GÓRNICZA IZBA PRZEMYSŁOWO-HANDLOWA
 Nr 9-10 (87-88) Wrzesień - Październik 2002r. Biuletyn Górniczy 

Konieczna nowelizacja

Zamówienia publiczne w górnictwie


Od 1 stycznia 2003r przepisami ustawy o zamówieniach publicznych mają być objęte przedsiębiorstwa zajmujące się wydobywaniem węgla kamiennego. Zdaniem Górniczej Izby Przemysłowo - Handlowej, zrzeszającej m.in. spółki węglowe, spowoduje to bardzo negatywne konsekwencje zarówno dla reformy górnictwa węgla kamiennego, jak i sprawnego funkcjonowania zakładów górniczych. Dodatkowe niekorzystne następstwa rodzi zbieżność terminów wejścia przepisów ustawy z zamierzeniami Ministerstwa Gospodarki dotyczącymi programu dalszej reformy górnictwa węgla kamiennego, w tym jego konsolidacji. W tej sytuacji wprowadzenie w spółkach węglowych nakazanych przez nowe przepisy zmian organizacyjno - prawnych, technicznych, personalnych i wielu innych składających się na system zamówień publicznych - będzie poważnie utrudnione, a ponadto spowoduje wzrost kosztów działalności.

Ostatnio GIPH wystosowała do ministra gospodarki Jacka Piechoty pismo, w którym domaga się w imieniu swoich członków „podjęcia zdecydowanych działań zmierzających do nowelizacji ustawy”. Podobną inicjatywę podjęła równocześnie Konfederacja Pracodawców. Obecnie obie organizacje wystosowały apel do przewodniczącego sejmowej Komisji Gospodarki o pilną nowelizację ustawy.
Sprawa dotyczy wielu bardzo szczegółowych przepisów, które zdaniem GIPH negatywnie odbiją się na funkcjonowaniu górnictwa.
I tak np. znowelizowana ustawa wyklucza możliwość udzielenia zamówienia publicznego spółce zależnej. W okresie transformacji polskiej gospodarki duże przedsiębiorstwa, w tym spółki węglowe, chcąc uprościć nieefektywne struktury wewnętrzne, tworzyły nowe podmioty gospodarcze. Uniemożliwienie udziału „córkom” w przetargach na zamówienia publiczne ogłaszane przez „matki”, będzie oznaczać w praktyce konieczność likwidacji w branży setek podmiotów gospodarczych i powrót do skomplikowanych, nieefektywnych struktur wewnętrznych.
Wzrośnie też bezrobocie, zwłaszcza w gminach górniczych. Zdaniem GIPH - spółki węglowe powinny być więc ustawowo zwolnione z obowiązku stosowania procedur przetargowych w przypadku udzielania zamówienia spółkom „córkom”. Zwolnienie to powinno obowiązywać co najmniej w okresie restrukturyzacji. Po jej zakończeniu sytuacja finansowa i rynkowa spółek "córek" może być na tyle korzystna, że będzie możliwa ich sprzedaż. Regulacje takie obowiązują w krajach Unii Europejskiej, w tzw. sektorach wrażliwych (w tym m.in. w energetyce) i umożliwiają zwolnienie z obowiązku przetargowego zamówień udzielanych podmiotom zależnym. To od przedsiębiorcy powinno zależeć, czy zorganizuje swój biznes jako całość czy podzieli go na kilka powiązanych i współpracujących spółek. Przepisy prawa nie powinny tej swobody ograniczać.
Mimo ogromnych wysiłków, w spółkach węglowych nadal występują problemy z bieżącą płatnością zobowiązań i nic nie wskazuje na to, że na początku przyszłego roku odzyskają one płynność finansową oraz zrestrukturyzują swoje zadłużenie. Tymczasem ustawa wyklucza firmy zalegające z płatnościami wobec fiskusa i ZUS z ubiegania się o udzielenie zamówienia publicznego. Tak więc większość producentów węgla nie będzie mogła być dostawcami paliwa np. do elektrowni. Doprowadzi to w efekcie do konieczności korzystania z pośredników w handlu węglem. Negatywne skutki takiego pośrednictwa można sobie wyobrazić. GIPH domaga się w tej sytuacji aby w okresie restrukturyzacji ustawowo zapewnić spółkom węglowym możliwość ubiegania się o zamówienia publiczne na dostawy węgla bez względu na stan zaległości płatniczych wobec państwa.
Nowe przepisy nakładają na zamawiającego wiele rygorów dotąd nie obowiązujących w górnictwie: zakaz podziału zamówienia na części, zachowanie terminów czy też konieczność uwzględniania protestów i odwołań uczestników przetargów. Musi to prowadzić do znacznego wydłużenia czasu od rozpoczęcia procedury przetargowej do chwili zawarcia i realizacji umowy. Może to być nie tylko przyczyną pogorszenia wyników przedsiębiorstwa, na skutek zakłóceń w utrzymaniu ciągłości ruchu zakładu górniczego, ale także zagrożenia bezpieczeństwa jego załogi. W górnictwie występują przecież nieprzewidywalne zagrożenia i zdarzenia, nie można ich wcześniej przewidzieć i zaplanować. Tymczasem ustawa nie przewiduje korekt ogłoszonych i planowanych zamówień.
Jeżeli wartość zamówienia przekracza 20 000 euro, która to kwota przy obecnym poziomie cen materiałów i usług jest relatywnie niska, to udzielenie zamówienia z wolnej ręki wymaga zatwierdzenia przez prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, z czym związane jest przeprowadzenie kolejnej, czasochłonnej procedury administracyjnej.
W związku z tym - zdaniem Górniczej Izby - należy umożliwić udzielanie zamówień na zasadach szczególnych w sytuacji wystąpienia zagrożeń górniczych lub nieprzewidywalnych awarii w ruchu zakładów górniczych, które wymagają natychmiastowego wykonania zamówienia. Ustawa nakazuje stosowanie zamówienia publicznego jeśli wartość wynosi:
- 400.000 EURO dla dostaw i usług,
- 5.000,000 EURO dla robót budowlanych.

