Ostatnia aktualizacja: 2009-08-24
 
 
 

Nr 7 - 8 (169 - 170) Lipec - Sierpień 2009 r.

Ekologia

GÓRNICTWO W SYMBIOZIE Z NATURĄ
PROGRAM RESURIS

Region śląski to miejsce kontrastów, które przez dziesiątki lat niszczone było przez przemysł, a przede wszystkim górnictwo węgla kamiennego. Ale paradoksalnie, właśnie eksploatacja kopalin jest nie tylko destruktorem środowiska naturalnego ale również współtwórcą ekosystemu zwłaszcza w dłuższym okresie, na przestrzeni dziejów górnictwa. 

-Zdegradowane obszary pogórnicze sąsiadują z miejscami cennymi biologicznie i krajobrazowo, tworząc niepowtarzalną mozaikę w środowisku naturalnym - podkreśla dr Leszek Trząski, adiunkt, kierownik Pracowni Studiów Środowiskowych i programowana ochrony Wód Głównego instytutu Górnictwa. - To na terenach poeksploatacyjnych powstawały zbiorniki wodne, w sąsiedztwie starych lasów, dolin rzecznych, pól i łąk. W porównaniach bioróżnorodności biologicznej, na którą składają się nie tylko gatunki roślin, zwierząt ale również miejskie parki czy nadbrzeżne zarośla śląski region metropolitarny wypada znacznie lepiej niż centralna Polska czy rozległe rejony rolnicze Podkarpacia. Obszary zdegradowane sąsiadują z prawdziwymi perłami przyrodniczymi. Zrewitalizowane tereny pogórnicze są miejscem spontanicznego rozwoju bardzo ciekawych, czasem rzadkich w sakli Polski i Europy, gatunków roślin. W sąsiedztwie dawnej huty Katowice, na tamtejszych łąkach rośnie wiele gatunków storczyków oraz innych roślin chronionych, dorównujących Puszczy Białowieskiej. W granicach śląskich miast znajduje się także wiele rezerwatów przyrody, jak np. Segiet, leżący w obrębie Garbu Tarnogórskiego, gdzie można znaleźć liczne ślady, leje i zapadliska, dawnego górnictwa srebra i ołowiu. Jest on reprezentowany przez trzy zespoły leśne. Są to: kwaśna buczyna niżowa, ciepłolubna buczyna niżowa oraz żyzna buczyna, będąca prawdopodobnie zdegradowaną, niżową formą buczyny karpackiej. W naszym województwie mamy wielkie zbiorniki wodne na terenach eksploatacji górniczej, takie jak Szwajcaria Szopienicka czy Dolina Trzech Stawów, która powstała w wyniku połączonego działania górnictwa podziemnego i powierzchniowego wydobycia piasku i żwiru, podobnie jak słynna Pogoria. Należy zwrócić uwagę, że powierzchnia otwartej wody przypadająca na mieszkańca Dąbrowy Górniczej, dorównuje jeziorom Mazur czy Suwalszczyzny. W rejonie wielkich miast, znajduje się pojezierze, będące dziełem człowieka, kształtowane przez wiele epok. Również kompleksy stawów, które znamy jako zapadliska pogórnicze, powstały w miejscach, w których co najmniej od średniowiecza, znajdowały się gospodarstwa stawowe, np. na rozległym obszarze od Żor aż po południowe obrzeża Katowic. -Zawsze podkreślam, że planując przestrzeń naszego regionu, nie powinniśmy traktować dziedzictwa poprzemysłowego tylko jako uciążliwy balast – przekonuje dr Trząski. -Zagospodarowujmy małe zbiorniki wodne w lasach, a nawet na obrzeżach miast. Jeśli mają czystą wodę i są bezpieczne- nie należy ich zasypywać. Również bogactwem regionu jest rozbudowana sieć małych rzek. Wiele z nich było pogłębianych ze względu na szkody górnicze i potrzebę ochrony przed podtapianiami oraz lokalnymi powodziami. Doliny tych rzek często są otwartymi przestrzeniami, które mogą być wspaniałymi ciągami turystycznymi czy rowerowymi, łączącymi miasta naszej aglomeracji.
Dr Leszek Trząski, z wykształcenia biolog, swoją wiedzę i pasję wykorzystuje przy realizacji projektów Głównego Instytutu Górnictwa związanych z ochroną środowiska naturalnego, mających celu zachowanie równowagi między przemysłem a ekosystemem, zgodnie z Zasadą Zrównoważonego Rozwoju. Wśród nich znalazły się programy międzynarodowe: REURIS i FOKS.

