Górnicza Izba Przemysłowo Handlowa

Polish Mining Chamber of Industry and Commerce

Biuletyn Górniczy Nr 5 - 6 (191 - 192) Maj - Czerwiec 2011 r.



Rewitalizacja śląskich miast

Obligacje komunalne stanowią szansą na rewitalizację śląskich miast, które najbardziej ucierpiały, zarówno pod względem gospodarczym, społecznym, jak i ekologicznym, w wyniku działalności przemysłu, głównie górnictwa, hutnictwa, energetyki. Właśnie obligacje komunalne przeznaczane na przywrócenie do życia zdegradowanych obszarów województwa śląskiego stanowią najnowszą, priorytetową inicjatywę Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

Założenia tego projektu zostały zaprezentowane 18 kwietnia br. podczas spotkania Gabrieli Lenartowicz, prezes Funduszu , z przedstawicielami ponad 100 miast województwa śląskiego. W trakcie konferencji, w której uczestniczył w marszałek województwa Adam Matusiewicz, mówiono w jaki sposób wykorzystać obligacje komunalne oraz inne instrumenty finansowe dla rewitalizacji poprzemysłowych dzielnic w naszym regionie. Zdaniem samorządowców główną przeszkodą dla szybkiej i skutecznej odnowy zniszczonych części miast jest brak możliwości pokrycia przez gminy pełnych kosztów tych inwestycji. Jak wyjaśnia Piotr Biernat, rzecznik prasowy, każdego roku WFOŚiGW w Katowicach na termomodernizację i rewitalizację obiektów przeznacza ponad 60 mln zł. Koszty kwalifikowane pozwalające na uzyskanie efektów ekologicznych np. wymianę źródła ciepła, modernizację instalacji grzewczej, ocieplenie ścian, wymianę okien i drzwi można sfinansować do 80 procent wartości zadania. Innych prac wykonywanych przy okazji termomodernizacji czy kosztów przygotowania inwestycji w ten sposób dofinansować nie można. W efekcie, mimo zaangażowania środków Funduszu, pozostawały nieodnowione elewacje, sypiące się schody, przeciekające dachy, zrujnowane instalacje elektryczne itp. Takich straszących swym wyglądem kamienic i całych kwartałów miejskich w naszym regionie jest obecnie bardzo dużo.

Dlatego, jak mówiła podczas konferencji Gabriela Lenartowicz – jedyną szansą aby realnie poprawić jakość życia mieszkańców, a jednocześnie nie spowodować drastycznych podwyżek czynszów, jest rewitalizowanie kompleksowo całych dzielnic, z wykorzystaniem na ten cel m. in. obligacji komunalnych, notowanych na rynku Catalyst. Specjaliści z Giełdy Papierów Wartościowych oraz autoryzowani doradcy giełdowi z Warszawy przekonywali śląskich samorządowców do korzyści wynikających z połączenia środków pomocowych Funduszu z giełdowymi obligacjami. Bartłomiej Szaro, przedstawiciel Giełdy oraz Bartosz Gładysz z kancelarii prawniczej podkreślali, że obligacje na nowym, elastycznym rynku Catalyst, to szansa np. na pokrycie kosztów prac przygotowawczych, projektowych i niezwiązanych z termomodernizacją oraz kosztów generalnego wykonawcy i nadzoru. Obligacje tego rodzaju mogą teraz dotrzeć nie tylko do banków, ale do większej liczby inwestorów, a emisje odbywać się mogą w seriach z różnymi terminami wykupu i nie wymagać zabezpieczenia. Nie bez znaczenia jest także możliwość nieuwzględnienia kosztów projektu w ustawowych limitach zadłużenia jednostek samorządu terytorialnego.

Warunkiem skorzystania z tej inicjatywy jest posiadanie gminnego programu rewitalizacji obszaru miejskiego. Specjaliści z Funduszu - jak zadeklarowała prezes Lenartowicz - pomagać będą w konsultacjach i nawiązaniu kontaktu ze specjalistami giełdowymi. WFOŚiGW w Katowicach przygotowuje bezprecedensowy program rewitalizacji wybranych dzielnic śląskich miast. Na początek chce przeprowadzić pilotażowy projekt. Informacje uzyskane w Urzędzie Miasta Rudy Śląskiej wskazują na to, iż na pierwszy ogień, w najlepszym tego słowa znaczeniu, ma szanse pójść dzielnica Orzegów.

Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej, jednoznacznie wskazała, że właśnie to śląskie miasto powinno być poważnym kandydatem do realizacji pilotażowego programu w skali nie tylko Śląska ale i całej Polski. – Już w czasie kampanii wyborczej podkreślałam, że jednym z najważniejszych celów mojej prezydentury będzie rewitalizacja Orzegowa. Ta rudzka dzielnica często porównywana jest z katowickim Nikiszowcem. Z całym szacunkiem, ale – przynajmniej moim zdaniem Orzegów jest piękniejszy. Mam plany rewitalizacji, które chcę przedstawić Radzie Miasta podczas czerwcowej sesji. Jestem przekonana, że Orzegów ma szansę zostać modelowym przykładem śląskiej architektury, kultury i dobrej organizacji życia społecznego.

