Nr 09 - 10
(183 - 184) Wrzesień - Październik 2010 r.
ZAGROŻENIA
NATURALNE
RADON PROMIENIUJE
Narażenie radiacyjne spowodowane
ekspozycją na naturalne izotopy promieniotwórcze, a w
szczególności na tzw. krótkożyciowe produkty
rozpadu radonu, jest znaczącym składnikiem narażenia,
zarówno w środowisku naturalnym jak i miejscach pracy.
Dawka skuteczna, powodowana ekspozycją
na radon, a szczególnie jego krótkożyciowe
pochodne, przekracza 50% średniej dawki dla przeciętnego człowieka od
wszystkich źródeł promieniowania jonizującego. W specjalnych
warunkach, takich jak praca w miejscach o ograniczonej wentylacji
(piwnice, tunele, wyrobiska górnicze w kopalniach) rola tego
czynnika narażenia jest zazwyczaj jeszcze większa. Innym
źródłem narażenia radiacyjnego w kopalniach węgla mogą być
izotopy radu, obecne w solankach i osadach, które z tych
solanek się wytrącają, wskutek czego powstają osady o podwyższonych
stężeniach radu. Powoduje to wzrost mocy dawki promieniowania gamma w
miejscach ich wytrącania, jak też może powodować skażenia wewnętrzne
organizmu na skutek wchłaniania czy wdychania rozpylonych solanek czy
osadów o podwyższonej promieniotwórczości. W
polskim górnictwie węglowym narażenie radiacyjne, powodowane
przez naturalne izotopy promieniotwórcze, jest traktowane
jako jedno z zagrożeń naturalnych.
System ochrony przed promieniowaniem
w podziemnych zakładach górniczych jest obligatoryjny od
roku 1989. W chwili obecnej problemy kontroli narażenia radiacyjnego w
górnictwie reguluje kilka ustaw – w tym Prawo
Atomowe, Prawo Geologiczne i Górnicze oraz akty
wykonawcze z
tego zakresu. Jego stosowanie jest kontrolowane przez Wyższy Urząd
Górniczy we współpracy z innymi agendami
rządowymi (głównie z Państwową Agencją Atomistyki
– PAA). Monitoring i ograniczanie zagrożenia musi być
prowadzone nie tylko w działających kopalniach ale także w nieczynnych
zakładach górniczych, które są wykorzystywane np.
jako muzea czy uzdrowiska balneologiczne. Tak kompleksowe rozwiązanie
systemu ochrony radiologicznej w górnictwie nieuranowym jest
unikatowe na świecie.
Zagrożenie radiacyjne należy do
naturalnych zagrożeń występujących w
podziemnych zakładach górniczych, takich jak zagrożenie
metanowe, sejsmiczne i inne. Podstawowymi czynnikami narażenia
radiacyjnego w kopalniach węgla są:
- krótkożyciowe produkty
rozpadu radonu;
- promieniotwórcze wody,
zawierające izotopy
radu;
- wytrącające się z radonośnych
wód osady.
Badania związane z zagrożeniem
radiacyjnym w polskich kopalniach
rozpoczęto na początku lat 70-tych ubiegłego stulecia. Początkowo
koncentrowano się na problemach związanych ze zjawiskiem występowania
wód i osadów o podwyższonych zawartościach
naturalnych izotopów promieniotwórczych. W
kolejnych latach badań podkreślono wagę zagrożenia związanego z
ekspozycją na radon i produkty jego rozpadu.
Wyróżniono dwa typy
wód radowych, występujących w
kopalniach węgla. Wody jednego typu (zwane wodami typu A) zawierają rad
i bar, a nie zawierają jonów siarczanowych, podczas gdy wody
drugiego typu (typ B) zawierają rad i jony siarczanowe ale nie
zawierają baru. Z wód typu A rad łatwo
współstrąca się z barem w postaci siarczanów po
zmieszaniu z innymi wodami, które zawierają jony
siarczanowe. W przypadku wód radowych typu B, nie występuje
w nich nośnik dla radu (bar), dlatego wytrącanie radu nie zachodzi.
