Nr 1 - 2 (151-152)
Styczeń - Luty 2008 r.
CZYSTE TECHNOLOGIE
WĘGLOWE
SZANSA PRZED POLSKĄ
W
ostatnich latach obserwowany jest niebywały wzrost zainteresowania
węglem kamiennym jako źródłem zapewnienia bezpieczeństwa
energetycznego. Jego światowe zasoby, obliczane na 200 lat, znacznie
przekraczają zasoby innych paliw kopalnych. Stawia to węgiel w XXI
wieku przed szansą nowego, nie tylko energetycznego wykorzystania.
Polska, której udokumentowane złoża stanowią znaczną część
zasobów paliw kopalnych Europy, mogłaby w przyszłości
stanowić
jej bazę, przyczyniając się w dużej mierze do wzrostu poziomu
bezpieczeństwa całego kontynentu.
Współczesne
tzw. czyste technologie węglowe pozwalają na istotne zmniejszenie
negatywnego oddziaływania na środowisko naturalne procesów
związanych z wykorzystaniem węgla w różnych dziedzinach
gospodarki. Prace nad ich rozwojem i wdrożeniem prowadzą przede
wszystkim takie kraje jak USA, Chiny, Australia, Japonia. Aktywnie
uczestniczy w ich Unia Europejska, o czym świadczy powołanie
Europejskiej Platformy Technologicznej, zajmującą się zero emisyjnym
wytwarzanie energii elektrycznej z paliw kopalnych.
Doc. dr hab. inż. Krzysztof Stańczyk,
kierownik Zakładu Oszczędności Energii i Ochrony Powietrza
Głównego Instytutu Górnictwa w Katowicach,
podkreśla duże
dotychczasowe zaangażowanie Polski w badania różnych
technologii
przetwórstwa i wykorzystania węgla.
Istnieją cztery podstawowe sposoby wykorzystania węgla,
którym
towarzyszy rozwój nowych i czystszych, niż znane dotychczas,
technologii. Należą do nich:
- spalanie w celu generowania energii
elektrycznej i cieplnej,
- koksowanie w celu wytwarzania koksu
metalurgicznego i opałowego,
- zgazowanie z wytwarzaniem energii
elektrycznej, paliwa gazowego, paliwa ciekłego i produktów
chemicznych,
- bezpośrednie upłynnianie w celu
wytwarzania paliw ciekłych.
Obecna
struktura użytkowania paliw, w której paliwa kopalne w 80%
zaspokajają potrzeby energetyczne świata, powoduje emisję około 25 mld
ton dwutlenku węgla rocznie i stopniowy wzrost jego stężenia w
atmosferze, co z kolei uznaje się za główną przyczynę
ocieplania
się klimatu ze wszystkimi ujemnymi skutkami tego procesu. Aby temu
zapobiec, a jednocześnie móc dalej stosować paliwa kopalne,
należy stworzyć nowoczesny, bezemisyjny system wytwarzania energii z
paliw kopalnych, w tym tzw. zero emisyjną elektrownię węglową.
-
Znane są trzy sposoby pozwalające na zmniejszenie emisji dwutlenku
węgla w procesach wytwarzania energii –
wyjaśnia doc. Stańczyk. -
Można to osiągnąć poprzez poprawienie sprawności w produkcji energii,
wyłapywanie, magazynowanie i ewentualnie utylizowanie dwutlenku węgla.
Istnieje możliwość zmiany paliw kopalnych nie powodujących emisji CO2
na takie jak, paliwa jądrowe czy odnawialne źródła energii.