Projekt badawczo-rozwojowy REURIS, w ramach programu współpracy międzyregionalnej „Central Europe” koordynowany jest właśnie przez dr. Leszka Trząskiego, pełniącego funkcję jego kierownika i menedżera. Jest to jeden z 28 projektów zwycięskich z I tury konkursowej programu, na 90 złożonych wniosków z obszaru Europy Środkowej. Aplikacje składane były w Sekretariacie Technicznym w Wiedniu w kwietniu 2008. Zarazem jest to jeden z dziesięciu projektów w linii tematycznej „Środowisko”. Z Polski zwyciężyły cztery projekty, w tym dwa zaprezentowane przez GIG. Czas trwania REURIS przewidziany jest na 36 miesięcy, począwszy od września 2008. Jego koszt wynosi ponad 3,4 mln EURO, w tym prawie 2,8 mln EURO dofinansowania z ERDF, z czego ponad 1,25 mln EURO dla uczestników z Polski. 

Geneza projektu jest bezpośrednio związana z rozwiązywaniem problemów dotyczących rewitalizacji systemów rzecznych, a zarazem przylegających do nich obszarów krajobrazowo-przyrodniczych, na terenie silnie zurbanizowanych miast, dotkniętych niszczącą działalnością przemysłu, w tym górnictwa węgla kamiennego. Stąd potrzeba realizowania takiego projektu w ramach międzynarodowej współpracy, bowiem przez kilka ostatnich dziesięcioleci rzeki w miastach środkowej Europy postrzegane były raczej jako źródło problemów niż potencjalnych korzyści. Pomimo, że tereny nadrzeczne powinny stanowić kluczową dla miasta strefę otwartej przestrzeni o walorach przyrodniczo - krajobrazowych, powszechna jest ich degradacja. W przeciwieństwie do tradycyjnej, konserwatorskiej ochrony przyrody, ochrona i kreowanie siedlisk przyrodniczych w miastach nierozerwalnie łączy się z udostępnianiem tej przestrzeni ludziom. Dlatego ich rewitalizacja musi uwzględniać kreację lub ochronę zasobów bioróżnorodności z równoczesnym zapewnieniem dostępności dla rekreacji. W niektórych przypadkach rewitalizacja obejmuje także odtwarzanie dóbr dziedzictwa kulturowego, np. urządzeń hydrotechnicznych. 

Dr Trząski zwraca uwagę, że opisany kierunek rewitalizacji był w ostatnich latach przedmiotem kilku międzynarodowych projektów, lecz jak dotąd jedynie w odniesieniu do miejskich rzek „starej” części Unii Europejskiej. Przedsięwzięcia takie odpowiadają aspiracjom mieszkańców i użytkowników okolicznych terenów do życia w przestrzeni o wysokich walorach estetycznych, przyczyniają się do podnoszenia rynkowej wartości gruntów, a sam proces planowania i realizacji – przebiegający w warunkach konsultacji społecznej - jest okazją do umacniania demokracji w wymiarze lokalnym. 

