Nr 5 - 6
(191 - 191) Maj - Czerwiec 2011 r.
Wiemy co pijemy?
Nuklidy
promieniotwórcze w wodach pitnych na Śląsku
– to temat badań Głównego Instytutu
Górnictwa w Katowicach. Ich celem było opracowanie metod
kontroli stężeń naturalnych i sztucznych nuklidów
promieniotwórczych w wodach pitnych, praktyczne ich
zastosowanie do badań ujęć wód pitnych oraz oszacowanie
dawek dla ludzi, wynikających z obecności nuklidów
promieniotwórczych. Szczególną uwagę
zwrócono na ujęcia wód podziemnych, w
których można było przewidywać występowanie podwyższonej
promieniotwórczości naturalnej.
Opracowano
metodykę badań różnych nuklidów promieniotwórczych
w próbkach wód, wytypowanych wraz z Wojewódzką
Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Katowicach. Przeprowadzono ich
badania a następnie oszacowano wpływ na potencjalnych
konsumentów.
Wyniki badań niektórych ujęć wód pitnych na Górnym
Śląsku i zostały opublikowane w „Postępach Techniki
Jądrowej”. Monitoring wód prowadzony był przez
Laboratorium Radiometrii Głównego Instytutu Górnictwa we
współpracy z Wojewódzką Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną
w Katowicach, zgodnie z wymaganiami Dyrektywy dla Wód Pitnych
oraz Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 2007 roku.
-
Dla nas, ludzi, woda stanowi szczególną wartość w życiu
codziennym. Służy jako środek do podtrzymywania i zaspakajania funkcji
życiowych. Ma również swój niezmierny wkład w
rozwój gospodarczy i postęp techniczny współczesnego
świata - podkreśla dr hab. inż. Stanisław Chałupnik, prof. GIG w Zakładzie Akustyki Technicznej, Techniki Laserowej i Radiometrii.-
Istnieje wiele różnych międzynarodowych wytycznych i zaleceń,
mówiących o jakości wód przeznaczonych do ludzkiej
konsumpcji. Zalecenia te jednak najczęściej nie mają obowiązującej mocy
prawnej. Dopiero każdy indywidualny kraj w oparciu o nie, tworzy własne
normy dotyczące jakości wody pitnej, biorąc pod uwagę swoje lokalne
uwarunkowania środowiskowe, ekonomiczne, geograficzne itp. Podobnie
wygląda problem monitoringu promieniotwórczości wód
pitnych, która to dziedzina wymaga rozwiązań na skalę całego
kraju, zgodnych z przepisami UE. A przecież dzięki monitoringowi można
nie dopuszczać do spożycia wód o zbyt wysokiej radioaktywności.
Przy zastosowaniu odpowiednich metod uzdatniania należy usuwać nuklidy
promieniotwórcze z wód, i tym samym przyczyniać się do
ochrony zdrowia i życia ludzkiego.
Jednym
z wiodących autorytetów w dziedzinie jakości wody pitnej jest
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Podejście ekspertów z WHO
zgodnie z „Guidelines for Drinking Water Quality” w sprawie
promieniotwórczości jest dwuetapowe:
- wstępne badanie przesiewowe w celu określenia
całkowitej aktywności alfa i/lub beta [w Bq/l]. Jeżeli otrzymane
wartości nie przekraczają 0,5 Bq/l dla całkowitej aktywności alfa oraz
1 Bq/l dla beta, nie jest wymagane podejmowanie dalszych analiz. Woda
nadaje się do picia.
- w przypadku przekroczenia którejś z
wartości należy określić stężenie promieniotwórcze
poszczególnych radionuklidów, a następnie oszacować
sumaryczną dawkę pochodzącą od ich wchłonięcia. Jeżeli nie przekracza
ona wartości 0,1 mSv/rok woda jest zdatna do picia. Jeżeli obliczona
dawka przekracza zalecaną wartość, woda nie powinna być spożywana. W
tym wypadku należy przeprowadzić dodatkowe procesy uzdatniania, mające
na celu usunięcie nuklidów promieniotwórczych z
wody.
W
Unii Europejskiej aktami regulującymi ten problem są dyrektywy, z
których najważniejszą jest Dyrektywa dla Wód Pitnych
uchwalona przez Komisję Europejską w 1998 roku. Nie różnicuje
nuklidów ze względu na pochodzenie, naturalne lub
antropogeniczne, jak również nie określa wprost, które z
izotopów radioaktywnych powinny być brane pod uwagę. Jedyny
wyjątek stanowi izotop trytu 3H, którego dopuszczalna wartość jest wymieniona wprost i wynosi 100 Bq/l.
