny węgla na świecie dalej będą spadać, to wtedy położenie polskiego górnictwa stanie się bliźniaczo podobne do tego co się stało z tą branżą w innych krajach UE. To bardzo realna groźba!

Należy zauważyć, że stan prawny w Zjednoczonej Europie jest taki, iż jeśli Bruksela stwierdzi nierentowność polskich czy czeskich kopalń – każe je nam w szybkim tempie „zaorać”. A wtedy będzie już za późno na jakiekolwiek działania zapobiegawcze. Jeżeli ceny węgla poszybują w górę i jego produkcja stanie się bardzo opłacalna, to my w UE już nie będziemy mieli kopalń

Większość dziennikarzy, przeprowadzając wywiady z ludźmi z naszej branży, usłyszawszy przytoczone wyżej informacje, przeważnie pyta: co robić by obniżyć koszty produkcji węgla w polskich kopalniach i zwiększyć ich efektywność? Otóż różnego rodzaju proefektywnościowe przedsięwzięcia w szerokim zakresie są wdrażane w naszych kopalniach od wielu lat. Niewątpliwie działania wewnętrzne przynoszą efekty, ale na pewno nie są i w przyszłości nie mogą być wystarczające w sytuacji kilkudziesięcioprocentowego spadku cen węgla. Tu potrzeba dużo, dużo więcej.

Górnicza Izba Przemysłowo- Handlowa od dawna apeluje o opracowanie nowej, rządowej strategii dla całej branży, która powinna zawierać pakiet antykryzysowy. Niewątpliwie górnictwu potrzebne są zmiany systemowe, a tych z pewnością nie są w stanie wprowadzić kopalnie, spółki węglowe, czy nawet jedno, osamotnione Ministerstwo Gospodarki. Rząd powinien zasiąść wraz ze stroną społeczną do stołu obrad i wynegocjować bardzo daleko idące, ba – może nawet wręcz drastyczne zmiany w polskim górnictwie węgla kamiennego, które zabezpieczą przed realną groźbą likwidacji branży w razie dekoniunktury.

W szczególności należałoby się zastanowić nad rozwiązaniami dotyczącymi obniżenia wysokości obligatoryjnych obciążeń górnictwa, uelastycznienia czasu pracy, zastosowania preferencji dla niektórych działań innowacyjnych, a może nawet wprowadzenia mniej sztywnego systemu wynagrodzeń.

Wiadomo, że wynegocjowanie takiego planu będzie arcytrudne. Do przewidzenia jest opór związków zawodowych. Jednak trudno sobie wyobrazić, żeby działacze związkowi nie brali pod uwagę faktu, iż utrata wielu tysięcy miejsc pracy to dużo gorsza alternatywa niż zgoda nawet na daleko idące ustępstwa.

Natomiast jest pewnym, że jeżeli nadal będziemy siedzieć z założonymi rękami, po raz kolejny w historii udowodnimy prawdziwość naszego przysłowia - mądry Polak po szkodzie…

 

Menu




Newsletter


Biuletyn górniczy

Bieżący numer

img12

Górniczy Sukces Roku

View more
img12

Szkoła Zamówień Publicznych

View more
img12

Biuletyn Górniczy

View more


Partnerzy