Nr 11-12 (137-138) Listopad
- Grudzień 2006 r.
Stan aktualny i perspektywy |
Konwencjonalna energetyka w UE
Energia
konwencjonalna, czyli otrzymywana w procesie spalania paliw kopalnych,
stanowi dziś najpowszechniejszą i najczęściej spotykaną formę energii.
Kopaliny energetyczne, takie jak węgiel, ropa naftowa i gaz ziemny
odgrywają decydującą rolę w europejskim i światowym systemie
zaopatrzenia w energię. Wszystko wskazuje na to, że również w
następnych dziesięcioleciach będą odgrywać one podobną rolę.
W
sytuacji występowania tak wielu zagrożeń i problemów niemożliwa
jest rezygnacja z jakiegokolwiek paliwa kopalnego, albo dyskryminacja
któregoś z nich. Poszukiwanie, wydobywanie, transportowanie i
przetwarzanie każdego z tych surowców związane jest z negatywnym
oddziaływaniem na środowisko naturalne. Nie istnieją bowiem technologie
idealne pod względami technicznymi, ani też w pełni ekologiczne.
Dlatego niewątpliwie największym wyzwaniem dla wszystkich
uczestników cyklu produkcji energii konwencjonalnej w UE będzie
ograniczanie szkodliwego oddziaływania na środowisko. Powszechnie
wiadomo, że podstawą nowoczesnego, uprzemysłowionego społeczeństwa jest
dostępna, bezpieczna i tania energia. W przyszłości znacząca część
energii o takich cechach może być dostarczana Wspólnocie ze
źródeł konwencjonalnych, jednakże pod warunkiem, że będzie ona
produkowana w oparciu o nowe, czyste technologie.
Struktura zużycia paliw i energii w UE oraz trendy do 2030 r.
Zużycie
energii pierwotnej w 25 krajach obecnej UE wyniosło w roku 2003 ok. 2,4
Gtew. Największy udział w pokryciu potrzeb energetycznych miały: ropa
naftowa 37%, gaz ziemny 23% oraz węgiel 18%. W sumie paliwa
konwencjonalne stanowiły 78% zużytej energii pierwotnej. Bilans
energetyczny uzupełniały: energia jądrowa 15% oraz odnawialne i inne
źródła energii 7%. Według prognoz Komisji Europejskiej, zużycie
energii pierwotnej do roku 2030 zwiększy się jedynie o 0,4 Gtew (rys.
1). W tym okresie przewiduje się zmniejszenie udziału ropy naftowej do
35%, wzrost udziału gazu ziemnego do 32%, natomiast wykorzystanie węgla
w energii pierwotnej obniży się do 15%. Udział kopalnych źródeł
energii pierwotnej osiągnie więc w roku 2030 poziom 82%. Dopełnienie
całkowitego zużycia energii pierwotnej stanowić będą we wspomnianym
wyżej roku energia jądrowa 9% i odnawialna 9%. Trendy zmian w
strukturze produkcji energii elektrycznej przedstawiono na rys. 2.
Ogółem w roku 2003 wyprodukowano w UE-25 3,085 TWh energii, w
tym 54% z paliw konwencjonalnych (węgiel 30%, gaz 18%, ropa 6%). Udział
energii jądrowej to 32%, a innych źródeł – 14%. Komisja
Europejska przewiduje, że zużycie prądu elektrycznego do roku 2030
będzie wzrastać średnio 1,4% rocznie. Spowoduje to wzrost produkcji
energii elektrycznej do 4,478 TWh. Oczekuje się, że w najbliższych 24
latach nastąpi wprawdzie zmniejszenie udziału węgla w produkcji tej
energii do 27%, lecz wzrost zapotrzebowania i produkcji prądu
elektrycznego spowoduje, że zużycie węgla będzie zbliżone do poziomu
obecnego. Ponadto w okresie tym prognozuje się wzrost udziału gazu
ziemnego do 36% oraz energii odnawialnej do 18% i równoczesne
zmniejszenie udziału ropy do 2% oraz energii jądrowej do 17%.

Struktura
produkcji energii elektrycznej w krajach europejskich jest bardzo
zróżnicowana. Z rys. 3 wynika, że największy udział
surowców konwencjonalnych w wytwarzaniu tej energii występuje w
Polsce (97,4%), a najmniejszy w Szwecji (4,0%). W odniesieniu do
poszczególnych paliw rozbieżności przedstawiają się następująco:
węgiel 1 – 94,2% (Szwecja i Polska), ropa 0,4 – 26,5%
(Republika Czeska i Włochy), gaz ziemny 0 – 58% (Bośnia i
Holandia).