Dyrektywa
określa natomiast tak zwaną całkowitą dawkę wskaźnikową na poziomie 0,1
mSv/rok od izotopów promieniotwórczych zawartych w
wodzie. Korzystając z wartości obciążających dawek skutecznych,
podanych w Dyrektywie Rady Unii Europejskiej Nr 96/29 Euratom, dla
jednostkowego wniknięcia nuklidu promieniotwórczego dla
osób z poszczególnych grup wiekowych, przy założonym
limicie dawki 0,1 mSv/rok, można wyliczyć maksymalne dopuszczalne
stężenie aktywności danego izotopu w wodzie. Dodatkowym aktem prawnym,
określającym dopuszczalne zawartości nuklidów
promieniotwórczych w wodach jest Dyrektywa 2001/928/Euratom
2001. Dotyczy dodatkowej ochrony społeczeństwa przed możliwymi skutkami
wysokich stężeń radonu w wodach pitnych, ze względu na możliwość
podwyższonych stężeń tego nuklidu w powietrzu mieszkań, gdzie takie
wody są używane do celów toaletowych. W Dyrektywie tej zawarte
są dwa poziomy stężeń radonu - referencyjny, równy 100 Bq/l i
zaradczy - 1000 Bq/l. W przypadku przekroczenia poziomu referencyjnego,
wymagana jest dodatkowo kontrola stężeń radonu w mieszkaniach, do
których dostarczana jest woda o takim stężeniu radonu. Natomiast
przy przekroczeniu 1000 Bq/l wymagane jest podjęcie środków w
celu obniżenia stężenia radonu w uzdatnionej wodzie. Dyrektywa ta
podaje również dodatkowo poziomy referencyjne dla
nuklidów pochodnych o długim okresie połowicznego zaniku, a więc
210Pb i 210Po. Poziomy te wynoszą odpowiednio 200 mBq/l dla 210Pb i 100 mBq/l dla 210Po.
W Polsce istnieją również osobne przepisy dotyczące
promieniotwórczości wód pitnych, które są
przeniesieniem do polskiego prawodawstwa przepisów UE. Nie
precyzują one jednoznacznie dopuszczalnej zawartości
poszczególnych radionuklidów, z wyjątkiem trytu 3H,
dla którego wartość ta wynosi 100 Bq/l. Limit poziomu wszystkich
pozostałych nuklidów został określony jako całkowita
dopuszczalna dawka skuteczna, wynosząca 0,1 mSv/rok.
Polskie przepisy zostały uchwalone w ten sposób, by przestrzegać
zarządzeń obowiązujących w całej Unii Europejskiej.
Należy
zwrócić uwagę na fakt, że dopuszczalne stężenia nuklidów
promieniotwórczych w wodach należy obliczyć dla różnych
grup wiekowych, gdyż wartości współczynników konwersji z
Dyrektywie Euratom/29/96 dla nich różne. Uproszczony
sposób podejścia stosuje natomiast WHO, które zakłada że
zmiany współczynników konwersji są kompensowane
różnicami w spożyciu wody i dlatego wystarczające jest wykonanie
obliczeń dla osób dorosłych.
Najbardziej znaczącymi nuklidami promieniotwórczymi w wodach pitnych są izotopy radu 228Ra i 226Ra oraz izotop ołowiu 210Pb. Dla wszystkich grup wiekowych wchłonięcie 226Ra o takiej samej aktywności jak 228Ra, powoduje otrzymanie niższej dawki skutecznej niż w przypadku tego drugiego izotopu.
- Jak widać z powyższych danych, najważniejszym nuklidem promieniotwórczym w wodach pitnych jest 228Ra - wyjaśnia prof. Stanisław Chałupik. -
Prowadzi to do pewnych konsekwencji pomiarowych, związanych z
monitoringiem wód rzecznych czy pitnych. Do tej pory najczęściej
oznaczano w takich wodach stężenie 226Ra, gdyż jego pomiar
jest prostszy i dla tego izotopu istnieje wiele metod pomiarowych,
umożliwiających pomiary niskich stężeń tego izotopu w wodach. Bardziej
skomplikowana jest sprawa pomiarów izotopu 228Ra,
który jest emiterem niskoenergetycznego promieniowania beta.
Tylko nieliczne laboratoria pomiarowe zajmują się oznaczaniem tego
izotopu w wodach na poziomie środowiskowym. Ale nawet w takich
przypadkach trudno osiągnąć jest odpowiedni poziom detekcji dla
próbek wodnych. W naszym laboratorium przy pomiarach rutynowych
wód kopalnianych (objętość próbki 1 litr, czas pomiaru 1
godzina) dolny próg detekcji dla 228Ra wynosi 0.040 kBq/m3.