- Z doświadczenia Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wiem, że największe przeszkody przy realizacji tak wielkich przedsięwzięć to bariery finansowe i organizacyjne. Spróbujmy wspólnie poszukać takich rozwiązań, które jeśli okażą się trafne – radykalnie poprawią jakość życia na Śląsku. Wierzę, ze przygotowany przez nas program pilotażowy zakończy się sukcesem - stwierdziła Gabriela Lenartowicz.

- Ten program jest bezprecedensowym na skalę kraju – potwierdza Piotr Biernat, rzecznik prasowy WFOŚiGW.- Większość projektów rewitalizacyjnych powstaje z myślą o inwestorach. Na zdegradowanych terenach wyrastają centra handlowe albo snobistyczne osiedla dla ludzi z zasobnymi portfelami. Rewitalizacje kończą się nieraz emigracją rdzennych mieszkańców, których nie stać na mieszkanie w nowych, pięknych i ponad miarę drogich blokach. Projekt przygotowany przez Fundusz jest zupełnie inny. W całości jest skierowany do mieszkańców. Dzięki projektowi, radykalnie poprawi się jakość życia w ożywionej dzielnicy. Nowatorstwo tego pomysłu polega na całościowym podejściu do problemu rewitalizacji. Tutaj nie chodzi tylko o to, aby pomalować klatki schodowe i odnowić elewacje. Od tego nie jest przecież WFOŚiGW. Fundusz może za to dofinansować m.in. budowę i modernizację źródeł ciepłą, ocieplanie budynków, usuwanie azbestu, wymianę okien i drzwi, modernizacje instalacji centralnego ogrzewania. Takie działania chronią środowisko naturalne poprzez ograniczanie niskiej emisji, a dla mieszkańców mają jeszcze jeden bardzo praktyczny wymiar. – Uchronimy mieszkańców przed rosnącymi cenami energii – konkluduje prezes Lenartowicz. Program jest przedsięwzięciem rozpisanym na lata. Sposób jego realizacji został przygotowany z myślą o miastach, których sytuacja budżetowa nie jest najlepsza. Zainteresowanie śląskich samorządów udziałem w projekcie jest bardzo duże. Do programu pilotażowego chcą przystąpić między innymi takie miasta, jak Chorzów, Bytom, Mysłowice. Konkurencja z tymi miastami nie będzie z pewnością łatwa. Ale niezaprzeczalnym atutem Rudy Śląskiej jest właśnie Orzegów. Ten zakątek Śląska całym swym świadectwem daje wyraz specyficznego charakteru i odrębności kulturowej naszego regionu. Problem w tym, że Orzegów z trudem zniósł transformację ekonomiczną i gospodarczą kraju. Miasto nie jest w stanie z własnych środków budżetowych pomóc tej starej dzielnicy „stanąć na nogi”. Rysująca się współpraca władz samorządowych Rudy Śląskiej z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

Etapy Programu WFOŚiGW w Katowicach.

1. Kontakt z WFOŚiGW w Katowicach.

2. Przygotowanie wstępnych analiz.

3. Powołanie Operatora projektu.

4. Uzyskanie promesy finansowania WFOŚiGW.

5. Emisja obligacji.

6. Realizacja promesy finansowania WFOŚiGW.

7. Zakończenie inwestycji i rozpoczęcie spłat.

8. Częściowe umorzenie finansowania WFOŚiGW.

9. Zakończenie spłat.

Orzegów

Rodowód tej dzielnicy, której nazwa pochodzi od słowa „orzegłowy” (po najazdach tatarskich), sięga roku 1313. Wówczas to ukazała się pierwsza wzmianka o tej miejscowości w dokumencie Marcina z Orzegowa. Herbem gminy jest herb rodowy rodziny von Schaffgotsch, dawnych właścicieli. Wcześnie, bo już w XIII wieku, rozwinęło się tu górnictwo węglowe. Kopalnię „Konig David” zwiedzal w 1790 r. Johann Wofgang von Goethe. W 1844 r. uruchomiono dużą kopalnię „Paulus“, z głównym szybem Zofia. Do dziś przetrwały jego zbudowania. Później, w latach 1860-77 wybudowano kopalnię „Gothard” z dwoma szybami. Po czym obok niej, z początkiem ubiegłego wieku, zbudowano koksownię. Miejscowość rozrastała się. Powstał przystanek na linii kolejowej z Chebzia do Tarnowskich Gór. Zabytkowy kościół pw. św. Michał Archanioła wybudowano pod koniec XIX wieku według projektu Wilhelma Wieczorka. Został rozbudowany w latach 1911-15 (a w zasadzie była to budowa nowej świątyni w miejscu starego kościoła), według projektu Maksymiliana Giemzy. Po II wojnie Orzegów przyłączono do Rudy Śląskiej. Po zabytkach sakralnych oraz obiektach kultury przemysłowej pozostały nie tylko wspomnienia kronikarzy tego miejsca, ale konkretne budowle, które należałoby ocalić od zapomnienia.



Oprac: Mira Borkiewicz

 


Kolumna dofinansowana ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska
i Gospodarki Wodnej w Katowicach

logo WFOŚiGW

 

 

 

Menu




Newsletter


Biuletyn górniczy

Bieżący numer

img12

Górniczy Sukces Roku

View more
img12

Szkoła Zamówień Publicznych

View more
img12

Biuletyn Górniczy

View more


Partnerzy