Ostatnia aktualizacja: 2006-08-30
 
 
 

Nr 7-8 (133-134) Lipiec - Sierpień 2006 r.

Koksownictwo

KOKS WYCHODZI Z DOŁKA
CENY I NADZIEJE ROSNĄ

Rok 2006 bedzie dla polskich koksowni okazją do wyjścia ze spadków, jakie zanotowały w roku 2005. Tegoroczna produkcja prognozowana jest na poziomie 9,8 mln ton - wobec 8,8 mln ton w roku 2005.

Światowy boom polskie koksownie odczuły w roku 2004 - wtedy cena koksu na rynku międzynarodowym osiągnęła rekordowy poziom i przekroczyła 400 dolarów za tonę. W takiej sytuacji wielu europejskich producentów stali postanowiło zwiększyć własną produkcję koksu, aby zapewnić sobie samowystarczalność i obniżyć koszty produkcji. Efektem tych zabiegów było uruchomienie kilku niewykorzystywanych koksowni oraz budowa nowych. To doprowadziło do wzrostu produkcji koksu, czego efektem było znaczne zmniejszenie jego cen - obecnie za tonę trzeba zapłacić tylko około 100 dolarów. 

Rok 2005 przyniósł dla polskich koksowni spadek produkcji do poziomu ok. 8,8 mln ton - z 10,1 mln w roku 2004. Spadek ten spowodowany był głównie ograniczeniem w roku 2005 krajowej produkcji stali aż o 18,7 proc. 

Według danych Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla z Zabrza, od roku 2001 spada ilość koksu sprzedawana na krajowym rynku. Systematycznie kurczył się w tym okresie rynek odbiorców koksu opałowego, którego sprzedaż w roku 2004 była na poziomie 0,7 mln ton. Według prognoz IChPW do roku 2010 poziom sprzedaży koksu opałowego nie powinien ulec zasadniczym zmianom. Podobna, spadkowa tendencja - obserwowana od roku 1996 - występuje również w sprzedaży koksu metalurgicznego dla krajowego hutnictwa żelaza i stali (pomimo wzrostu w latach 2003 i 2004). W okresie minionych 5 lat, w miarę stabilna, wahająca się w granicach 0,7-0,9 mln ton, była sprzedaż koksu dla przemysłowych odbiorców spoza hutnictwa żelaza i stali, które - jak przekonuje IchPW - utrzyma się stabilnie także w perspektywie roku 2010. Od roku 1999 systematycznie rósł eksport koksu. W latach 1996-2004 r. jego sprzedaż eksportowa wzrosła o około 2,7 mln ton a udział eksportu w sprzedaży koksu zwiększył się z 21 proc. do 49 proc. Polska posiada 2,4 proc. udziału w światowej produkcji koksu i zajmuje drugie - po Chinach - miejsce wśród największych eksporterów tego surowca. Na europejskim rynku największym konkurentem polskiego koksu jest koks chiński. W latach następnych, konkurencją dla polskiego koksu może się okazać także koks kierowany na rynek przez producentów rosyjskich i ukraińskich, którzy wykorzystali niższe wymagania jakościowe dla koksu wielkopiecowego w latach 2003-2004 i na trwale weszli na rynek europejski i amerykański. Jednak prognozowany na dalsze lata deficyt koksu w Europie, stwarza możliwości utrzymania eksportu koksu z Polski na ten rynek na dotychczasowym poziomie w wysokości około 5 mln ton rocznie. 

