Nr 7-8 (133-134) Lipiec -
Sierpień 2006 r.
NOWY SZEF EMAG-U
NAUKOWIEC I MENEDŻER
Rozmowa z Piotrem Wojtasem,
dyrektorem
Centrum Elektryfikacji
i Automatyzacji Górnictwa EMAG
w
Katowicach.
- Na czele EMAG-u
jako jego dyrektor stoi pan od niedawna, ale z firmą związany jest pan
od wielu lat. Jak kształtowała się pańska kariera jako naukowca i
menedżera?
Wygrałem konkurs
na stanowisko dyrektora EMAG-u ogłoszony przez
Ministerstwo Gospodarki i od 20 maja br. kieruję tą jednostką badawczo
– rozwojową. Do ubiegania się o to stanowisko zmotywował mnie
fakt, iż od ponad dwudziestu pięciu lat jestem związany z EMAG-iem.
Przez ostatnie piętnaście lat kierowałem najpierw Zakładem Łączności i
Telemetrii, następnie pełniłem funkcje głównego inżyniera
– kierownika Zakładu Systemów Bezpieczeństwa, jak
również współtworzyłem od podstaw
Przedsiębiorstwo Usługowo – Produkcyjne TELVIS Sp. z o.o.
Sięgając do początków mojej drogi zawodowej, muszę zacząć od
studiów, które ukończyłem w 1980 roku na
Politechnice Odesskiej, o specjalności konstruowanie i technologia
aparatury radiowej. Uzyskałem tytuł magistra inżyniera elektronika w
zakresie aparatury elektronicznej. I zaraz po studiach, kiedy podczas
zrywu Solidarności było trudno o ciekawą pracę, szczęśliwie trafiłem do
EMAG-u. Przez pierwsze dziesięć lat zajmowałem się zagadnieniami
łączności specjalnej, konstruując i wdrażając w górnictwie
pierwsze elektroniczne centrale telefoniczne. Zajmując się pracą
naukowo-badawczą kierowałem projektem badawczym na temat
„Badania
niezawodności strukturalnej kopalnianej sieci
telekomunikacyjnej” oraz byłem
głównym wykonawcą
„Zintegrowanego
iskrobezpiecznego systemu koncentracji i
transmisji danych oraz sygnałów mowy”.
Byłem też
kierownikiem lub wykonawcą dziesięciu projektów celowych
m.in. dotyczących systemu kontroli i zawiadamiania o zaistniałych
zagrożeniach, systemu kontroli i monitorowania bezpieczeństwa SKMB,
dwóch systemów łączności dla
ratowników górniczych, GABI i SWAR, systemu
kontroli, monitorowania i wizualizacji zagrożeń naturalnych,
głównie wodnych i gazowych dla poprawy bezpieczeństwa
likwidowanych kopalń węgla kamiennego. Moja praca naukowo-badawcza
zaowocowała kilkunastoma wdrożeniami, wieloma projektami wynalazczymi,
ponad trzydziestoma publikacjami krajowymi i zagranicznymi. Zawsze
podkreślam, że nauka sprzężona musi być z przemysłem. Pracując naukowo
i pełniąc różne funkcje kierownicze nauczyłem się
zarówno kierowania zespołami badawczymi, jak i organizowania
prac badawczych, nadzorowania ich przebiegu, oraz procesów
wdrożeniowych u producentów opracowanych urządzeń i
finalnych użytkowników. Pozyskiwanie zleceń zewnętrznych z
przemysłu, głównie górnictwa, w ramach
konkursów ofert, przetargów niepublicznych i
publicznych nauczyło mnie nie tylko umiejętności marketingowych, ale
także prowadzenia negocjacji.
- Choć powszechnie
znane były kłopoty
jednostek badawczo-rozwojowych, wam zawsze udawało się wyjść z
ekonomicznego impasu. Co więcej – znajdujecie się od lat w
ścisłej czołówce pośród tego typu
placówek w Polsce. Czy pozycja EMAG-u nadal jest
niepodważalna?
