Nr 11 - 12
(185 - 186) Listopad - Grudzień 2010 r.
CHCĄ SPROSTAĆ
WYZWANIU
NAUKOWCY ZWARLI SZEREGI
Wywiad z naukowcami z Wydziału Energetyki
i Paliw krakowskiej AGH: prof. dr. hab. inż. ANDRZEJEM STRUGAŁĄ
– kierownikiem projektu badawczego z zakresu zgazowania węgla
i dr. inż. GRZEGORZEM CZERSKIM.
- Akademia Górniczo-Hutnicza
została liderem powołanego w maju konsorcjum naukowo - przemysłowego,
którego celem – jak wiadomo – jest
opracowanie technologii zgazowania węgla dla wysokoefektywnej produkcji
paliw i energii elektrycznej. Ów projekt badawczy,
którego inauguracja nastąpiła we wrześniu, uznano za jeden z
największych w dziejach Polski. Jego koordynację powierzono Panu
Profesorowi. Które z ośmiu wiodących tematów,
powierzonych zespołom badawczym, uznał Pan Profesor za priorytetowe?
Prof.
A. Strugała: - Nasz Projekt jest
częścią strategicznego programu badań naukowych i prac rozwojowych pt.:
„Zaawansowane technologie pozyskiwania energii”, na
który to program Narodowe Centrum Badań i Rozwoju
przeznaczyło 300 mln zł. Program obejmuje cztery zadania badawcze.
Pierwsze z nich, koordynowane przez Politechnikę Śląską, a konkretnie
przez prof. Tadeusza Chmielniaka dotyczy wysokosprawnych, tzw.
zero-emisyjnych bloków węglowych zintegrowanych z wychwytem
CO2 ze spalin. Drugie zadanie, którym kieruje prof. Wojciech
Nowak, a koordynuje Politechnika Częstochowska, dotyczy technologii
spalania tlenowego w kotłach pyłowych i fluidalnych, również
połączonych z wychwytem CO2. Trzecie zadanie, realizowane przez
konsorcjum naukowo-przemysłowe, którego liderem jest AGH,
dotyczy zgazowania węgla dla wysokoefektywnej produkcji paliw i energii
elektrycznej. Ostatnie zadanie jest koordynowane przez Instytut Maszyn
Przepływowych PAN w Gdańsku i dotyczy zintegrowanych technologii
wytwarzania paliw z biomasy, odpadów rolniczych i
innych.
Tak jak Pan już zauważył, nasz Projekt
dotyczący zgazowania węgla
został podzielony na osiem tematów badawczych. Przypomnę, że
są to: Opracowanie szczegółowej bazy danych węgli krajowych
dla procesu zgazowania (Temat nr 1); Opracowanie i weryfikacja w skali
pilotowej technologii ciśnieniowego zgazowania węgla w reaktorze z
cyrkulującym złożem fluidalnym przy wykorzystaniu CO2 jako czynnika
zgazowującego (Temat nr 2); Opracowanie i weryfikacja w skali pilotowej
technologii procesu podziemnego zgazowania węgla (Temat nr 3);
Opracowanie modeli symulacyjnych dla projektowania i optymalizacji
układów kogeneracji i produkcji energii elektrycznej na
bazie podziemnego zgazowania węgla (Temat nr 4); Opracowanie modeli
symulacyjnych dla projektowania i optymalizacji układów
zgazowania naziemnego dla zastosowań w energetyce i chemii (Temat nr
5); Opracowanie dla warunków krajowych mapy rozwiązań
technologicznych (Temat nr 6); Opracowanie projektów
technologicznych układów stanowiących podstawę do budowy
krajowych instalacji demonstracyjnych (Temat nr 7) oraz Kompleksowa
ocena i wybór strategicznych kierunków rozwoju
zgazowania węgla (Temat nr 8).