Porównując to z wyliczonym dopuszczalnymi stężeniami tego
izotopu w wodzie pitnej dla grup krytycznych – 0.013 kBq/m3 dla niemowląt i 0.035 kBq/m3
dla nastolatków (12-17 lat), widać wyraźnie, że dla takich
oznaczeń konieczne było zastosowanie niestandardowych procedur
pomiarowych, przy zwiększonej objętości próbek badanych i/lub
wydłużenia czasu pomiaru. Porównanie to uzmysławia, dlaczego
kwestia opracowania i wdrożenia odpowiednich metod pomiarowych w
laboratoriach zajmujących się monitoringiem środowiska jest sprawą
bardzo ważną.
W
trakcie badań pobrano 20 próbek wód pitnych –
surowych i po uzdatnianiu- dla których wykonano analizy
zawartości izotopów promieniotwórczych, zgodne z
wymaganiami Dyrektywy dla Wód Pitnych. Pobierane wody pochodziły
zarówno z ujęć powierzchniowych jak i podziemnych. Objętość
pobieranych próbek wynosiła 20 litrów, a po ich
częściowym odparowania w próbkach tych oznaczano stężenia
wybranych nuklidów.
Wyniki badań próbek pobranych z ujęć wód pitnych na terenie Śląska wskazują na następujące prawidłowości:
- W wodach z ujęć powierzchniowych (Goczałkowice,
Dziećkowice, Maczki) występuje jedynie tryt i uran, jednak w bardzo
niskich stężeniach, szczególnie w przypadku izotopów
uranu. Dla innych nuklidów promieniotwórczych nie były
przekroczone progi detekcji metod badawczych.
- W wodach z ujęć podziemnych widać wyraźnie
podwyższone stężenia izotopów radu lub/i uranu. I efekt ten
występuje w wodach surowych praktycznie wszystkich tych ujęć.
- W większości ujęć podziemnych stosowane są
metody uzdatniania, mające na celu usunięcie żelaza i manganu
(aeracja). Efektem tego część izotopów radu jest usuwana z
wód pitnych, dzięki czemu ich stężenia w wodach uzdatnionych są
niższe niż w wodach surowych, a szacowane dawki skuteczną także są
niższe.
- Aeracja nie wpływa na stężenia izotopów
uranu, jednak najczęściej to nie one wnoszą największy udział do dawki
efektywnej. Zalecane przez WHO dopuszczalne stężenie wagowe uranu w
wodzie to 15 µg/l, co odpowiada 180 mBq/l, a wyliczone na
podstawie Dyrektywy stężenie dopuszczalne wynosi ponad 1000 mBq/l dla
niemowląt, jest zatem ponad 5-cio krotnie wyższe.
- Nie zawsze metody uzdatniania są wystarczająco
efektywne dla usunięcia izotopów radu z uzdatnianych wód.
Powoduje to niewielki spadek stężeń izotopów radu w wodach
uzdatnionych, jednakże niewystarczający dla zapewnienia odpowiednich
parametrów w wodach kierowanych do sieci wodociągowej.
Najlepszym
tego przykładem jest ujęcie Dąbrowski w Jaworznie, gdzie pomimo
zastosowania metod uzdatniania, jedynie około 20-25% radu jest usuwane
z wód surowych, a tym samym stężenia w wodzie uzdatnionej są
nadal podwyższone.
Przyjmując zalecenia WHO można zauważyć, że dla każdej z badanych
wód limit dawki 0,1 mSv/rok nie jest przekroczony. Stosując
badania przesiewowe, czyli mierząc stężenia całkowitej aktywności
nuklidów alfa i beta promieniotwórczych, także wyniki
badań dla wszystkich badanych wód spełniają wymogi
zaklasyfikowania ich jako wody zdatne do picia, gdyż całkowita
aktywność alfa nie przekracza w żadnej z nich 0,5 Bq/l a całkowita
aktywność beta nie przekracza 1 Bq/l. Dla niektórych z badanych
wód przekroczony jest poziom wskaźnikowy całkowitej aktywności
alfa ustalony przez Państwową Agencję Atomistyki - PAA (0,1 Bq/l). Tyle
tylko, że zalecenia PAA stawiają wymóg badania w takich
przypadkach stężeń 226Ra, 238U i 234U a pomijają 228Ra, który w przypadku ujęcia Dąbrowski w Jaworznie wnosi do dawki około 90 procent jej wartości.
|