Dla tak dużych podmiotów gospodarczych jak spółki węglowe, przy kwocie granicznej 400 000 euro, piąty poziom grupowania dostaw wg Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU) jest zbyt ogólny. Przetargiem publicznym będzie objęte w tej samej kategorii zbyt dużo pozycji o różnej skali ważności dla procesu wydobycia węgla kamiennego.
W kopalniach i zakładach wchodzących w skład spółek węglowych używa się około 30 000 pozycji materiałowych, które są zgrupowane w ponad 400 kategoriach dostaw PKWiU. Przetargami publicznymi wg u.o.z.p. objęte byłoby 36 kategorii PKWiU, które stanowią średnio prawie 90% wartości wszystkich dostaw do spółek węglowych.

Zgodnie z wymogami u.o.z.p. zakup każdej pojedynczej pozycji wymaga podjęcia stosownych, czasochłonnych przedsięwzięć w zakresie obligatoryjnego ustalenia ceny, terminów i warunków ich dostaw, niezależnie od możliwości bardzo szerokiego oprotestowywania procedur, przedłużających czynności w zakresie zamówień publicznych.
Specyfika działalności produkcyjnej przedsiębiorstw górniczych, determinowana zmieniającymi się często warunkami górniczo - geologicznymi, wymaga niejednokrotnie natychmiastowych decyzji w zakresie dostaw. Należy zaproponować aby dla podmiotów gospodarczych tak dużych jak spółki węglowe zmienić pojęcie kategorii dostaw z poziomu piątego na szósty.
W przypadku spółek węglowych, nawet po przyjęciu propozycji zmiany poziomu kategorii dostaw, spełnienie wymogu art.3 ust.2 w praktyce będzie bardzo trudne, a po dokonaniu dalszej konsolidacji podmiotów górnictwa (zmniejszenie ilości spółek węglowych) - stanie się wręcz niemożliwe do wykonania. Przepis ten bowiem zabrania dzielić zamówienie na części.
Zakup każdej pojedynczej pozycji wymaga niezwykle czasochłonnych procedur. Ponadto obecnie nie ma takich dostawców, którzy byliby w stanie zapewnić płynność dostaw m.in. z powodów finansowych (konieczność wniesienia wadium) i możliwości produkcyjnych (duża ilość pozycji), a tworzenie zapasów o nieokreślonej bliżej strukturze jest zbędnym ponoszeniem dodatkowych kosztów. Giph więc jest zdania, że należy zaproponować aby dla podmiotów gospodarczych tak dużych jak spółki węglowe zmienić przepisy w tej konkretnej sprawie.
Nie do przyjęcia jest także według GIPH. przepis, który nakazuje organizowanie jednego przetargu na zamówienia publiczne dla wszystkich kopalń na szczeblu zarządu spółki, gdyż związane jest to z koniecznością określania przez kopalnie, ze znacznym wyprzedzeniem, niezbędnych ilości materiałów i ścisłych terminów ich zakupów, co jest wręcz niemożliwe do zrealizowania.
W tej sytuacji należy zaproponować aby dla przedsiębiorstw wielozakładowych ustawa dopuszczała podział zamówienia dla poszczególnych jednostek organizacyjnych, co w przypadku spółek węglowych oznaczałoby dostosowanie zamówień do potrzeb jednej kopalni. Zgodnie z definicją zawartą w ustawie - drążenie wyrobisk górniczych jest usługą. Przy obecnych kosztach takich usług oznacza to konieczność ogłaszania przetargu na wykonanie każdego wyrobiska górniczego. Z uwagi na występujące nieustannie zagrożenia naturalne i zmieniające się warunki geologiczno - górnicze, nikt nie jest w stanie przewidzieć do 31 marca każdego roku ( a tak nakazuje ustawa) całorocznych potrzeb w zakresie tych usług. Wyjściem z sytuacji byłoby - zdaniem GIPH- potraktowanie robót górniczych jako robót budowlanych, co umożliwiłoby podniesie wartości takiego zamówienia do kwoty 5.000.000 euro.
Ustawa o zamówieniach publicznych nie definiuje pojęcia „kierownika jednostki”. Definicję taką zawiera natomiast ustawa o rachunkowości, która stanowi, że w przypadku spółki węglowej. - funkcję kierownika jednostki musi pełnić zarząd. Z faktu tego wynika, że zarówno przepisy ustawy o zamówieniach publicznych, jak i wydanego na jej podstawie rozporządzenia Rady Ministrów dotyczącego trybu pracy komisji przetargowej, wymagają zaangażowania zarządu spółki w wielu drobnych sprawach (ustalono kilkanaście obowiązków dla kierownika jednostki). Wstępna analiza zamówień planowanych w jednej ze spółek węglowych w 2003r. wykazała konieczność przeprowadzenia około 1100 postępowań. W ten sposób prezesi spółek musieliby cały swój czas poświęcać na prace związane z przetargami. Dlatego należy umożliwić upoważnienie przez kierownika jednostki innej osoby do wykonywania obowiązków związanych z postępowaniem o udzielenie zamówień publicznych
Opracował: Helmut Okoń Pióro


NA POCZĄTEK   POWRÓT   STRONA GŁÓWNA
Opracowanie: oho! Internet (C) Bytom 1997-2002