Koniec wydobycia w znajdującej się w województwie łódzkim kopalni węgla brunatnego Bełchatów nie oznacza końca korzyści dla całego regionu. Tam, gdzie dziś wydobywa się węgiel, w przyszłości powstaną dwa najgłębsze polskie jeziora! To będzie atrakcja turystyczna i przykład na to, jak przemysł potrafi działać na rzecz natury.
– W należącej do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna z Grupy PGE Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów rozpoczął się kolejny etap formowania linii brzegowej przyszłych jezior, które powstaną na terenie kopalni po zakończeniu wydobycia – informuje spółka.
Podobne praktyki, ale na znacznie mniejszą skalę obserwujemy od wielu lat. W województwie śląskim widać to choćby na przykładzie byłych wyrobisk po kopalni piasku w Dąbrowie Górniczej i powstałych w ten sposób zbiornikach Pogoria III i IV.
Dla regionu to przyszłość oparta na turystyce.
Dzięki nowo wybudowanym taśmociągom możliwe będzie ukształtowanie zboczy stałych oraz dna przyszłego zbiornika wodnego.
Docelowo w dwóch polach wydobywczych bełchatowskiej kopalni powstaną dwa najgłębsze w Polsce jeziora, które połączą się w jedno w końcowej fazie napełniania ich wodą.
O kolejnym etapie prac przy rekultywacji terenu odkrywki Bełchatów mówi Sandra Apanasionek, rzeczniczka prasowa spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna (PGE GiEK), do której należy bełchatowska kopalnia:
– Do powstania jezior nie dojdzie szybko – planowane zakończenie wydobycia z obu wyrobisk zaplanowano na 2050 r. Pozostało wiec wiele lat, ale prace już trwają.
– Lustro wody bełchatowskiego jeziora będzie miało powierzchnię ok. 4000 ha, a jego maksymalna głębokość wyniesie ok. 170 m, czyli o ok. 70 metrów więcej niż głębokość jeziora Hańcza – mówił p.o prezesa PGE GiEK Sławomir Podkówka.
W Polu Bełchatów – jednym z dwóch pól wydobywczych Kopalni Bełchatów – już od kilku lat prowadzone są prace mające na celu przygotowanie terenu kopalni do jego docelowej rekultywacji w kierunku wodnym. W Kompleksie Bełchatów tereny pogórnicze kształtowane są z myślą o stworzeniu tu w przyszłości dwóch najgłębszych w Polsce jezior, które na końcowym etapie rekultywacji połączone zostaną w jeden duży zbiornik.
Kopalnia Bełchatów uruchomiła na swoim terenie nowy układ przenośników taśmowych, który skróci czas transportu mas nadkładu z Pola Szczerców do Pola Bełchatów i umożliwi zwałowarce właściwe ukształtowanie zachodniego zbocza wyrobiska górniczego Pola Bełchatów oraz dna przyszłego zbiornika wodnego. Do tej pory Kopalnia Bełchatów w ramach przygotowań wyrobisk do rekultywacji w kierunku wodnym, zakończyła już formowanie II, III i IV poziomu zwałowiska wewnętrznego Pola Bełchatów, a wykonane prace pozwoliły uformować wschodnią część docelowej linii brzegowej przyszłych jezior.
– Prowadzone obecnie prace na zwałowisku wewnętrznym Pola Bełchatów polegają na przemieszczaniu ogromnych ilości mas nadkładowych w celu nadania pożądanego kształtu dna i skarp docelowych zbiorników wodnych. Wypełnianie wyrobisk wodą realizowane będzie w sposób w pełni kontrolowany, a stateczność skarp będzie na bieżąco monitorowana. Zwierciadło wody w górotworze będzie podnoszone do odpowiedniego poziomu do czasu przygotowania drugiego wyrobiska (Pola Szczerców) do napełniania wodą – wyjaśnił dyrektor bełchatowskiej kopalni Krzysztof Rośniak.
Pełne napełnianie zbiorników wodą realizowane będzie po 2050 r., kiedy to w Polu Szczerców zakończone zostaną wszelkie prace górnicze, przygotowujące wyrobisko do napełniania wodą.
Poziom lustra wody będzie stopniowo podnoszony zarówno w Polu Bełchatów jak i w Polu Szczerców, a napełnianie wodami głębinowymi oraz powierzchniowymi potrwa około 20 lat.
Apanasionek przypomina, że jezioro w Bełchatowie nie będzie pierwszym tego typu. Od 2010 r. funkcjonuje Jezioro Tarnobrzeskie, stworzone na terenie byłej kopalni odkrywkowej siarki, a w Niemczech w okolicy Goerlitz można się wybrać nad jezioro Berzdorfer See, powstałe po zalaniu kopalni węgla brunatnego.
Również w zagłębiu konińskim można korzystać z jezior powstałych po wypełnieniu wodą byłych odkrywek węgla brunatnego: Morzysław, Gosławice, Pątnów, Kazimierz, Lubstów, Jóźwin II B, Drzewce i Tomisławice, o łącznej powierzchni przekraczającej 2650 ha.
Koncepcja stworzenia jeziora na terenie odkrywki Bełchatów wpisuje się w prowadzone na bieżąco działania rekultywacyjne. Przyjazne dla natury.
Rekultywacja w bełchatowskim kompleksie energetycznym prowadzona jest na ogromną skalę. Zrekultywowanych zostało już ponad 2400 ha terenów poeksploatacyjnych, z czego ponad 1700 ha zalesionych gruntów kopalnia przekazała Lasom Państwowym. Przykład? Góra Kamieńsk.
Dawne zwałowisko zewnętrzne bełchatowskiej odkrywki jest obecnie najwyższym wzniesieniem w środkowej Polsce o wysokości maksymalnej 407 m n.p.m.
Rekultywacja polegała m.in. na zainicjowaniu procesu glebotwórczego i posadzeniu lasu, który dzisiaj jest ostoją dla wielu gatunków zwierząt. Zimą miejsce to staje się centrum sportów narciarskich, a w cieplejszych okresach roku zalesione wzgórze jest miejscem turystyki rowerowej i pieszej.
W 2019 r. zakończono formowanie drugiego zwałowiska zewnętrznego Kopalni Bełchatów – bliźniaczej góry dla Góry Kamieńsk, która w przyszłości zostanie w całości odbudowana biologicznie w ramach prac rekultywacyjnych i będzie mogła zapewnić turystom wiele ciekawych atrakcji. Do tej pory na terenach Kopalni Bełchatów posadzono około 25 mln drzew.
Jarosław Adamski
Górnicza Izba Przemysłowo - Handlowa
ul. Kościuszki 30; 40-048 Katowice
Tel. 32-757-32-39, 32-757-32-52,
32-251-35-59
e-mail: biuro@giph.com.pl