- Jak pokazała
praktyka naszych działań, potrafiliśmy dostosować się do
twardych reguł restrukturyzacji gospodarki. Na początek
przeprowadziliśmy szczegółową analizę rynku, by wytypować te
dziedziny przemysłu, w których mamy szansę na sprzedaż
wyników naszych prac oraz wyrobów i usług.
Dostosowaliśmy się do potrzeb restrukturyzowanych kopalń i oczywiście
pozostałych gałęzi przemysłu, tak by prace naukowo-badawcze nie trafiły
na półki bibliotek, lecz znajdowały praktyczne zastosowanie.
Toteż oferujemy wyniki naszych prac badawczych nie w postaci opracowań
teoretycznych, lecz zmaterializowanych systemów i urządzeń.
Jednakże w chwili obecnej nad naszymi głowami zaczęły zbierać się
„czarne chmury”. Obecnie jesteśmy jedną z ponad stu
jednostek naukowo – badawczych i badawczo –
rozwojowych, które podlegają Departamentowi Jednostek
Nadzorowanych i Podległych w Ministerstwie Gospodarki. Niestety, z
punktu widzenia Ministra Gospodarki tych jednostek jest zbyt wiele.
Pierwszy problem jaki się pojawił od chwili rozpoczęcia zarządzania
przeze mnie EMAG-iem, to zapowiedź komercjalizacji placówki.
Co to oznacza w praktyce? Komercjalizacja niestety znaczy tyle, co
utrata statusu jednostki badawczo – rozwojowej na rzecz
stworzenia jednoosobowej spółki Skarbu Państwa. Tu działa
prosty mechanizm – otóż ministerstwo zmierza do
zmniejszenia liczby placówek w celu łatwiejszego i
skuteczniejszego ich nadzoru. W przypadku komercjalizacji pozbawieni
zostalibyśmy na przykład dofinansowania na działalność statutową z
Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Zabrano by nam możliwość
uczestniczenia w konkursach na pozyskanie środków
finansowych na realizację projektów celowych, rozwojowych i
badawczych. A także mielibyśmy zdecydowanie mniejsze szanse
uczestniczenia w programach finansowanych lub
współfinansowanych z wielu funduszy europejskich. Jest to
niezgodne z moją koncepcją kierowania Centrum EMAG. Toteż, aby temu
zapobiec, jednocześnie realizując politykę rządu w zakresie
zmniejszenia ilości jednostek badawczych i jednoczesnego zwiększenia
ich potencjału naukowego, zmierzamy w kierunku konsolidacji z innymi,
słabszymi od nas jednostkami badawczo – rozwojowymi,
których zakres działalności jest bardzo zbliżony do naszego.
Taka decyzja zaakceptowana przez wspomniany departament pozwoliła nam
uniknąć komercjalizacji, co nie oznacza, że w dalszej perspektywie nie
należy podjąć działań prowadzących do sprywatyzowania całego zaplecza
naukowo-badawczego.
-Jak obecnie
wygląda struktura Centrum EMAG? Jaka
jest jego strategia działania?
- EMAG specjalizuje się w rozwiązywaniu problemów przemysłu
wydobywczego i energetyki, związanych z automatyzacją maszyn, kontrolą
zagrożeń metanowo- pożarowych i zagrożeń tąpaniami, sterowaniem i
monitorowaniem procesów technologicznych, w tym wydobycia i
przeróbki węgla, opracowywaniem i wdrażaniem urządzeń i
systemów łączności iskrobezpiecznej, aparatury łączeniowej i
manewrowej, elektroenergetycznymi kablami i przewodami oponowymi oraz
zabezpieczeniami sieci elektroenergetycznych w kopalniach. Systemy i
urządzenia opracowane przez EMAG są wdrażane i stosowane w
różnych gałęziach przemysłu, gdzie umożliwiają osiągniecie
wzrostu bezpieczeństwa pracy, obniżenie zużycia energii elektrycznej
oraz właściwego sterowania procesami technologicznymi.