Koncepcja wzrostu sprawności znajduje powszechne uznanie i akceptację,
gdyż dąży do oszczędności paliwa, a jednocześnie opiera się na
wykorzystaniu i doskonaleniu znanych i dojrzałych technologii
energetycznych. Na przykład obecnie sprawność wytwarzania energii
elektrycznej w zależności od nośnika energii i źródła
wytwarzania wynosi od 25 do 48%. Jak z tego wynika - zwiększenie
sprawności wytwarzania energii elektrycznej w źródłach o
niskiej
sprawności może doprowadzić do wielkich oszczędności w zużyciu paliwa,
a co za tym idzie do znacznej redukcji emisji dwutlenku węgla. Nowe
technologie spalania węgla pozwalają na osiągnięcie wyższej sprawności
wytwarzania energii i zmniejszenie emisji dwutlenku węgla. Jest to
nowoczesne spalanie pyłowe i fluidalne, spalanie w tlenie czy spalanie
wykorzystujące tzw. pętlę chemiczną. Drugim sposobem jest jego
sekwestracja, czyli wychwytywanie i bezpieczne składowanie dwutlenku
węgla, które jest możliwe pod warunkiem opanowania
technologii
efektywnego wydzielania tego gazu ze strumienia gazów
powstających w procesie spalania.
Obecnie
realizuje się takie procesy opierając się na ciągle doskonalonych
technikach membranowych i na technikach z użyciem stałych
adsorbentów. Technologie zgazowania węgla opierają się na
zespole wielokierunkowych przemian termicznych i chemicznych,
które zachodzą w podwyższonej temperaturze
głównie między
częścią organiczną substancji węglowej i czynnikami zgazowującymi,
najczęściej tlenem i parą wodną. Proces zgazowania paliw stałych jest
znany i opanowany od kilkudziesięciu lat. Obecnie działa 128
zakładów zgazowania paliw stałych, w których
pracuje 366
gazogeneratorów różnej konstrukcji. Moc
zainstalowana w
instalacjach wytwarzających gaz z paliw stałych wynosi około 40 GW (w
przeliczeniu na energię chemiczną zawartą w gazie), a do roku 2010 ma
nastąpić podwojenie zainstalowanej mocy gazogeneratorów. W
wyniku zgazowania stałego surowca węglowodorowego powstaje gaz
syntezowy (syngas), którego skład uzależniony jest od
technologii zgazowania obejmującej również reakcje konwersji
tlenku węgla do dwutlenku węgla z produkcją wodoru. Zainteresowanie
zgazowaniem węgla, połączonym z produkcją energii elektrycznej
(instalacja IGCC), związane jest z rozwojem turbin gazowych
umożliwiających efektywne wykorzystanie średniokalorycznego gazu
wytwarzanego w generatorach parowo-tlenowych. Nowoczesne zintegrowane
układy gazowo-parowe posiadają możliwość osiągnięcia wysokiej
sprawności termodynamicznej przemiany węgla na energię elektryczną oraz
charakteryzują się niską emisją zanieczyszczeń do otoczenia (<10
mg
SO2/m3, <60 mg NOx/m3,
< 3 mg pyłu/m3).
Technologie
upłynniania węgla realizowane są w chwili obecnej w świecie dwoma
podstawowymi grupami metod: metodą pośrednią poprzez zgazowanie węgla i
następnie syntezę z gazu syntezowego produktów końcowych
oraz
metodą bezpośrednią uwodornienia węgla. Bezpośrednie uwodornianie węgla
polega na zwiększeniu udziału wodoru w stosunku do węgla
pierwiastkowego w produktach ciekłych w porównaniu do
surowca w
warunkach podwyższonych temperatur i pod wysokim ciśnieniem. Zawartość
wodoru w węglu kamiennym wynosi ok. 5 %, w benzynie i oleju napędowym
odpowiednio 16,5 i 13 %. Wodór w procesie zużywany jest
również w reakcjach uwodornienia zawartych w substancji
węglowej
tlenu, azotu i siarki z wytworzeniem wody, amoniaku i
siarkowodoru.
Technologią
przyszłości, wręcz futurystyczną, jest technologia podziemnego
zgazowania węgla. To obiecująca alternatywa w stosunku do tradycyjnych
metod eksploatacji surowca, szczególnie w pokładach na
różnych głębokościach, których aktualna
eksploatacja jest
nieuzasadniona względami bezpieczeństwa bądź rachunkiem ekonomicznym.
Podziemne zgazowanie węgla ( Underground Coal Gasification –
UCG)
jest metodą konwersji węgla do gazu syntezowego in-situ, będącą
odpowiednikiem procesów zgazowania prowadzonych w reaktorach
powierzchniowych. Podczas procesu UCG węgiel reaguje w podwyższonej
temperaturze z czynnikiem zgazowującym, którym najczęściej
jest
powietrze, tlen, para wodna lub ich mieszanina. Produktem końcowym jest
mieszanina gazów składająca się głównie z H2,
CO, CO2 oraz CH4.