Dr
G. Czerski: - Choć każdy z tych
tematów stanowi istotny element niezbędny do realizacji
całego zadania, to jednak kluczowe dla powodzenia projektu są badania
dotyczące podziemnego i naziemnego zgazowania węgla, które
prowadzone będą na instalacjach pilotowych w ramach Tematów
nr 2 i nr 3. To one właśnie pozwolą na opracowanie projektów
procesowych dla dwóch instalacji demonstracyjnych zgazowania
ciśnieniowego w reaktorach z cyrkulującym złożem fluidalnym oraz
instalacji podziemnego zgazowania węgla wraz z infrastrukturą dla
wytwarzania energii elektrycznej, cieplnej oraz produktów
chemicznych. Wyniki wspomnianych badań i analiz pozwolą
również wybrać strategię rozwoju technologii zgazowania
węgla w Polsce.
- Naukowymi partnerami tego projektu
badawczego są Główny
Instytut Górnictwa, który z sukcesem
przeprowadził w tym roku pierwszą próbę podziemnego
zgazowania węgla, zabrzański Instytut Chemicznej Przeróbki
Węgla i Politechnika Śląska, a przemysłowymi – firmy
górnicze, energetyczne i chemiczne. Jakie zatem role w tym
przedsięwzięciu powierzono poszczególnym partnerom?
Prof. A. Strugała: - W skład konsorcjum
realizującego Projekt wchodzą
zarówno partnerzy naukowi, tj.: Akademia
Górniczo-Hutnicza w Krakowie, Główny Instytut
Górnictwa w Katowicach, Instytut Chemicznej
Przeróbki Węgla w Zabrzu oraz Politechnika Śląska w
Gliwicach, a także partnerzy przemysłowi: Katowicki Holding Węglowy
S.A., KGHM Polska Miedź S.A., TAURON Polska Energia S.A., Południowy
Koncern Energetyczny S.A., Południowy Koncern Węglowy S.A i ZAK S.A.
Struktura Projektu jest skomplikowana, gdyż ze względów
kompetencyjnych poszczególni partnerzy biorą udział w
realizacji praktycznie wszystkich wspomnianych wcześniej
tematów badawczych.
Dla zapewnienia właściwej koordynacji
prac prowadzonych w ramach Projektu dokonano następującego podziału
zadań: AGH, oprócz nadzoru nad całością Projektu, koordynuje
także prace dotyczące opracowania bazy danych krajowych węgli dla
procesu zgazowania, mapy rozwiązań technologicznych dla krajowych
warunków a także kompleksowej oceny i wyboru strategicznych
kierunków rozwoju zgazowania węgla. IChPW odpowiada za:
opracowanie i weryfikację w skali pilotowej technologii ciśnieniowego
zgazowania węgla w reaktorze z cyrkulującym złożem fluidalnym przy
wykorzystaniu CO2 jako czynnika zgazowującego,
opracowanie modeli
symulacyjnych dla projektowania i optymalizacji układów
zgazowania naziemnego dla zastosowań w energetyce i chemii oraz
opracowanie projektów technologicznych układów
stanowiących podstawę do budowy krajowych instalacji demonstracyjnych
zgazowania naziemnego. GIG koordynuje wszelkie prace dotyczące
podziemnego zgazowania węgla, tj.: opracowanie i weryfikację w skali
pilotowej technologii procesu podziemnego zgazowania węgla, opracowanie
modeli symulacyjnych dla projektowania i optymalizacji
układów kogeneracji i produkcji energii elektrycznej na
bazie podziemnego zgazowania węgla oraz opracowanie
projektów technologicznych układów stanowiących
podstawę do budowy krajowych instalacji demonstracyjnych zgazowania
podziemnego. Prace Politechniki Śląskiej dotyczyć będą: utworzenia
modelu reaktora zgazowania z cyrkulującym złożem fluidalnym, symulacji
układu kogeneracyjnego IGCC, kinetyki zgazowania za pomocą CO2
oraz
opracowania palników do spalania gazu niskokalorycznego
powstającego w procesie podziemnego zgazowania węgla.