Dalsze badania wykazały, że czasami zrzucanie wód radowych z
kopalń węgla powoduje rozległe skażenia małych cieków
wodnych i większych rzek w rejonie zrzutu wód słonych.
Skażenia te są wywoływane zarówno przez izotopy radu
występujące w wodach w formie jonowej jak i w postaci zawiesiny oraz
jako osadzone na dnie cieków. Osady
promieniotwórcze powstają przede wszystkim na skutek
współstrącania radu i baru w postaci siarczanu
radowo-barowego z wód radowych typu A. Proces ten powoduje
obniżenie całkowitej aktywności radu zrzucanego do rzek, gdyż
wytrącanie zachodzi częściowo w wyrobiskach podziemnych. Wytrącanie
siarczanów radu i baru w wyrobiskach zachodzi czasami jako
proces spontaniczny a niekiedy jako rezultat zastosowania technologii,
mających na celu oczyszczenie wód kopalnianych z radu do
poziomu poniżej wartości dopuszczalnej przez polskie przepisy.
Ze względu na potencjalne ryzyko
zachorowań na choroby nowotworowe
płuc i górnych dróg oddechowych,
najpoważniejszym źródłem zagrożenia radiacyjnego dla
załóg górniczych są krótkożyciowe
produkty rozpadu radonu, obecne w powietrzu wentylacyjnym. W
wyrobiskach górniczych kopalń podziemnych stężenia radonu i
krótkożyciowych produktów jego rozpadu bywają
większe niż gdzie indziej, gdyż jest to przestrzeń z ograniczoną
wentylacją, otoczona skałami, często mocno spękanymi. O ile na otwartej
przestrzeni średnie stężenie radonu wynosi w przybliżeniu 8 Bq/m3,
to w
kopalniach węgla na terenie Górnośląskiego Zagłębia
Węglowego zmierzono stężenie do 15000 Bq/m3 a w
kopalniach
dolnośląskich nawet 150000 Bq/m3
W praktyce rzadko mierzy się stężenia
poszczególnych pochodnych radonu a zazwyczaj operuje się
pojęciem stężenia energii potencjalnej alfa pochodnych radonu. Mierzona
jest ona w dżulach na metr sześcienny i wyraża całkowitą energię, jaką
w postaci promieniowania alfa uwolniłyby pochodne radonu zawarte w
jednostce objętości powietrza, gdyby uległy całkowitemu rozpadowi. Ten
sposób najlepiej oddaje stan narażenia człowieka na pochodne
radonu.
Do tej pory najwyższe zmierzone
stężenie energii potencjalnej alfa w
polskich kopalniach węgla wynosiło 63 μJ/m3,
przy czym należy
zaznaczyć, że pomiar wykonano w pobliżu starych chodników
pouranowych. W kopalniach GZW zmierzone do tej pory stężenia energii
potencjalnej alfa nie przekraczały wartości 15 μJ/m3
Dzięki
intensywnym, wieloletnim badaniom i obserwacjom, rozpoznano
główne źródła zagrożenia radiacyjnego oraz
sposoby ich rozprzestrzeniania się. Opracowano i wdrożono metody
pomiarów oraz opracowano system kontroli narażenia
radiacyjnego, działający we wszystkich polskich kopalniach.
Systematyczna kontrola narażenia na naturalne źródła
promieniotwórcze w podziemnych zakładach
górniczych w Polsce prowadzona jest od roku 1989. Pierwszym
aktem prawnym w tym zakresie była Polska Norma PN-88/Z-70071
“Ochrona radiologiczna w podziemnych zakładach
górniczych. Limity narażenia na naturalne źródła
promieniowania dla górników, metody pomiarowe.
