Ostatnia aktualizacja: 2007-06-29
 
 
 

Nr 5 - 6 (143-144) Maj - Czerwiec 2007 r.

WYDARZENIA

V MIĘDZYNARODOWY KONGRES GÓRNICTWA WĘGLA BRUNATNEGO
100 LETNIE PERSPEKTYWY

Od 11 do 13 czerwca w Bełchatowie odbywał się V Międzynarodowy Kongres Górnictwa Węgla Brunatnego. Jednym z najważniejszych tematów poruszanych w trakcie konferencji była ochrona środowiska i wpływ sektora węglowego i energetycznego na środowisko naturalne i atmosferę. 

- Według powszechnej opinii za obserwowane zmiany klimatu odpowiada efekt cieplarniany powodowany wzrostem emisji przede wszystkim dwutlenku węgla powstającego w procesach spalania paliw pierwotnych – przypomniał Krzysztof Stańczyk z Głównego Instytutu Górnictwa. 

Najważniejszym źródłem emisji dwutlenku węgla jest energetyka zawodowa oparta na węglu kamiennym i brunatnym. Uwarunkowania prawno-polityczne, w tym Protokół z Kioto; określone wielkości uprawnień do emisji, jak i ekonomiczne – czyli opłaty za emisję, szczególnie poza przydzielonymi uprawnieniami, stwarzają konieczność podjęcia działań na rzecz ograniczenia emisji CO2 w celu zmniejszenia, a przynajmniej niezwiększania stężenia dwutlenku węgla w atmosferze. 

Jednym z kierunków działań jest wdrażanie i rozwój technologii energetycznych charakteryzujących się niską, wręcz bliską zeru emisją dwutlenku węgla. 

- Podwyższenie sprawności można zrealizować poprzez zastępowanie paliw stałych paliwem gazowym lub olejem opałowym oraz poprzez wdrożenie nowoczesnych technologii spalania paliw stałych i wytwarzania energii elektrycznej – dodał Stańczyk. 

Wśród często omawianych sposobów ograniczenia emisji CO2 jest jego wychwytywanie i składowanie. Krzysztof Stańczyk przekonuje, że wychwytywanie i bezpieczne składowanie dwutlenku węgla jest możliwe pod warunkiem opanowania technologii efektywnego wydzielania tego gazu ze strumienia gazów powstających w procesie spalania. Obecnie realizuje się takie procesy opierając się na ciągle doskonalonych technikach membranowych i na technikach z użyciem stałych i ciekłych adsorbentów. Kolejnym problemem jest przesył zaadsorbowanego i wydzielonego dwutlenku węgla, a największym problemem jest trwałe i bezpieczne jego składowanie. Inny sposób utylizacji CO2 może polegać na jego konwersji katalitycznej do użytecznych produktów chemicznych. Tym sposobem można wykorzystać jednak tylko niewielką część dwutlenku węgla powstającego w procesach energetycznego spalania paliw. 

- We wszystkich operacjach związanych z eliminacją dwutlenku węgla, tj.: separacji, przesylem oraz sekwestracją, następuje utrata części wytworzonej energii, a zatem pełen proces wytwarzania energii z zerową emisją CO2 będzie miał niższą sprawność niż proces, w którym gaz ten wypuszczane jest do atmosfery – zauważa naukowiec z GIG. 

Jego zdaniem, eksperci są zgodni, że technologia wychwytywania i składowania CO2 (CO2 Capture and Storage – CCS), wraz z poprawą sprawności konwersji energii, stanie się w nieodległej perspektywie czasowej rozwiązaniem pozwalającym ograniczyć na dużą skalę emisję tego gazu. 

Krajowe złoża węgla brunatnego pozwolą na jego kilkudziesięcioletnią eksploatację, mówi się nawet o okresie 100 lat. Najnowszą charakterystykę i ocenę polskich złóż węgla brunatnego dokonali Jacek R. Krasiński, Marcin Piwocki i Sławomir Mazurek w monografii „Waloryzacja i ranking złóż węgla brunatnego w Polsce”, opublikowanej w 2006 roku. Autorzy dokonali analiz ponad 150 złóż węgla brunatnego w Polsce.Łącznie udokumentowano ponad 14 mld ton zasobów w złożach pewnych, ponad 60 mld ton w zasobach oszacowanych, a możliwość występowania w obszarach potencjalnie węglonośnych ocenia się na ponad 140 mld ton. 

Jak wskazuje Zbigniew Kasztelewicz z Wydziału Górnictwa i Geoinżynierii AGH, z analizy waloryzacji ekonomicznej i wykonanego rankingu złóż wynika, że na czele klasyfikacji najlepszych polskich złóż węgla brunatnego są dwa strategiczne złoża: Gubin i Legnica Zachód. 

Interesującym z punktu widzenia wydłużenia czasu funkcjonowania kopalni oraz elektrowni Bełchatów wydaje się również złoże Złoczew z zasobami ok. 486 mln ton. 

- W rankingu państw- producentów węgla brunatnego Polska zajmuje czwarte miejsce za Niemcami, Rosją i Stanami Zjednoczonymi. Jednocześnie ze swoim prawie 40 proc. udziałem węgla brunatnego w produkcji energii elektrycznej zajmujemy jeszcze wyższą, trzecią pozycję w świecie – podsumowuje Zbigniew Kasztelewicz. 

Największym zagrożeniem dla węgla brunatnego jest bez wątpienia technologia jego spalania, powodująca większą emisję np. CO2 niż jest to w przypadku węgla kamiennego. Jeżeli ten problem nie zostanie rozwiązany, to węgiel brunatny może mieć krótszą przyszłość niż prognozują naukowcy.

Opracował: Donald Dusek

Górnicza Izba Przemysłowo - Handlowa; ul. Kościuszki 30; 40-048 Katowice; tel. 032-757-32-39, 032-757-32-52; 032-757-38-21; 0-32-251-35-59