Wcześniejsze doświadczenia GIG w realizacji podobnych projektów międzynarodowych nakierowanych na wdrażanie innowacji w sferze zarządzania środowiskiem, zawierały także element udziału społecznego. Wystarczy wspomnieć o projektach zrealizowanych w ramach 5PR UE: RESCUE, MASURIN, 6 PR UE: Energy Forests, projekcie MAGIC (GIG był koordynatorem) zrealizowanym w ramach programu Interreg IIIB. Problematyka programowania ochrony środowiska, podobnie jak problematyka ochrony rzek i ich zlewni, jest stale obecna w krajowych pracach GIG – zarówno badawczo-rozwojowych jak badawczo-usługowych. 

W projekcie RESURIS uczestniczy ośmiu partnerów reprezentujących sześć regionów w trzech państwach: Polska (Katowice, Bydgoszcz), Republika Czeska (Pilzno, Brno), Niemcy (Stuttgart, Lipsk). GIG jest koordynatorem całości tego przedsięwzięcia, Uniwersytet w Lipsku – partnerem odpowiedzialnym za propagowanie wyników. Pozostali partnerzy są dysponentami sześciu terenów nadrzecznych. Każdy z nich wnosi do projektu swoje dotychczasowe doświadczenia, własne podejście strategiczne do rewitalizacji przestrzeni nadrzecznych, własne podejście do konsultacji społecznej, zagadnień ekonomicznych, podejście, specyfikę swojego terenu oraz wiedzę ekspercką i techniczno-inżynierską. 

Istotą projektu jest wdrożenie strategii i działań nakierowanych na rewitalizację miejskich przestrzeni nadrzecznych (odtworzenie zasobów przyrodniczych i elementów dziedzictwa kulturowego) i na zrównoważone gospodarowanie zrewitalizowaną przestrzenią. 

Innowacyjność procesu polega na stworzeniu zestawu metod i procedur obejmujących cały proces przygotowania i realizacji – od ogólnego rozpoznania warunków lokalnej zlewni, poprzez szczegółowe analizy dla poszczególnych fragmentów rzeki i jej doliny, prace koncepcyjne i projektowe, wdrożenie inwestycji, po monitoring i ocenę rezultatów wdrożenia. 

Również inaczej niż we wcześniejszych projektach środkowoeuropejskich dedykowanych rzekom i przestrzeniom nadrzecznym, w REURIS przewidziano pilotowe wdrożenia oraz wyciągnięcie wniosków – zarówno szczegółowych jak uogólnionych - z oceny rezultatów tych wdrożeń. Służy to stworzeniu powiązania między pracami badawczymi i praktyką - zarówno inżynierską jak społeczną. 

Po raz pierwszy w Środkowej Europie podjęta zostanie próba stworzenia, we współpracy transnarodowej, pełnego zestawu zasad rewitalizacji przestrzeni nadrzecznych i zilustrowania tych zasad poprzez praktyczne wdrożenie. 

Korzyści, jakie odniesie z realizacji projektu REURIS partner wiodący i inni polscy partnerzy polegają głównie na zdobyciu doświadczenia we wspieraniu i koordynacji działań dla porządkowania przestrzeni na terenach zurbanizowanych, dotkniętych działaniem przemysłu lub górnictwa. Wiedza i umiejętności w tym zakresie będą coraz bardziej pożądane w związku z postępującą transformacją społeczno-gospodarczą regionu górnośląskiego i poprawą „wskaźnikowych” parametrów jakości środowiska. Korzyść dla miast: Katowic i Bydgoszczy jest jeszcze bardziej namacalna. Nakłady ponoszone przez tych partnerów dotyczą głownie inwestycji – wykonania konkretnych prac w dolinach rzecznych, skutkujących rozwiązaniem konkretnych problemów, przy zewnętrznym dofinansowaniu w wysokości 85% Równocześnie, zademonstrowane zostaną możliwości podobnych działań w innych miejscach a także w większej skali. 

Projekt obejmuje równoległe akcje pilotażowych, po jednej w każdym regionie. Celem akcji pilotażowych jest zademonstrowanie przejścia od strategii do praktyki rewitalizacji, przy uwzględnieniu zarówno wspólnych reguł postępowania, jak specyfiki rozwiązań zależnych zarówno od danego regionu, jak i obiektu. 