Struktura organizacyjna jednostki w ciągu ostatnich lat nie zmieniła
się zdecydowanie, została jednak uproszczona poprzez połączenie
czterech zakładów badawczych w dwa. Przewiduję dalsze
działania zmierzające do zmiany aktualnej struktury hierarchicznej w
procesową, co jednak nastąpi po zakończeniu procesu konsolidacji.
Aktualnie koordynuję prace badawcze EMAG-u i organizuję zlecenia
naukowe dla pięciu zakładów badawczych oraz Zakładu
Atestacji i Laboratorium Pomiarowego. W Zakładzie Energoelektroniki
naukowcy zajmują się sterowaniem napędów
górniczych, również automatyzacją transportu
kołowego, taśmowego, kolejkowego. Zakład Automatyzacji Urządzeń
Dołowych zajmuje się przede wszystkim monitorowaniem i automatyzacją
pracy kombajnów ścianowych, chodnikowych i obudowy
zmechanizowanej. W Zakładzie Automatyzacji Urządzeń Powierzchniowych i
Przeróbczych prowadzone są prace dotyczące m.in.
pomiarów ciągłych popiołów, siarki, wartości
opałowej w urobku. W Zakładzie Systemów Bezpieczeństwa
tworzy się systemy monitorowania pracy urządzeń wentylacyjnych oraz
systemy nadzoru metanowo- pożarowego i systemy łączności i transmisji
danych. Zakład Systemów Geofizycznych opracowuje i wdraża
systemy predykcji tąpań. Akredytacja Zakładu Atestacji i Laboratorium
pozwala wykonywać badania zgodności z dyrektywami UE - niskonapięciową
i kompatybilności elekromagnetycznej. Posiadamy najnowocześniejszą w
Polsce południowej komorę do badania EMC. Ważną rolę odgrywa
Zespół koordynacji prac N-B i programów
europejskich oraz realizacji programów strukturalnych.
Zespół ten przede wszystkim nadzoruje generowanie
wniosków na projekty celowe, badawcze i rozwojowe,
które są przekazywane do Ministerstwa Szkolnictwa Wyższego i
Nauki, jak i stosownych komitetów europejskich w Brukseli.
Aktualnie realizujemy trzy projekty EUREKA, dwa projekty w ramach
programu Research Fund Coal & Steel. W zakresie automatyzacji
urządzeń dołowych opracowaliśmy w ubiegłym roku nowy system
monitorowania
i sterowania kombajnów MAKS DBC, który został
zainstalowany w czeskiej kopalni Darkov. Mamy na swoim koncie nowy
system telemetryczny SMP-NT. Zastosowano w nim transmisję modemową
odporną na zakłócenia, powstające w górniczych
kablach telekomunikacyjnych. Jednocześnie zwiększyliśmy pojemność
systemu z 64 do 80 linii pomiarowych oraz opracowaliśmy całą gamę
nowych przyrządów (czujników) do pomiaru metanu,
tlenku i dwutlenku węgla oraz do pomiaru parametrów
wentylacyjnych kopalni. Wszystkie nasze nowe rozwiązania spełniają
wymogi unijnej dyrektywy ATEX oraz dyrektywę kompatybilności
elektromagnetycznej EMC. Zgodnie z wymaganiami rynku UE każdy produkt
dostarczony naszym kontrahentom jest wyposażony w deklarację Zgodności
Wspólnoty Europejskiej.
- Jakie w chwili
obecnej wytyczyliście sobie cele dotyczące innowacyjnej działalności
naukowo - badawczej?