Przykładowy skład gazu syntezowego
otrzymanego metodą UCG
(wartość kaloryczna 13,6 MJ/Nm3)
Pierwszym
etapem prowadzenia podziemnego zgazowania węgla jest tworzenie tzw.
reaktora podziemnego. W zależności od sposobu udostępnienia pokładu
węgla, wyróżnia się dwie metody przygotowania reaktora:
metodę
szybową i metodę bezszybową. Metoda szybowa, choć historycznie
pierwsza, obecnie uważana jest za nieekonomiczną i mało
perspektywiczną, choć przydatną w zamykanych kopalniach.

Idea procesu podziemnego zgazowania
węgla.
Większość
aktualnie prowadzonych w świecie badań w zakresie UCG skupia się na
metodzie bezszybowej, której rozwój w ostatnich
latach
był możliwy dzięki postępowi w dziedzinie wierceń kierunkowych. W
metodzie bezszybowej, przygotowanie reaktorów polega na
wykonaniu wierceń kanałów zasilających i produkcyjnych z
powierzchni, a następnie połączeniu ich kanałami łączącymi. Obecnie w
świecie znaczenie mają dwie technologie prowadzenia procesu podziemnego
zgazowania węgla, tj. technologia CRIP (Continuous Retraction Injection
Point) oraz εUCG.
Pierwsze
doświadczenia z UCG pokazały, że po pewnym czasie od zainicjowania
procesu, w miarę wzrostu średnicy ubytku po zgazowanym surowcu,
stopniowo spada jakość produkowanego gazu (spadek wartości
kalorycznej). Metoda CRIP pozwoliła rozwiązać problem spadku jakości
gazu poprzez zasilanie generatora czynnikiem zgazowującym w ściśle
określonym punkcie pokładu, za pomocą giętkiego przewodu stalowego.
Spadek
parametrów gazu jest sygnałem do przesunięcia centrum
zasilania
i zainicjowania nowego reaktora o stabilnych parametrach gazu.

Zasada technologii CRIP.
Badania
nad podziemnym zgazowaniem węgla prowadzone są w świecie od początku XX
wieku. Do dnia dzisiejszego przeprowadzono ponad 50
eksperymentów UCG, w tym ponad 30 w USA. W Europie
eksperymenty
te prowadzono w latach 1982 – 1999. Do najważniejszych
zaliczyć
należy próbę przeprowadzoną w Hiszpanii w latach 1992
–
1999 przez konsorcjum belgijsko – hiszpańsko –
brytyjskie,
a finansowane przez Komisję Europejską. Zakończony sukcesem eksperyment
prowadzony na głębokości 550 m, dowiódł wykonalności procesu
UCG
na dużych głębokościach. Eksperymenty UCG prowadzono również
we
Francji, Belgii oraz Polsce (w Głównym Instytucie
Górnictwa od lat pięćdziesiątych do siedemdziesiątych XX
w.). W
Związku Radzieckim pierwsze próby UCG przeprowadzono w roku
1933. W latach 1960 – 1980 prowadzono eksploatację w skali
przemysłowej, produkując rocznie ok. 1,5 mld m3 gazu. W
próbie
zainicjowanej w Uzbekistanie (Angren) w roku 1955 i trwającej do dnia
dzisiejszego, zgazowano łącznie już ponad milion ton węgla.
Próby te dotyczyły pokładów płytko zalegających.
Nie bez
znaczenia pozostają również doświadczenia prowadzone w
Chińskiej
Republice Ludowej, gdzie od roku 1980 wykonano łącznie 16
prób.
W ramach projektu Chinchilla biegnącego w Australii od roku 1990
przeprowadzono pomyślną próbę zgazowania podziemnego
prowadzonego technologią UCG.

Światowe próby UCG i
głębokość prowadzenia procesu.
