Nr 9-10 (99-100) Wrzesień - Październik 2003 r. | Biuletyn Górniczy |
Geologia środowiska Od ochrony złóż po turystykę
|
Rozmowa z dr hab. inż. Markiem Pozzi, prof. Pol. Śląskiej , kierownikiem Zakładu Geologii Środowiska, Hydrogeologii i Gospodarki Wodnej Instytutu Geologii Stosowanej Wydziału Górnictwa i Geologii Politechniki Śląskiej w Gliwicach. -Co kryje się pod pojęciem "geologia środowiska" ? -Ogólnie rzecz ujmując "geologia środowiska" , której synonimem jest "geoekologia" (lub "sozologia" w ujęciu prof. W. Goetla) to nauka o zależności człowieka od środowiska geologicznego, o skutkach jego ingerencji w procesy geologiczne ze wszystkimi zmianami w biotycznych oraz abiotycznych elementach biosfery, w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Nie należy jej mylić z "ekologią", która odnosi się do sfery żywej, biotycznej czyli roślin i zwierząt. Wracając jednak do podstawowego pytania... Aby w pełni na nie odpowiedzieć należy wpierw sformułować definicję środowiska geologicznego. Zostało ono ukształtowane w wyniku procesów geologicznych wywołanych czynnikami endo- lub egzogeodynamicznymi. Czynniki endogeodynamiczne wywołują zagrożenia, przejawiające się najczęściej w obszarach występowania współcześnie czynnych stref skokowych, aktywnych sejsmicznie, działalności wulkanicznej, poziomych i pionowych ruchów skorupy ziemskiej. Czynniki egzogeodynamiczne wywołują zagrożenia m.in. w obszarach powierzchniowych ruchów masowych, erozji gleb, czy działalności wód gruntowych i powierzchniowych. Zagrożenia geologiczne oprócz czynników naturalnych są także wywołane działalnością człowieka. Paradoksalnie człowiek stał się czynnikiem geologicznym, na przykład w przypadku górnictwa, którego postęp technologiczny w litosferze, hydrosferze i atmosferze może być porównywalny z oddziaływaniem czynników naturalnych. Na przykład roczna objętość produkcji górnictwa światowego jest porównywalna z objętością stożka usypanego przez wybuch w 1980 r. wulkanu Mt St. Helen (3,5 - 4 km sześć.). Zasadne zatem staje się pytanie o perspektywy dla ludzkości w świetle założeń geologii środowiska. Szanse przetrwania przyszłych pokoleń będą zależały od umiejętności rozwiązywania problemów zagrożenia środowiska w skali regionalnej i globalnej. Dlatego głównym zadaniem geologii środowiska jest sensowne wyważenie proporcji między pozyskiwaniem kopalin i ich użytkowaniem a ochroną środowiska geologicznego. - Jakie zatem zadania ma do spełnienia geologia środowiska? - W ramach tej dziedziny nauk o środowisku prowadzona jest, na przykład inwentaryzacja (kartografia) różnych abiotycznych obiektów i obszarów chronionych oraz interdyscyplinarne badania nad oddziaływaniem substancji niebezpiecznych dla środowiska lub toksycznych, pochodzenia geologicznego i syntetycznego, na różne systemy przyrodnicze, w tym także na człowieka. Geologia środowiska obejmuje także ochronę złóż kopalin, wód podziemnych i powierzchniowych, rozpoznanie geologiczno - inżynierskie gruntów, zasobów kopalin i wód. Jest to konieczne dla planowania przestrzennego. Zajmuje się także rozwojem turystyki geologiczno - górniczej wraz z edukacją z zakresu geologii środowiskowej. - Od ukończenia studiów na Wydziale Gelogiczno-Poszukiwawczym Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie w zakresie geologii inżynierskiej i hydrogeologii kopalnianej kontynuuje Pan pracę naukowo-badawczą na Politechnice Śląskiej jako specjalista w zakresie geologii środowiskowej i górniczej. Wybór uczelni zapewne