Wydaje
się, że główną przyczyną tak bardzo odmiennej wartości
udziałów tych nośników energii jest zróżnicowane
występowanie tych surowców w poszczególnych krajach
europejskich.
Niektóre zagrożenia i problemy związane z podażą
konwencjonalnych surowców energetycznych w UE oraz ich
oddziaływaniem na środowisko.
UE-25
dysponuje stosunkowo niewielkimi udokumentowanymi zasobami paliw
kopalnych, których eksploatacja w obecnych warunkach jest
możliwa i opłacalna. W roku 2004 wynosiły one ok. 38 mld tew (3% rezerw
światowych), w tym złoża węgla to ok. 31 mld tew. Taki stan rzeczy, w
sytuacji przedstawionej wcześniej struktury energii pierwotnej,
doprowadził do dużego uzależnienia UE od importu surowców
energetycznych (rys. 4). Komisja Europejska przewiduje, że w roku 2030
zależność ta wzrośnie do dwóch trzecich. Z tego punktu widzenia
bardzo istotne jest rozmieszczenie światowych zasobów paliw
kopalnych oraz ich wystarczalność. W przypadku ropy naftowej, 65%
zasobów przypada na Bliski Wschód. Główne,
światowe źródła gazu ziemnego są również skoncentrowane,
34% przypada bowiem na Bliski Wschód, a 39% na obszar byłego
Związku Radzieckiego. Sytuacja w krajach Bliskiego i Środkowego Wschodu
oraz polityka Rosji zdecydowanie pogarszają bezpieczeństwo energetyczne
UE. O wiele korzystniej rozmieszczone są zasoby węgla, który
wydobywany jest praktycznie na wszystkich kontynentach, a największe
rezerwy tego surowca znajdują się w takich krajach jak: USA, Indie,
Chiny, Rosja, RPA, Australia, Niemcy, Polska. Jeśli przyrówna
się osiągalne zasoby kopalin energetycznych do ich średniorocznego
wydobycia, to uzyska się okresy eksploatacji (rys. 5). Wynoszą one: 40
lat – dla ropy, 60 lat – dla gazu, 200 lat – dla
węgla kamiennego oraz 300 lat – dla węgla brunatnego.


Kolejną
ważną sprawą związaną z zapewnieniem UE konkurencyjnej energii jest
kształtowanie się cen poszczególnych paliw i tendencji w tym
zakresie. Faktyczne i przewidywane ceny podstawowych paliw na rynkach
światowych przedstawiono na rys. 6 Można wykazać, że znacząca
fluktuacja cen ropy i gazu jest ściśle powiązana z określonymi
wydarzeniami politycznymi. Dlatego trudno jest prognozować co się
wydarzy na rynkach ropy i gazu nawet za kilka lat. O wiele bardziej
łagodnie kształtowały się zmiany cen węgla. Po ich znacznym spadku w
latach 90-tych i wzroście w latach 2003-2004 nastąpiła stabilizacja cen
tego paliwa. Po roku 2007 przewiduje się niewielką tendencję wzrostową.

W
średnim przedziale czasu, tj. do roku 2030, wiele istniejących w UE
elektrowni osiągnie koniec żywotności i będzie musiało być zastąpione.
Ubytek potencjału wytwarzania energii w UE-25 przedstawiono na rys. 7.
Jest to ogromne wyzwanie, gdyż do roku 2020 problem dotyczy połowy, a w
następnej dekadzie dwóch trzecich unijnego potencjału
wytwórczego. Wydaje się, że realistyczne szacunki potrzeb w
zakresie kapitału inwestycyjnego i kosztów paliwa, dadzą w tej
sytuacji silną pozycję ekologicznym elektrowniom węglowym oraz energii
jądrowej.