Wyniki
najnowszych badań prowadzonych w ramach projektów
doświadczalnych w Australii, Kanadzie i Uzbekistanie sugerują, że
nakłady inwestycyjne związane z budową instalacji UCG – IGCC
mogą
zostać zredukowane nawet o ponad 50% w stosunku do elektrowni opartych
na kotłach pyłowych na nadkrytyczne parametry pary - SCPC (
Supercritical Pulverized Coal) oraz układów IGCC
wykorzystujących proces zgazowania w reaktorze powierzchniowym.
Oszacowano, że koszty wytworzenia jednostki energii elektrycznej w
układzie UCG – IGCC mogą zostać zredukowane o ponad 70% w
stosunku do klasycznych układów.
O
atrakcyjności ekonomicznej procesu UCG decydują następujące czynniki:
obniżenie nakładów inwestycyjnych i kosztów
eksploatacyjnych ( w odróżnieniu od tradycyjnych elektrowni,
nie
istnieje potrzeba zakupu, transportu, magazynowania oraz przygotowania
węgla oraz utrzymania reaktora). Z uwagi na ciągłość strumienia gazu,
instalacje cechuje wysoka wydajność, porównywalna do
aktualnie
eksploatowanych elektrowni o kotłach pyłowych lub gazowych). Ze względu
na prowadzenie procesu zgazowania pod ziemią, nie występuje emisja
tlenków siarki i azotu. Strumień pyłu stanowi około połowę
strumienia wytwarzanego w tradycyjnych reaktorach powierzchniowych, nie
występuje również produkcja popiołów, uwolnione
zostaje
niecałe 50 % ilości rtęci emitowanej przez tradycyjne elektrownie. W
wyniku podziemnego zgazowania następuje sekwestracja, czyli deponowanie
dwutlenku węgla pod ziemią szacowane na setki lat. Produkcja gazu
syntezowego pochodzącego z UCG ma wymiar lokalny i cechuje ją ciągłość
strumienia gazu, stąd wyeliminowanie ryzyka związanego z dostępnością
oraz przerwami w dostawie surowca oraz wzrostu kosztów
dostawy.
-
Drogą
do wykorzystania technologii UCG w Polsce w skali przemysłowej powinny
być eksperymenty w skali półprzemysłowej, prowadzone w
ramach
projektów badawczych oraz towarzyszące im opracowania
teoretyczne i koncepcyjne – konkluduje doc.
Krzysztof Stańczyk. -
Polska, dzięki badaniom prowadzonym w połowie ubiegłego wieku w GIG -u,
wniosła już pewien wkład w rozwiązanie wielu istotnych
problemów
związanych z procesem zgazowania podziemnego. Aktualnie Instytut
realizuje projekt Hydrogen Oriented Underground Coal Gasification for
Europe (HUGE) finansowany ze środków Funduszu Badawczego
Węgla i
Stali (RFCS). Projekt dotyczy uzyskiwania wodoru drogą podziemnego
zgazowania węgla z jednoczesną sekwestracją dwutlenku węgla. W ramach
projektu przeprowadzona zostanie próba podziemnego
zgazowania w
skali półtechnicznej, w pokładzie zalęgającym na głębokości
ok.
30 m. Przedsięwzięcie jest realizowane przez konsorcjum międzynarodowe,
w skład którego wejdą partnerzy z Holandii, Wielkiej
Brytanii,
Czech, Belgii, Ukrainy oraz krajowe firmy sektora paliwowo –
energetycznego, tj. Kompania Węglowa S.A. oraz BOT S.A. Wyniki projektu
HUGE powinny dostarczyć wiedzy niezbędnej do prowadzenia procesu UCG w
pokładach krajowych oraz otworzyć drogę do kolejnych
projektów
prowadzonych w większej skali. Bazując na dotychczasowych
doświadczeniach w UCG oraz doświadczeniach płynących z realizowanych w
przyszłości projektów, komercyjne zastosowanie procesu
podziemnego zgazowania do eksploatacji krajowych pokładów
węgla
kamiennego mogłoby mieć miejsce najwcześniej za 8 -10 lat.
opracowała
Mira Borkiewicz
Kolumna
dofinansowana ze środków Wojewódzkiego Funduszu
Ochrony Środowiska
i Gospodarki Wodnej w Katowicach
|
|