Limity narażenia górników i metody
kontroli” [PN, 1988]. Opierając się na wyżej wymienionej
Normie ówczesne Ministerstwo Górnictwa wydało
Instrukcję prowadzenia kontroli narażenia radiacyjnego w podziemnych
zakładach górniczych. Zgodnie z wytycznymi, kontroli
podlegały następujące czynniki narażenia:
- stężenie krótkożyciowych
produktów rozpadu
radonu w powietrzu wentylacyjnym;
- moc dawki promieniowania gamma,
emitowanego przez osady kopalniane;
- stężenia izotopów radu 226Ra
i 228Ra w wodach
kopalnianych;
- stężenia naturalnych izotopów
promieniotwórczych w osadach, wytrącających się z
wód radowych.
Najważniejszym elementem systemu był
nacisk na monitoring miejsc pracy,
dopełniany w szczególnych przypadkach dozymetrią
indywidualną dla najważniejszego czynnika narażenia, którym
są zazwyczaj pochodne radonu. Z badań, prowadzonych w kopalniach,
wynikało jednak, że współczynnik równowagi między
radonem i jego produktami rozpadu zmienia się w bardzo szerokim
zakresie w wyrobiskach górniczych, czyniąc pomiary stężenia
radonu niewystarczającymi dla określenia dawki. Należy podkreślić, że w
kopalniach zastosowano metodę bezpośredniego pomiaru stężenia energii
potencjalnej alfa pochodnych radonu, gdyż ten czynnik narażenia wnosi
ponad 90% udziału do dawek skutecznych, otrzymywanych przez
górników. Podstawowym dokumentem odnoszącym się
do problemów ochrony radiologicznej górnictwie
jest w prawo górnicze. Uchwalona w dniu 4 lutego 1994 roku
ustawa Prawo
geologiczne i górnicze i rozporządzenie
Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 14 czerwca 2002r. w
sprawie zagrożeń naturalnych w zakładach górniczych
dzieli
wyrobiska dołowe na dwie klasy zagrożenia radiacyjnego:
- klasy A - w których środowisko
pracy stwarza potencjalne
narażenie otrzymania przez pracownika rocznej dawki skutecznej
przekraczającej 6 mSv (tereny kontrolowane), i
- klasy B - w których środowisko
pracy stwarza potencjalne
narażenie otrzymania przez pracownika rocznej dawki skutecznej większej
niż 1 mSv, lecz nie przekraczającej 6 mSv (tereny
nadzorowane).
W rozporządzeniu zawarto
szczegółowe wymagania odnośnie
ochrony radiologicznej w podziemnych zakładach górniczych.
Bardzo ważną zmianą w stosunku do poprzednio obowiązujących
przepisów jest przyjęcie założenia, że również
górnictwo nieuranowe należy traktować jako działalność
związaną z możliwością otrzymania podwyższonych dawek, jak to ma
miejsce w przemyśle jądrowym. Dlatego roczny limit dawki dla
górników został ustalony na tym samym poziomie
jak limit pracowników, zawodowo narażonych na działanie
promieniowania jonizującego. Takie podejście jest zgodne z
obowiązującymi zaleceniami międzynarodowymi. Kontrola radiologiczna w
podziemnych wyrobiskach górniczych musi spełniać następujące
wymagania:
- w wyrobiskach klasy B konieczna jest
kontrola
środowiskowa,
- i w wyrobiskach klasy A wymagana jest
kontrola środowiskowa i
dozymetria indywidualna.
Istotnym zapisem w Rozporządzeniu jest
wymaganie, by badania i kontrola prowadzone były przez laboratoria
akredytowane przez Polskie Centrum Akredytacji.
Równowaga
promieniotwórcza między radonem, a produktami jego rozpadu w
atmosferze kopalnianej jest bardzo niestabilna i zmienia się w
zakresie.