Wkład
partnerów przemysłowych obejmuje szereg prac, takich jak:
określenie uwarunkowań środowiskowych i formalnoprawnych podziemnego
zgazowania złóż węgli brunatnych oraz wstępną analizę
złóż legnickich w aspekcie możliwości zastosowania
zgazowania podziemnego (KGHM S.A.), przygotowanie otoczenia
techniczno-organizacyjnego dla przeprowadzenia badań w pilotowej
instalacji podziemnego zgazowania węgla (KHW S.A.), konsultacje
inżynierskie w zakresie wykorzystania technologii zgazowania węgla w
procesie produkcji energii elektrycznej i ciepła oraz pozyskania i
wzbogacania węgla kamiennego do procesu zgazowania (PKE S.A., PKW
S.A.), dostarczenie węgla do badań procesu zgazowania (PKW S.A.),
budowa i uruchomienie stanowiska badawczego do usuwania CO2 w pętli
chemicznej (ZAK S.A.), opracowanie strategii przedsiębiorstwa
energetycznego i chemicznego oraz ocena jego konkurencyjności przy
zastosowaniu technologii zgazowania węgla (PKE S.A., TAURON S.A., ZAK
S.A.).
- Przywoływane tu technologie
zgazowania węgla są już znane i
testowane, a nawet wdrażane przez światowe koncerny. Uważa się, iż w
różnych krajach powstaje już ok. 70 takich instalacji. Czym
nasze rodzime pomysły będą się różniły od tych, już w
tamtych krajach wdrażanych?
Dr G. Czerski: - Projekt stanowi
kontynuację prowadzonych już w naszym
kraju prac w zakresie czystych technologii węglowych, o istotnym
znaczeniu dla bezpieczeństwa energetycznego Polski i bezpieczeństwa
ekologicznego świata. Efektem jego realizacji będzie m.in. projekt
procesowy dwóch instalacji demonstracyjnych, a mianowicie
instalacji zgazowania podziemnego oraz instalacji zgazowania
naziemnego. Dzięki temu Projektowi możliwe będzie też prowadzenie
wspólnych prac badawczych z jednostkami naukowymi z całego
świata. Wyniki Projektu będą wykorzystane na dwa sposoby. Pierwszy
polegał będzie na sprzedaży uniwersalnego narzędzia, tj. wiedzy w
zakresie technologii zgazowania węgla. W tym przypadku klient otrzyma
produkt gotowy do użytku w postaci parametrów,
wskaźników, modeli, projektów procesowych itp.,
które będzie mógł samodzielnie wykorzystać w
prowadzonych przez siebie pracach projektowych, rozwojowych i
wdrożeniowych. Inny sposób to wspólne
przygotowanie przedsięwzięcia wdrożeniowego, uwzględniającego
specyficzne wymagania i potrzeby użytkownika.
Przewiduje się, że
zainteresowanie osiągniętymi rozwiązaniami zgłaszane będzie przez dwie
grupy beneficjentów: przedsiębiorstwa sektora
paliwowo-energetycznego oraz przedsiębiorstwa przemysłu chemicznego.
Jeśli chodzi o oryginalność proponowanych przez nas rozwiązań to w
przypadku zgazowania naziemnego podkreślić należy pomysł zawracania
części wytwarzanego w procesie dwutlenku węgla do reaktora (jako
składnika mieszaniny zgazowującej), co pozwoli na ograniczenie jego
emisji do atmosfery (ochrona klimatu), zmniejszenie zużycia pozostałych
czynników zgazowujących (tlen, para) oraz poprawę stopnia
konwersji węgla do użytecznych produktów końcowych. Innym
interesującym elementem proponowanego w Projekcie rozwiązania jest
wybór typu reaktora zgazowania (ciśnieniowy reaktor z
cyrkulującym złożem fluidalnym). Taki typ reaktora stwarza w
przyszłości możliwości budowy instalacji o zróżnicowanej
mocy, dzięki czemu może być on stosowany przez szerokie grono
użytkowników.