nie był przypadkowy, bowiem właśnie w tym regionie naukowiec z takimi zainteresowaniami ma największe pole do działania, czyż nie? - Kiedy w 1976 r. obroniłem pracę magisterską na temat wpływu zanieczyszczeń migrujących z osadnika odpadów poflotacyjnych w Lubinie (Gilów) na wody podziemne, nie zdawałem sobie sprawy, że wpisuje się ona właśnie w zakres geologii środowiska. Tematyka moich prac do początku lat osiemdziesiątych koncentrowała się na zagadnieniach petrografii technicznej dla potrzeb petrurgii, a dotyczyła badań skał wulkanicznych i żużli wielkopiecowych jako surowców do produkcji wełny mineralnej. Po doktoracie ( w 1983 r.) zajmowałem się kompleksową oceną formacji węglonośnych dla potrzeb górnictwa oraz wykorzystaniem surowców skalnych i odpadów przemysłowych. Okres ten zamyka rozprawa habilitacyjna (w 1996 r.), w której przedstawiłem aniztropię optyczną węgla w pokładach w płd-zach części GZW jako wiedzę otwierającą nowy kierunek badawczy w geologii kopalnianej czyli tektonooptykę. W latach 1996-2000 kontynuowałem prace w zakresie geologii kopalnianej i środowiskowej koncentrując się na badaniu formacji węglonośnych, skupiając się głównie na potencjale generacyjnym sapropelitów i saprohumolitów. - Czego natomiast dotyczą badania związane z hydrogeologią, dyscypliną nauki, która wpisana jest w działalność kierowanego przez pana Zakładu? - Prace naukowo - badawcze z zakresu hydrogeologii górniczej na Wydziale Górnictwa i Geologii Politechniki Śl. zapoczątkował prof. Józef Sztelak. Ja staram się kontynuować i rozwijać badania m.in. nad wpływem lokowania odpadów w wyrobiskach podziemnych kopalń na środowisko naturalne, głównie na wody podziemne i powierzchniowe. Jest to zasadniczy kierunek badawczy Zakładu Geologii Środowiska, Hydrogeologii i Gospodarki Wodnej, w którym pracuje dwunastoosobowy zespół znakomitych naukowców. Wyniki prowadzonych badań dały naukowe podstawy do określenia bezpiecznych dla wód partii górotworu, w których można lokować odpady przemysłowe, nawet w przypadku zmian reżimu hydrogeologicznego po likwidacji kopalń. Ważność tej problematyki podkreśla wykonany przez nas grant KBN o wpływie zmian reżimu hydrogeologicznego na możliwości bezpiecznego deponowania odpadów energetycznych w wyrobiskach podziemnych zlikwidowanych kopalń. Rezultaty tych badań zostały zaprezentowane na konferencjach krajowych oraz za granicą m.in. w Pekinie. Natomiast interesujące mnie zagadnienia ochrony środowiska na terenach górniczych przedstawiłem na konferencjach w Lille i Rotterdamie a dotyczyły one problematyki geologii kopalnianej, w szczególności własności geomechanicznych skał towarzyszących pokładom węgla i warunków hydrogeologicznych w kopalniach GZW. Na konferencji w Pekinie omawiałem również zagadnienia prawne w ochronie środowiska w Polsce i możliwości ich dostosowania do systemu Unii Europejskiej. - Jak konkretnie wyglądają relacje między nauką a przemysłem? -Nasz zespół kontynuuje dzieło prof. J. Sztelaka z zakresu hydrogeologii górniczej i oczywiście badania naukowe z tej dziedziny ściśle sprzężone są z przemysłem. Dotyczą one głównie części północno-zachodniej GZW, począwszy od rejonu kopali "Pstrowski", przez "Gliwice" i "Dębieńsko" ze szczególnym uwzględnieniem wpływu zmian hydrogeologicznych w wyniku likwidacji kopalni na kopalnie sąsiednie. Przykładowo - mimo likwidacji KWK "Gliwice" nadal konieczne jest jej odwadnianie, gdyż zatopienie kopalni spowodowało by poważne zagrożenia wodne dla sąsiadującej z nią KWK "Sośnicy". Podobna sytuacja występuje w przypadku zlikwidowanej KWK "Dębieńsko". Trwają dyskusje na szczeblu WUG-u, Kompanii Węglowej, Centralnego Zakładu Odwadniania Kopalń nad wyborem optymalnego sposobu odwadniania kopalni "Dębieńsko" tak, by nie stwarzać zagrożenia dla KWK "Szczygłowice". My również przedstawiliśmy analizę dotyczącą tego zagadnienia. Jedno jest pewne; należy odwadniać zroby byłej KWK D"ębieńsko" w sposób zapewniający bezpieczeństwo kopalni sąsiedniej a jednocześnie w zgodzie z rachunkiem ekonomicznym uwzględniającym możliwość eksploatacji dużej części zasobów przemysłowych węgla kopalni "Szczygłowice", uwięzienie których w filarze ochronnym zdecydowanie ograniczało by jej żywotność. Drugi kierunek naszej działalności to współpraca z samorządami gmin górniczych, którą zainicjowałem wraz z dr Edwardem Cempielem w ubiegłym roku. - Czego ta współpraca dotyczy? - Otóż gminy są zobowiązane do sporządzania planów zagospodarowania przestrzennego. Część z nich już go przygotowała. Natomiast m.in. gmina Gierałtowice taki plan opracowuje. Ma jednak poważne problemy, bowiem na jej terenie znajduje się obszar, na którym ujawniają się negatywne wpływy działalności kopalni "Makoszowy" i "Sośnica" w postaci rozległe niecki obniżeniowej. Ten zdeformowany teren znajduje się w zlewni rzeki Kłodnicy. Nie będę się wdawał w szczegóły techniczne, ale faktem jest, że w wyniku tych deformacji praktycznie co roku rzeka i jej dopływy zalewa znajdujące się w jej sąsiedztwie posesje. Kopalnia zobowiązana jest do usuwania szkód powstających w wyniku eksploatacji górniczej. Nadsypuje wały rzeczne, które osiągnęły już kilka metrów wysokości i przepompowuje wody pochodzące z dopływów Kłodnicy. Ale to są działania doraźne i nie załatwiają sprawy kompleksowo. Przygotowaliśmy na zlecenie gminy ekspertyzę, dotyczącą zagrożenia powodziowego na terenach górniczych i sposobów jego likwidacji zgodnie z zasadami sztuki hydrologicznej. Na tym nie kończą się nasze usługi. Kilku moich doktorantów jest autorami rozpraw ściśle związanych z górnictwem, hutnictwem czy innymi resortami przemysłu. Tematem jednej z prac doktorskich jest opracowanie modelu migracji zanieczyszczeń wód podziemnych z odpadów zdeponowanych w wyrobiskach górniczych na przykładzie KWK ""Katowice - Kleofas"" Ruch I. Temat ten jest bardzo aktualny w kontekście rozważanego projektu likwidacji Ruchu I kopalni. Kolejna praca dotyczy analizy zmian jakości wód powierzchniowych i podziemnych w zlewni rzeki Bierawki w warunkach silnej antropopresji z uwzględnieniem oczywiście działalności górnictwa. Ale chciałbym zaznaczyć, że nie ograniczamy się tylko do górnictwa węgla kamiennego. Ostatnio na przykład, zajmuję się określaniem stateczności skarp w kopalniach odkrywkowych zarówno dla potrzeb ruchu zakładu jak i dla określenia możliwości rekultywacji. W ramach naszego Zakładu prowadzimy ponadto prace nad możliwościami rekultywacji zwałowisk górniczych, obwałowań cieków wodnych czy poboczy szlaków komunikacyjnych zbudowanych z odpadów węglowych. Wynikami naszych badań z różnych dziedzin dzielimy się ze środowiskiem naukowym i z praktykami, czego wyrazem są konferencje organizowane przez Instytut Geologii Stosowanej oraz uczelniany oddział SITG. Np. w ostatnich dniach września br. w Jarnołtówku k/Głuchołaz zorganizowaliśmy II Konferencję Naukową nt.: "Geochemia i geologia środowiska terenów uprzemysłowionych". Dziękuję za rozmowę. Rozmawiała: Mira Borkiewicz |
![]() |
NA POCZĄTEK POWRÓT STRONA GŁÓWNA |