Współczynnik równowagi
promieniotwórczej F waha się 0,05 do 0,95. Dlatego w
kopalniach nie jest mierzone stężenie radonu, ale stężenie energii
potencjalnej alfa produktów jego rozpadu.
Do tego celu w
latach 80-tych ubiegłego stulecia opracowano przystawkę ALFA-31 do
pyłomierza BARBARA-3A lub aspiratora uniwersalnego SKC, służących do
wykonywania pomiarów zapylenia w kopalniach węgla a w
ostatnich latach jej zmodyfikowaną wersję, ALFA-2000.W przystawkach
ALFA-31 i ALFA-2000 detektorami promieniowania jonizującego są
detektory termoluminescencyjne (TL).
Urządzenia
współdziałające z przystawką ALFA-31 lub ALFA-2000 posiadają
układy separacji ziaren tzw. cyklony. Prędkość przepływu powietrza
przez te układy i ich konstrukcja wpływa na rodzaj przepuszczanych lub
też wychwytywanych przez nie cząstek. Wynika stąd, że można w ten
sposób wybrać klasę cząstek, która będzie
docierała do filtrów. Sposób depozycji cząstek
zawieszonych w powietrzu w różnych częściach dróg
oddechowych zależy zarówno od właściwości tych cząstek,
warunków środowiskowych oraz od sposobu oddychania i
właściwości indywidualnych organizmu. Możliwe jest jednak
wyróżnienie pewnych odrębnych klas cząstek posiadających
wspólne cechy i oddziaływujących w sposób
zróżnicowany na ludzki organizm.
Pyłomierz BARBARA-3A
wyposażony w przystawkę ALFA-31 jak i aspirator uniwersalny SKC
współpracujący z przystawką ALFA-2000 są przyrządami
aktywnymi, w których przepływ powietrza przez filtr wymusza
pompa. Podczas działania pyłomierza powietrze wpływa, z wydajnością
około 5dm3/min, przez otwór o
średnicy kilku
milimetrów do mikrocyklonu. W mikrocyklonie następuje
separacja ziaren (aerozoli). Te o rozmiarach większych niż 10μm opadają
na dno mikrocyklonu do specjalnego pojemnika. Pozostałe, mniejsze
dopływają wraz ze strumieniem powietrza do miejsca gdzie znajduje się
przystawka ALFA-31. Tutaj, w filtrze membranowym, aerozole zostają
odfiltrowane. Promieniowanie emitowane przez krótkożyciowe
produkty rozpadu radonu jest rejestrowane przez detektory TL znajdujące
się w trzech głowicach usytuowanych tuż nad filtrem. W każdej głowicy
znajdują się dwa detektory TL.
Wody słone, dopływające do wyrobisk
kopalnianych, zawierają często naturalne izotopy
promieniotwórcze, przede wszystkim zaś izotopy radu. Są to
głównie 226Ra z szeregu uranowe o okresie połowicznego
zaniku T1/2 = 1600 lat oraz 228Ra z szeregu torowego o okresie
połowiczego zaniku 5,7 lat. W niektórych wodach radowych
(typu A), stężenie 226Ra jest wyższe niż 228Ra, ale w wodach typu B
sytuacja jest odwrotna. Dlatego stosowana metoda pomiarowa musi
zapewniać możliwość jednoczesnego oznaczania obu izotopów,
przy czym progi detekcji dla tych izotopów muszą być
odpowiednio niskie. Taką metodą jest pomiar za pomocą metody ciekłych
scyntylatorów z wcześniejszym wydzielaniem radu metodą
chemiczną z badanych próbek. Metoda ciekłych
scyntylatorów polega na współstrącaniu radu z
barem, dodanym jako nośnik dla radu, w postaci osadu RaBa(SO4)2 z
próbek wód pobranych w kopalniach.