Kolejnym
problemem, który wymaga pilnego rozwiązania jest kwestia wpływu
konwencjonalnej energetyki oraz związanego z nią przemysłu wydobywczego
na zmiany klimatu. Przyjęty w roku 1997 Protokół z Kioto,
przyjmuje za podstawę hipotezę, że niekorzystne zmiany klimatu
następują w wyniku emisji gazów cieplarnianych, a przede
wszystkim CO2 powstającego przy spalaniu paliw kopalnych. Teoria ta
budzi ostatnio duże kontrowersje, gdyż przeprowadzone w ostatnich
latach badania wskazują, że nie jest możliwe jednoznaczne określenie
wpływu działalności człowieka na zmiany klimatu. Dlatego wydaje się, że
należy położyć szczególny nacisk na badania zmierzające do
ustalenia i pełnego zrozumienia zmian klimatycznych, które
pomogą zmniejszyć zakres niepewności związanych z polityką ograniczania
efektu cieplarnianego. Pomijając jednak sprawę słuszności przyjętej
teorii, warto zastanowić się nad efektami realizacji Protokołu z Kioto.
Na rys. 8 przedstawiono emisję CO2 na świecie oraz prognozę wydzielania
tego gazu do roku 2030. Tu ujawnia się największy problem tego
dokumentu. Prognozy wskazują bardzo znaczący wzrost emisji CO2 w latach
2000-2030. W tym samym czasie UE (15% udziału w światowej emisji CO2)
podjęła już i zamierza kontynuować w przyszłości ogromny zakres działań
zmierzających do ograniczenia emisji tego gazu. Sytuacja ta wynika z
faktu, że stroną Protokołu nie są USA, które produkują prawie
25% światowej emisji gazów cieplarnianych a państwa, co do
których przewiduje się największy wzrost emisji tych
gazów (np. Indie, Chiny) dotychczas nie ustanowiły dla siebie
żadnych celów redukcji emisji. Jeżeli zatem w wyniku
politycznych negocjacji nie uda się osiągnąć globalnej zgody w
podejściu do problemów klimatycznych, to efekty uzyskane w
krajach 25-ki mogą okazać się w skali całego świata znikome. Dalsze
respektowanie przyjętych zobowiązań osłabi ponadto konkurencyjność
europejskiej gospodarki w stosunku do państw, które tych
rygorów nie będą uznawać.
Czyste technologie węglowe szansą na poprawę bezpieczeństwa energetycznego oraz stanu środowiska w UE.
„Czyste
Technologie Węglowe” to przedsięwzięcia mające na celu
ograniczenie negatywnego wpływu użytkowania węgla na środowisko.
Poszczególne technologie stosowane są na etapach: produkcji
węgla, w trakcie jego przetwarzania i po przetworzeniu w energię lub
inne paliwa (rys. 9). Do „Czystych Technologii Węglowych”
można zaliczyć trzy grupy działań prowadzonych w zakładach
górniczych. Pierwsza to produkcja dla potrzeb energetyki węgla o
niskiej zawartości siarki, którego spalanie umożliwia
ograniczenie emisji SO2 i pyłów do poziomów
obowiązujących w UE. Zwiększenie produkcji węgla o zawartości siarki
poniżej 0,6% poprzez odpowiednie ukierunkowanie frontów
eksploatacyjnych jest już powszechnie realizowane w Polsce i innych
krajach.
Druga to poprawa jakości węgla dla energetyki poprzez jego wzbogacanie,
które ma na celu polepszenie jakości węgli energetycznych.
Obecnie wzbogacony węgiel energetyczny charakteryzuje się o wiele
wyższą, niż poprzednio, wartością opałową oraz niższą zawartością
popiołu i siarki.
Trzeci
kierunek działań to produkcja ekologicznego paliwa dla odbiorców
indywidualnych. Są to nie mniej ważne przedsięwzięcia, gdyż
przyczyniają się do ograniczenia tzw. niskiej emisji, która jest
poważnym problemem mieszkańców wielu regionów. Takie
paliwa produkowane są również w Polsce i spełniające najbardziej
rygorystyczne normy.
W zakresie czystych technologii spalania węgla można wyróżnić następujące kierunki:
- spalanie pyłu węglowego w warunkach nadkrytycznych,
- spalanie w złożu fluidalnym,
- zgazowanie węgla,
- upłynnianie węgla.