W przypadku podziemnego zgazowania
węgla
należy natomiast pamiętać, iż reaktor zgazowania umieszczony jest we
wnętrzu ziemi i dlatego warunki naturalne są różne dla
każdego przypadku lokalizacji takiej instalacji. Muszą one być
dokładnie zweryfikowane, gdyż determinują powodzenie techniczne, jak i
ekonomiczne tego szalenie trudnego przedsięwzięcia, jakim jest
podziemne zgazowanie węgla.
- Na prace, które potrwają
pięć
lat, przeznaczono 89 mln zł, z czego 80 mln pochodzi z narodowego
Centrum Badań i Rozwoju, a 9 mln zł od partnerów
przemysłowych. Unia Europejska, twardo obstając przy zakazie dotowania
górnictwa, nie skąpi jednak środków finansowych
na badania związane z opracowywaniem czystych technologii węglowych.
Polska – „stojąca” na węglu –
siłą rzeczy jest najlepszym krajem do wdrażania tychże technologii. Czy
podjęto odpowiednie starania, by sięgnąć dodatkowo i po te unijne
środki ?
Dr G. Czerski: - Specyficzną cechą
krajowej bazy surowców
energetycznych jest wysoki udział węgla kamiennego i brunatnego.
Równocześnie jednak energetyczne wykorzystanie tych właśnie
paliw wiąże się z wysokim poziomem emisji gazu cieplarnianego jakim
jest CO2. Zgodnie z polityką Unii Europejskiej, celem ograniczenia
zmian naszego klimatu zmuszeni jesteśmy do ograniczenia do dwudziesto-
a nawet, jak ostatnio się proponuje, trzydziestoprocentowej redukcji
tej emisji. Osiągnięcie takiej redukcji wymaga albo radykalnej zmiany
stosowanych przez naszą energetykę surowców energetycznych
(gaz ziemny, ropa naftowa, energia jądrowa) albo wdrożenia
nowoczesnych, tzw. niskoemisyjnych technologii węglowych, do
których między innymi zalicza się zgazowanie węgla.
Prof. A. Strugała: - Polskie instytucje
naukowe od dawna aktywnie
zabiegają o unijne środki na badania dotyczące czystych technologii
węglowych. M.in. AGH jest liderem projektu KIC INNOEnergy realizowanego
w ramach EIT (European Institute of Technology). GIG
wspólnie z IChPW tworzą za 162 mln zł Centrum Czystych
Technologii Węglowych, które finansowane jest w ramach
Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Celem budowy tego Centrum
jest stworzenie w Polsce wiodącego w UE ośrodka badawczego oraz rozwoju
know-how dla komercjalizacji innowacyjnych czystych technologii
węglowych (CTW). Unikalna infrastruktura badawcza Centrum, na
którą składać się będą m.in. instalacje demonstracyjne,
pozwoli na wykonywanie badań podstawowych, a także realizację prac
badawczo-rozwojowych i demonstracyjnych, dotyczących perspektywicznych
technologii wykorzystania węgla.
- Swego czasu oświadczył Pan Profesor,
iż uzyskany omawianą tu metodą
gaz mógłby wystarczyć na potrzeby całego naszego przemysłu
chemicznego. To dość optymistyczne przewidywania…
Prof. A Strugała: - W warunkach
polskich duże nadzieje można wiązać
przede wszystkim z wytwarzaniem na drodze zgazowanie węgla tzw. gazu
syntezowego, stanowiącego surowiec dla przemysłu chemicznego. W chwili
obecnej przemysł ten opiera swoją produkcję na gazie ziemnym. Tymczasem
od dawna znane są i stosowane w świecie technologie wytwarzania gazu na
potrzeby chemii z węgla kamiennego, jak i brunatnego, poprzez jego
zgazowanie. Wdrożenie takich technologii w naszym kraju umożliwiłoby w
przemyśle chemicznym substytucję gazu ziemnego gazem węglowym.