Największym polskim eksporterem koksu jest Koksownia Przyjaźń. W 2004 roku wyprodukowała ona 2,3 mln ton koksu, z czego wyeksportowała 2,01 mln ton - 84 proc. sprzedaży. Rok 2005 przyniósł wzrost eksportu do poziomu 95 proc. sprzedaży ( aż 53 proc. swojego eksportu Koksownia Przyjaźń ulokowała na rynku niemieckim). Według szacunków IChPW uwzględniających aktualne realizacje inwestycyjne i zaakceptowane programy rozwojowe, można oczekiwać, że w roku 2010 krajowa produkcja koksu wyniesie od 10,3 mln ton (wariant minimalny) do 11,2 mln ton (wariant maksymalny). Rok 2006 powinien być znacznie lepszy dla polskich koksowni niż rok poprzedni - na całym świecie, w tym w Polsce i Unii Europejskiej, prognozowany jest wzrost produkcji stali, co powinno przełożyć się na wzrost zapotrzebowania na koks. Już w pierwszym kwartale br. ceny koksu rosły a według prognoz silniejsze ożywienie w branży powinno rozpocząć się na przełomie trzeciego i czwartego kwartału. Polskie koksownie, w związku ze spodziewanym wzrostem zapotrzebowania na koks, prowadzą wielomilionowe inwestycje. Na początku lipca w Zakładach Koksowniczych Zdzieszowice oddano do użytku nowoczesną baterię koksowniczą. Inwestycja została zrealizowana ze środków własnych, kosztowała 200 mln zł. Po osiągnięciu przez nową instalację pełnej zdolności produkcyjnej wyłączona zostanie wyeksploatowana bateria nr 9. Mimo to zdolność produkcyjna zakładów wzrośnie o ok. 740 tys. ton koksu rocznie. 

- Stan techniczny baterii nr 9 jest taki, że nie możemy jej właściwie dalej eksploatować. Mimo wyłączenia wyeksploatowanej baterii nasza zdolność produkcyjna wzrośnie do około 4 milionów 200 tys. ton koksu rocznie - ocenia prezes ZK Zdzieszowice Czesław Sikorski.

Właścicielem 91 proc. akcji Zakładów Koksowniczych Zdzieszowice jest Mittal Steel Poland. Zakłady produkują ok. 4 mln ton koksu rocznie, co stanowi ok. 40 proc. produkcji w kraju i 1 proc. na świecie. Większość koksu wyprodukowanego w Zdzieszowicach trafia do byłej Huty Katowice w Dąbrowie Górniczej, część produkcji jest eksportowana do hut Mittal Steel Company w Europie i Stanach Zjednoczonych. Oprócz koksu Zdzieszowice produkują również gaz koksowniczy, smołę, benzol i siarczan amonu. 

Dotychczas najnowocześniejsza w zakładzie jednostka radziecka, zbudowana 30 lat temu, emitowała do atmosfery ok. 8 kg szkodliwych substancji na tonę wyprodukowanego koksu. Dzięki nowej baterii Zdzieszowice utrzymują się w standardzie europejskim i światowym - do 1,5 kg szkodliwych substancji - łącznie z CO2 - na tonę. 

Władze koksowni mają nadzieję, że obok baterii nr 11 powstanie kolejna, dzięki której zdolność produkcyjna Zdzieszowic wyniesie 4,5 mln ton koksu rocznie. Za budową następnej baterii przemawia rosnąca - zdaniem Sikorskiego - produkcja stali surowej w Polsce. 

- Dotyczy to szczególnie oddziału Mittal Steel Poland w Dąbrowie Górniczej, gdzie powstaje nowa linia do ciągłego odlewania stali. Gdy ta inwestycja zostanie zrealizowana, to już sama firma będzie potrzebowała ok. 600-800 tys. ton koksu więcej niż do tej pory - zaznaczył prezes. 

Dodał, że za budową w Zdzieszowicach kolejnej baterii i zwiększaniem produkcji przemawia też bliskość złóż dobrego węgla koksującego, który umożliwia produkcje koksu hutniczego. Również fuzja Mittal Steel i Arcelora, który jest olbrzymim konsumentem koksu, spowoduje zwiększenie zapotrzebowania na ten surowiec.

Prognoza sprzedaży koksu na polskim rynku do roku 2010 (w mln ton)

  2005      2006  2010
Produkcja koksu 8,8 9,8 10,3* 11,2**
Hutnictwo żelaza i stali 3,0 3,5 3,5 - 4,0 3,5 - 4,0
Inni odbiorcy przemysłowi 0,7 0,7 0,7 0,7
Odbiorcy koksu opałowego 0,7 0,7 0,7 0,7
Możliwy eksport 4,4 4,9 4,6 - 5,4 5,8 - 6,3

* - wariant minimalny,  ** - wariant maksymalny

Źródło: Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla

Donald Dusek

Górnicza Izba Przemysłowo - Handlowa; ul. Kościuszki 30; 40-048 Katowice; tel. 032-757-32-39, 032-757-32-52; 032-757-38-21; 0-32-251-35-59