Konwencjonalne
instalacje z kotłami opalanymi pyłem węglowym – system stosowany
w większości kotłów na świecie – były systematycznie
poddawane modernizacji, mającej przede wszystkim na celu poprawę ich
poziomu sprawności (rys. 10). Ponieważ sprawność tych urządzeń zależy
głównie od charakterystyki termodynamicznego cyklu pary, z
którym związany jest rodzaj technologii, nacisk kładziono na
podwyższenie temperatury i ciśnienia pary. Obecnie w świecie
konwencjonalne procesy spalania, oparte na superkrytycznych kotłach
spalających pył węglowy, uzyskują poziom sprawności ok. 45% w
zależności od lokalizacji elektrowni (dostęp do naturalnego
nagromadzenia wody chłodzącej). Podobne rozwiązania proponowane są
również dla elektrowni opalanych węglem brunatnym. Elektrownie
takie, stosujące zoptymalizowaną technologię (w Niemczech BoA), mają
sprawność rzędu 43%. Ten sam cykl parowy jak w konwencjonalnych kotłach
stosuje się w technologiach spalania w złożu fluidalnym (FBC).
Różnica polega na wykorzystaniu innego procesu spalania. System
taki pracuje przy niższej temperaturze, co prowadzi do mniejszych
poziomów emisji bez potrzeby stosowania dodatkowych
środków takich jak katalizatory, czy instalacje odsiarczania.
Sprawność technologii spalania w złożu fluidalnym podwyższa się poprzez
zwiększenie ciśnienia. W takich przypadkach możliwe jest podniesienie
sprawności do ponad 50%.
Zgazowanie
węgla, czyli półspalanie z dodatkiem pary wodnej, prowadzi do
uzyskania gazu generatorowego lub syntezowego, w zależności od
stosowania nadmuchu powietrza lub tlenu. Po uzdatnieniu i oczyszczeniu
uzyskanych gazów, mogą być one stosowane w układach z cyklem
kombinowanym, składającym się z turbiny gazowej i parowej (IGCC). Gazy
spalinowe wprowadzane są do kotła odzyskującego ciepło, który z
kolei wytwarza parę wykorzystywaną w turbinie parowej. Ogólna
sprawność energetyczna takich układów to ok. 45%. Nowoczesne,
zintegrowane układy gazowo-parowe charakteryzują się niską emisją
zanieczyszczeń do atmosfery (SO2 poniżej 10 mg/m3, NOx poniżej 60
mg/m3, pył poniżej 3 mg/m3). W procesie zgazowania mogą być stosowane
różne sortymenty węgla. Najbardziej znane elektrownie stosujące
systemy IGCC to: Tampa Electric (USA), DEMCOLEC (Holandia), ELCOGAS
(Hiszpania), Sierra Pacific (USA).
Upłynnianie
węgla (uwodornienie) może być realizowane bezpośrednio, tj. poprzez
destruktywne oddziaływanie na węgiel pod wpływem wysokiego ciśnienia i
w obecności wodoru oraz pośrednio, tj. poprzez zgazowanie węgla, a
następnie syntezę uzyskanego gazu. Bezpośrednie uwodornienie węgla
znajduje się na etapie zaawansowanych prac badawczych, a pozyskanie
paliw płynnych metodą pośrednią odbywa się na skalę przemysłową.
Obecnie
najbardziej rozpowszechnione w świecie są technologie oparte o
gazogeneratory ze złożem stałym (zakłady Sasol – RPA, Great
Plains – USA). Stosuje się również nowsze konstrukcje ze
złożem zdyspersowanym, pracujące w oparciu o technologie TEXACO, SHELL
i Destec.
Produkty
ciekłe z węgla wytwarzane są w takich krajach jak: RPA, Francja, USA,
Indie, Singapur, Malezja. Stosuje się bardzo różne kombinacje w
zintegrowanych układach parowo-gazowych ze zgazowaniem węgla.
Z
gazu otrzymanego z węgla, oprócz energii elektrycznej można
produkować takie produkty jak: gaz płynny, benzyny, oleje, metanol,
syntetyczny gaz ziemny, wodór.
Jak
widać węgiel może być i niewątpliwie będzie czystym paliwem. Ma duże
szanse na to, by w przyszłości nie stanowić problemu dla
zrównoważonego rozwoju, lecz stać się częścią jego rozwiązania.

Podsumowanie
Wydaje
się, że tak poważnych problemów, jakie stoją przed energetyką
Zjednoczonej Europy nie rozwiążą wyłącznie prawa rynku.