W LR do
pomiarów stężeń radu w wodach używany jest zautomatyzowany
niskotłowy
licznik spektrometryczny na ciekłe scyntylatory QUANTULUS. Przyrząd ten
posiada aktywną osłonę antykoincydencyjną oraz możliwość rozdzielania
cząstek alfa i beta. Z tego powodu bieg własny przyrządu jest bardzo
niski, a to pozwala na osiągnięcie bardzo niskich progów
detekcji dla obu oznaczanych izotopów radu - 226Ra i 228Ra.
Próg wykrywalności (LLD) w przypadku 226Ra wynosi około 3
Bq/m3 a dla 228Ra około 30 Bq/m3 dla czasu pomiaru 1 godzina i
objętości pierwotnej próbki 1 litr. Dodatkowo można
również oznaczać w badanych próbkach stężenie
izotopu 224Ra. Kolejną zaletą metody jest możliwość jednoczesnego
wydzielania i pomiaru izotopu 210Pb, który oddzielany jest
od radu na ostatnim etapie preparatyki próbki i także
mierzony za pomocą techniki ciekłych scyntylatorów. Metoda
została opracowana i wdrożona w Głównym Instytucie
Górnictwa.
Materiały stałe powstające przy
wydobyciu, czyli
osady, skała płonna, węgiel zawierają naturalne izotopy
promieniotwórcze z szeregu uranowego, torowego oraz
promieniotwórczy izotop potasu 40K. Pomiary stężeń tych
izotopów wykonuje się metodą spektrometrii promieniowania γ,
ponieważ część z nich emituje charakterystyczne promieniowanie γ o
określonej energii czy energiach. Toteż analizując tzw. widmo
promieniowania gamma badanej próbki można określić stężenie
poszczególnych izotopów, poprzez identyfikację
ich linii charakterystycznych oraz mierząc ich natężenie. Do
pomiarów wykorzystuje się zestaw spektrometryczny,
który składa się z detektora (zazwyczaj
półprzewodnikowego lub czasem scyntylacyjnego), układu
wzmacniającego i analizatora wielokanałowego. W wyniku pomiaru
próbki za pomocą takiego zestawu otrzymuje się widmo
energetyczne promieniowania γ. Znając natężenie charakterystycznych
linii promieniowania γ w widmie próbek wzorcowych o znanych
stężeniach izotopów promieniotwórczych i
porównując je z natężeniem takich samych linii w widmie
próbek badanych można określić stężenie
poszczególnych izotopów. Kalibrację zestawu
wykonuje się za pomocą atestowanych wzorców o znanych
zawartościach określonych izotopów
promieniotwórczych. W ramach działającego systemu kontroli
zagrożeń radiacyjnych pobierane są próbki w podziemnych
wyrobiskach górniczych. Po przesłaniu do Głównego
Instytutu Górnictwa próbki są suszone, a
następnie mierzone. System kontroli narażenia radiacyjnego w polskich
kopalniach jest jednym z elementów systemu kontroli
naturalnych zagrożeń. Kontrola powinna być prowadzona przez służby
kopalniane, w miarę możliwości równocześnie z pomiarami
innych zagrożeń. Dzięki wieloletnim badaniom środowiska pracy w
kopalniach, dotyczących występowania radonu i jego produktów
rozpadu, wód radowych i wytrącających się z nich
osadów o podwyższonej promieniotwórczości,
ustalone zostały wymagania, dotyczące miejsc monitoringu
poszczególnych źródeł zagrożenia
radiacyjnego.
Pomiary powinny być wykonywane przez
odpowiednio przeszkolony personel,
który powinien być dodatkowo przeszkolony na kursie dla
inspektorów ochrony radiologicznej. Program został
zaakceptowany przez Państwową Agencję Atomistyki. W czasie kilkunastu
lat ponad 500 pracowników kopalń ukończyło kursy ochrony
radiologicznej w podziemnych zakładach górniczych. Zgodnie z
aktualnymi wymogami kierownik zakładu górniczego
odpowiedzialny jest za kontrolę narażenia radiacyjnego. W praktyce
badania wykonują wyspecjalizowane jednostki, które dysponują
również bazami danych z ponad 20-letnich pomiarów
wszystkich elementów zagrożenia radiacyjnego.