W Katowicach zrewitalizowana zostanie dolina rzeki Ślepiotki na odcinku kilkuset metrów, w ramach szerszej koncepcji dotyczącej trzech kilometrów rzeki. Wybrano ją do projektu bowiem leży ona na terenach będących własnością miasta, na których rozwiązano problemy dotyczące gospodarki komunalnej i ściekowej. Zaplanowano częściową renaturyzację tej małej rzeki w przestrzeni podmiejskiej, wykorzystanie porzuconego terenu nadrzecznego dla zwiększenia retencji oraz odtworzenie lokalnego korytarza ekologicznego. W starym Kanale Bydgoskim zakłada się przywrócenie zabytkowego założenia hydrotechnicznego, poprawę siedlisk ptaków, wzbogacenie nadwodnej szaty roślinnej w obrębie zabytkowego parku. Pozostałe inwestycje dotyczą Starej Ponavki w Brnie oraz rzek: Mze, Radbuza, Uhlava, Uslava w Pilznie gdzie wykreowane zostanie lokalne biocentrum w śródmiejskiej przestrzeni nadrzecznej. Koryto rzeki Feuerbach w Stuttgarcie oraz terenów przyległych poddanych zostanie renaturyzacji, podobnie jak rzeki i kanały w Lipsku znajdujące się na terenach uprzednio dotkniętych wydobyciem węgla brunatnego. Odtworzone zostaną siedliska łęgowe oraz ciągłości ekosystemów nadrzecznych.

Pozytywny przykład odnowienia przestrzeni nadrzecznej: w Katowicach-Ligocie odsłonięto końcowy odcinek niewielkiego dopływu rzeczki Ślepiotki, wcześniej ujęty w rurę. Utworzono rozlewisko, staw dla nadmiaru wód deszczowych i urządzono przestrzeń parkową. Jeszcze cztery lata temu znajdowały się tutaj porzucone ogródki działkowe i dzikie wysypiska śmieci. 



Koryta niektórych rzeczek, niegdyś umocnione betonem, pomału porastają drzewami i krzewami. Jeśli nie grozi to lokalnymi podtopieniami (poprzez ograniczenie drożności rzeki) nie ma potrzeby walczyć z tym zjawiskiem, lecz przeciwnie – cieszyć się, że przyroda sama zajęła się właściwym „zagospodarowaniem” porzuconego terenu. 



Dolina Trzech Stawów w Katowicach jeden z najważniejszych w obszarów rekreacyjno-przyrodniczych w górnośląskiej metropolii. Stawy powstawały przez większość XX wieku w wyniku pogórniczego osiadania terenu wzdłuż Potoku Leśnego, a także w wyniku wydobycia piasku na potrzeby górnictwa (fot. z zasobów Internetu). 



Wybetonowane koryto potoku jest niebezpieczne dla ludzi i zwierząt. Taki potok nie będzie atrakcja przyrodniczą ani krajobrazową. Regulację koryta wykonano na terenie leśnym wiele lat temu z myślą o przeciwdziałaniu szkodom górniczym (potok Bobrek, Dąbrowa Górnicza). 



Rzeka Rawa w centrum Katowic w 1912 roku. Już wówczas rzeka była uregulowana; służyła do transportu węgla i drewna. Przestrzeń nadrzeczna (na wysokości dzisiejszej ulicy Stawowej) była miejscem festynów i handlu. (pocztówka z archiwum RPWiK, Katowice).



Mira Borkiewicz

Kolumna dofinansowana ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska
i Gospodarki Wodnej w Katowicach

Górnicza Izba Przemysłowo - Handlowa; ul. Kościuszki 30; 40-048 Katowice; tel. 032-757-32-39, 032-757-32-52; 032-757-38-21; 0-32-251-35-59