Na
poziomie UE istnieje potrzeba wykreowania ram wspólnej i
obiektywnej polityki energetycznej opartej na zasadach
zrównoważonego rozwoju. Należy przeanalizować wszystkie za i
przeciw dla różnych źródeł energii, a w
szczególności w aspekcie bezpieczeństwa podaży, konkurencyjności
oraz wpływu na środowisko naturalne. Konieczna jest weryfikacja
wspólnotowego systemu handlu emisjami tak, aby system ten
wspomagał inwestycje w nowe, wysokosprawne i ekologiczne elektrownie
węglowe. Sprawy unijnej polityki energetycznej, w tym przede wszystkim
kwestia zapewnienia bezpieczeństwa dostaw taniej energii w Unii z
uwzględnieniem potrzeby zachowania i poprawy środowiska naturalnego
– winny być uregulowane w drodze europejskiej ustawy ramowej.
Powinna ona przede wszystkim uwzględniać stabilne ramy dla inwestycji,
które mogłyby przyczynić się do bezpiecznej i
zrównoważonej podaży energii, nie zagrażającej przy tym
konkurencyjności przemysłu UE. Sprawa odpowiedniej dywersyfikacji
mieszanki energetycznej tak, aby nie stawała się ona coraz gorsza, musi
uzyskać priorytet. Jeżeli chodzi o równowagę, to poza horyzontem
Europy należy uwzględnić perspektywę całego świata, szczególnie
w zakresie zmiany klimatu i geopolitycznego ryzyka podaży.
Analogiczne
podejście jest pożądane na poziomie polityk rządów państw
członkowskich. Podstawowe znaczenie dla krajów
„węglowych” będzie miało uznanie roli węgla w rozwoju
społeczno-gospodarczym i bezpieczeństwie energetycznym. W strategiach
energetycznych powinny znaleźć się instrumenty ekonomiczne zachęcające
do bardziej wydajnego i czystego wykorzystania węgla. Program na
poziomie krajowym powinien również uwzględniać jakie role w jego
realizacji powinny odgrywać inne organy rządowe, władze regionalne oraz
placówki naukowo-badawcze, a także jasno precyzować jakie są
oczekiwania od przemysłu górniczego, energetycznego i
chemicznego. Tylko bowiem wspólnym wysiłkiem będzie można
pokonać wszelkie bariery i zagrożenia, tak by konwencjonalna energetyka
była bardziej czysta i przez to mogła stanowić podstawę europejskiego
systemu energetycznego.
Literatura:
- Brendow K.: Zrównoważony rozwój
górnictwa węglowego. Perspektywy do roku 2030. XX Światowy
Kongres Górniczy. Teheran 2005. Publikacja – Miesięcznik
WUG, nr 4/2006.
- Dubiński J. i inn.: Produkcja paliw płynnych z
węgla kamiennego – bariery i możliwości polskiego przemysłu.
Katowice, Zabrze 2006. Opracowanie przygotowane dla Sejmowej Komisji
Gospodarki, niepublikowane.
- Lorenz L.: Skutki spalania węgla kamiennego dla
środowiska przyrodniczego i możliwości ich ograniczania. Materiały
Szkoły Eksploatacji Podziemnej. Kraków 2005.
- Morrison G.: Węgiel i środowisko. Materiały
Międzynarodowej Konferencji Przyszłość Węgla w Gospodarce Świata i
Polski. Katowice 2004.
- Olszowski J.: Węgiel gwarantem bezpieczeństwa
energetycznego Unii Europejskiej. Materiały Konferencji
Górnictwo Zrównoważonego Rozwoju. Gliwice 2004.
- Coal industry across Europe 2005. EURACOAL. Bruksela 2005.
- Opinia Europejskiego Komitetu
Ekonomiczno-Społecznego w sprawie sytuacji i perspektyw tradycyjnych
źródeł energii – węgla, ropy naftowej i gazu ziemnego w
przyszłej kombinacji źródeł energii. Bruksela 2005. Materiał
niepublikowany.
- Zmodyfikowana opinia Komisji Konsultacyjnej ds.
Przemian w Przemyśle (CCMI) w sprawie wpływu międzynarodowych
umów o zmniejszaniu emisji gazów cieplarnianych na
procesy przemian w europejskim przemyśle. Bruksela 2006. Materiał
niepublikowany.
- Projekt opinii Komisji Konsultacyjnej ds.
Przemian w Przemyśle (CCMI) w sprawie zagrożeń i problemów
związanych z zaopatrzeniem przemysłu europejskiego w surowce. Bruksela
2006. Materiał niepublikowany.
|