Prawo
geologiczne i górnicze oraz towarzyszące mu rozporządzenia
zawierają ogólne informacje i wskazówki dotyczące
ograniczania zagrożeń radiologicznych, głównie powodowanych
obecnością krótkożyciowych produktów rozpadu
radonu. Nie ma w nim propozycji rozwiązań, które mogłyby być
wprowadzane na etapie projektowania i planowania systemów
eksploatacji. Z tego względu podejmowane są w GIG działania mające na
celu opracowywanie i wdrażanie metod ograniczania oddziaływania
poszczególnych czynników zagrożenia radiacyjnego
w praktyce. Na etapie eksploatacji złoża wymagane jest zidentyfikowanie
źródeł radonu w powietrzu wentylacyjnym oraz
dopływów wód radowych do wyrobisk
górniczych oraz ewentualnych miejsc występowania
osadów. Na tej podstawie określane są metody
przeciwdziałania zagrożeniu, szczególnie w przypadku
konieczności ograniczenia stężeń radonu i jego pochodnych. Formułowane
są specjalne zalecenia, dotyczące zmian w systemach wentylacyjnych (np.
tamowanie czy izolacja zrobów, a w szczególnych
przypadkach filtracja powietrza). W niektórych przypadkach
szczegółowe zalecenia mogą dotyczyć metod ograniczania
emisji radonu z wód radowych czy wytrąconych
osadów o podwyższonej promieniotwórczości.
Izolacja zrobów jest głównym elementem
zapobiegania wzrostowi stężenia radonu i jego produktów
rozpadu w rejonach ścian wydobywczych. Oparta jest ona na następującej
zasadzie - redukcja stopnia wentylacji zrobów prowadzi do
obniżenia współczynników ekshalacji radonu i jego
pochodnych. Tym samym ograniczeniu ulegają ich stężenia w powietrzu
wentylacyjnym. Badania, przeprowadzone w kopalniach węgla, wykazały że
taka technika ograniczania narażenia jest skuteczna. Inny rodzaj
działania ograniczającego zagrożenie radiacyjne
górników, ale przede wszystkim zmniejszające
skażenia środowiska naturalnego wokół kopalń to oczyszczanie
wód radowych. Takie metody oczyszczania wód
radowych typu A i B zostały zaproponowane i przetestowane na początku
lat 90-tych i wprowadzone w kilku kopalniach węgla Początkowo
oczyszczanie zastosowano w przypadku wód radowo-barowych
(tupu A) w kopalniach Krupiński i 1-Maja, a następnie opracowano i
wdrożono w kopalniach Piast i Ziemowit technologię oczyszczania z radu
wód bezbarowych (typu B). W ten sposób udało się
osiągnąć dwa cele - nie tylko zmniejszyć narażenie radiacyjne
górników, ale także obniżyć znacząco uwalnianie
izotopów radu z wodami kopalnianymi do osadników
i cieków powierzchniowych.. Dzięki tym technologiom wpływ
kopalń węgla na środowisko naturalne uległ znaczącej poprawie.

Pyłomierz Barbara-3A z przystawką
ALFA-31

Oprac: Mira
Borkiewicz
(na podstawie artykułu, pt. „Ochrona
radiologiczna w polskich kopalniach. System monitoringu i kontroli
narażenia”, którego autorami są pracownicy naukowi
GIG-u: Małgorzata Wysocka, Krystian Skubacz, Bogusław Michalik,
Stanisław Chałupnik, Antoni Mielnikow)
Kolumna
dofinansowana ze środków Wojewódzkiego Funduszu
Ochrony Środowiska
i Gospodarki Wodnej w Katowicach

|
|