Zwolnione ilości gazu ziemnego można wykorzystać np. w energetyce, co
pozwoli na ograniczenie emisji CO2. W wyniku spalania gazu ziemnego
powstają bowiem znacznie mniejsze jego ilości w porównaniu
ze spalaniem węgla. Należy też zauważyć, że sprawność gazowych
układów energetycznych jest znacząco wyższa od
bloków węglowych. Ponadto energetyka gazowa ze względu na
swoją elastyczność musi być rozwijana, jeśli chcemy w naszym kraju
rozwijać energetykę opartą na źródłach odnawialnych (wiatr,
słońce). Dowodem na zainteresowanie przemysłu chemicznego technologią
zgazowania węgla są plany budowy instalacji demonstracyjnych zgazowania
węgla przez nasze największe zakłady chemiczne. Należy podkreślić, że
realizacja tego typu przedsięwzięć jest uwzględniona w polityce
energetycznej UE.
- Jesteśmy największym w Unii
producentem węgla. Wiadomo też, iż
produkcja energii w Polsce aż w ok. 95 proc. oparta jest na węglu. To
najwyższy spośród wszystkich krajów Unii odsetek.
Oczywiście będzie się on stopniowo zmniejszał, ale nic nie wskazuje na
to, by to uzależnienie od węgla w Polsce miało zostać w dającym się
przewidzieć czasie całkowicie wyeliminowane. Czy zatem jedyną szansą
dla nas, by utrzymać niezależność energetyczną –
uwzględniającą coraz surowsze kryteria ochrony środowiska –
jest upowszechnienie na skalę przemysłową wielce przecież kosztownych
nowoczesnych, czystych technologii węglowych? Czy koszty tych
inwestycji, ich opłacalność, może być tym jedynym, decydującym
kryterium?
Dr G. Czerski: - W świetle naszych
zobowiązań zawartych w traktacie
akcesyjnym a także wymagań stosownych dyrektyw Unii Europejskiej,
wdrożenie nowoczesnych niskoemisyjnych technologii węglowych jest
niezbędnym warunkiem utrzymania w Polsce wiodącej pozycji przez węgiel.
O powodzeniu planów wdrożenia tych technologii zdecydują
jednak z pewnością względy ekonomiczne – koszty inwestycji,
koszty wytwarzania energii a także wysokość opłat związanych z
wytwarzaniem i emisją CO2. Jednym z celów prowadzanych przez
nas prac jest właśnie identyfikacja tych kosztów, niezbędna
dla sporządzenia wiarygodnej analizy opłacalności stosowania
technologii zgazowania węgla w Polsce.
- Znanych jest już kilka nowoczesnych,
czystych technologii
wykorzystywania węgla. Które z nich mają szansę stać się w
przyszłości najbardziej przydatne do szerokiego, komercyjnego
stosowania?
Prof. A. Strugała: - Obecnie, jak i w
najbliższych
dziesięcioleciach, węgiel kamienny i brunatny stanowić będą podstawę
bezpieczeństwa energetycznego Polski. Wynika to z dużych
zasobów tych surowców, rozwiniętego przemysłu
wydobywczego oraz ograniczonych zasobów naturalnych
węglowodorów. Jednak warunkiem wiodącej roli węgla jest
wdrożenie nowoczesnych technologii jego wykorzystania, do
których - nie tylko moim zdaniem - zaliczyć można:
wysokosprawne zeroemisyjne bloki węglowe zintegrowane z wychwytem CO2
ze spalin i jego sekwestracją, spalanie tlenowe węgla w kotłach
pyłowych i fluidalnych zintegrowane z wychwytem i sekwestracją CO2,
oraz będące obiektem naszych badań zgazowanie węgla dla
celów energetycznych oraz chemicznych. Właśnie widząc szanse
szerokiego zastosowania w przyszłości w naszym kraju wszystkich
wymienionych technologii, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju wdrożyło do
realizacji strategiczny program pt.: „Zaawansowane
technologie pozyskiwania energii”.
- Dziękuję Panom za udzielenie wywiadu.
|