- Podstawę innowacyjności gospodarki, a tym samym postępu
technologicznego, stanowi zaplecze naukowo-badawcze. Do jego zadań
należy nie tylko dostarczanie własnych wyników badań,
patentów, licencji urządzeń instalacji i technologii itd., a
także asymilowanie, upowszechnianie i rozwój osiągnięć
wiodących ośrodków zagranicznych. EMAG ze swoim dużym
potencjałem badawczym winien wnosić swój wkład w
rozwój gospodarki narodowej, w tym przede wszystkim sektora
paliwowo – energetycznego. Obecnie dotyczy on
głównie sektora górnictwa węgla kamiennego, soli
i rud miedzi oraz w mniejszym stopniu górnictwa węgla
brunatnego. Strategia ta powinna być rozszerzona o pozostałe gałęzie
gospodarki, w szczególności o oferowanie usług w zakresie:
systemów informatycznych, w tym zarządzania bezpieczeństwem
informacji: projektowania struktur teleinformatycznych; oceny
niezawodności oprogramowania pracującego w systemach automatyki i
bezpieczeństwa; badania i oceny wyrobów na zgodność z
wymaganiami dyrektywy ATEX; badań metrologicznych i wzorcowania
przyrządów do pomiaru parametrów atmosfery;
badania wpływu środków chemicznych stosownych w
górnictwie na wskazania przyrządów pomiarowych.
Muszę podkreślić, że wysokie kwalifikacje oraz wieloletnie
doświadczenie pracowników, a także poziom wyposażenia
laboratoriów pozwalają na rozwiązywanie najtrudniejszych
problemów nie tylko przemysłu górniczego.
Wykonujemy m.in. ekspertyzy i oceny dla organów i
urzędów państwowych, jesteśmy przygotowani do opiniowania
wniosków składanych przez firmy ubiegające się o kredyty
technologiczne lub uzyskanie statusu centrum badawczo –
rozwojowego i dokonywania merytorycznej oceny działalności tych
jednostek. Uważam, że powinniśmy także skutecznie starać się wejść na
rynki energetyki, hutnictwa i ciepłownictwa.
- A jeśli chodzi o
cele dotyczące transferu technologii?
-Dorobek badawczy EMAG-u dotyczy zarówno jednostkowego
wytwarzania opracowanych urządzeń i systemów, jaki i
kompletacji, oprogramowania, testowania i uruchamiania unikatowych
rozwiązań w zakładach górniczych, a także
współpracy z małymi i średnimi firmami prywatnymi powstałymi
w wyniku częściowej restrukturyzacji lub zbudowanych przez byłych
pracowników. Tak powstały takie przedsiębiorstwa jak:
EMAG-SERVIS, TELVIS, SEVITEL, SOMAR, DEGAZ, MDJ i in. Deklarujemy
również realizację prac badawczo-usługowych dla większych
firm zaplecza górniczego, z którymi dotychczas
niejednokrotnie konkurujemy na rynku górniczym. Dorobek oraz
osiągnięcia pracowników i zespołów badawczych
zostały dostrzeżone i spotkały się z wysoką oceną zarówno w
konkursach resortowych, jak i w czasie targów w kraju i
zagranicą. W 2005 r. otrzymaliśmy: wyróżnienie na 18
Międzynarodowych Targach Bielskich za „Wyłącznik
próżniowy zabezpieczeniowy niskiego napięcia WP
630”; dyplom „Lider Innowacji 2005” za
rozwiązanie pod nazwą „Przenośny popiołomierz
WALKER”; GAZELE BIZNESU 2005 dla przedsiębiorstwa,
które osiąga bardzo dobre wyniki finansowe, dynamicznie się
rozwija oraz jest rzetelnym partnerem biznesowym; CERTYFIKAT
INNOWACYJNOŚCI 2005 dla laureata rankingu 500 Najbardziej Innowacyjnych
Firm.
Dziękuję za
rozmowę.
Rozmawiała:
Mira Borkiewicz
|
|