GÓRNICZA IZBA PRZEMYSŁOWO-HANDLOWA
 1-2 (79-80) Styczeń - Luty 2002 Biuletyn Górniczy 

Mniej bezrobotnych górników

Nie sprawdziły się prognozy


Rozmowa z PIOTREM
MIELNICKIM prezesem
Górniczej Agencji Pracy

- Agencja została powołana w głównej mierze po to, aby pomóc bezrobotnym górnikom w znalezieniu nowej pracy. Jak GAP wywiązuje się z tego zadania?
- Kierujemy się według dwóch podstawowych filarów tej pomocy. Po pierwsze szeroko pojęte doradztwo zawodowe, a po drugie - pośrednictwo pracy.
Tylko w ubiegłym roku pośrednio lub bezpośrednio przyczyniliśmy się do tego, że prawie 6000 osób znalazło nową pracę. Doradcy zawodowi Agencji udzielili ponad 73 tysiące porad, pozyskali około 35 tysięcy ofert pracy, a ponad 44 tysiące wydali klientom naszych biur pomocy zawodowej.
Do pracy skierowanych zostało ponad 30 tysięcy osób. Przez nasze biura zawodowe przede wszystkim w województwie śląskim, ale również w małopolskim i dolnośląskim przewinęło się prawie 100 tysięcy osób, głównie byłych górników, ale byli wśród nich i pracownicy przedsiębiorstw okołogórniczych i członkowie rodzin górniczych, bo i im pomagamy.

- W urzędach pracy zarejestrowanych jest ponad 8 tysięcy bezrobotnych byłych górników. Świadczy to o tym, że wcale nie jest różowo.
To prawda. Prawie 40 procent z nich to osoby długotrwale bezrobotne, czyli pozostające bez pracy ponad 12 miesięcy. Głównie to osoby z wykształceniem podstawowym i zawodowym (one stanowią prawie 80 procent spośród tych zarejestrowanych) i właśnie ten brak wykształcenia jest główną przeszkodą w uzyskaniu pracy. Są oczywiście w województwie śląskim (m.in. w Rudzie Śląskiej, Świętochłowicach czy w Jastrzębiu) enklawy osiedlowe, gdzie w wyniku likwidacji kopalń można spotkać większe grupy młodych ludzi nigdzie nie pracujących, lecz nie ma wśród byłych górników masowego bezrobocia. A nawet w 2001 roku, pomimo tego, ze liczba bezrobotnych w naszym województwie zwiększyła się, to liczba bezrobotnych górników uległa zmniejszeniu.

- Co zatem zadecydowało o tym, że niepokojące prognozy sprzed kilku lat według których to górnicy właśnie mieli stanowić trzon armii bezrobotnych na Śląsku nie sprawdziły się?
- To były prognozy i zarazem obawy w dużym stopniu uzasadnione. W ciągu ostatnich trzech lat z górnictwa odeszło około 100 tysięcy pracowników, z tego 70 tysięcy skorzystało z Górniczego Pakietu Socjalnego. W tym tempie nigdzie w Europie nie restrukturyzowano górnictwa, a w dodatku, co bardzo ważne z zachowaniem spokoju społecznego. Sam pakiet socjalny jest różnie oceniany, szczególnie zawarte w nim jednorazowe odprawy, a jednak osoby , które z niego skorzystały nie generują w województwie śląskim bezrobocia. Górnicy są dopiero szóstą pod względem liczebności grupą zawodową wśród zarejestrowanych w powiatowych urzędach pracy w województwie śląskim bezrobotnych. Górnicy są grupą zawodową, która nie najgorzej radzi sobie na rynku pracy.

- Wynika z tego, że górnicy dostali do ręki instrumenty, które przyczyniły się do tego, że łatwiej znaleźć im ponowne zatrudnienie.
- Te instrumenty w postaci aktywnych form pomocy, jak szkolenia, czy pożyczki okazały się skuteczne. Ze szkoleń w ramach Programu Inicjatywa do tej pory skorzystało około 3 tysiące osób, a będzie mogło skorzystać dalsze 2 tysiące. Po pierwszym etapie tego programu przeprowadziliśmy badania, które wykazały, że blisko 60 procent przeszkolonych górników ma pracę w innych gałęziach gospodarki, poza sektorem górniczym. Z całą pewnością duże znaczenie dla utrzymania aktywności zawodowej górników miał głęboko zakorzeniony wśród nich etos pracy. Górnicy wykazują wiele aktywności w poszukiwaniu nowej pracy, nie chcą pozostawać na garnuszku państwa w charakterze bezrobotnych.

- Jak długo można jeszcze korzystać z instrumentów pomocowych oferowanych w ramach Inicjatywy?
- Program trwa do jesieni. Przynajmniej w tej wersji, ale może ulec rozszerzeniu. Są czynione starania w tym względzie. Górnicy, którzy odeszli z kopalń nadal mogą korzystać z doradztwa, kredytów, ze szkoleń.
Podobnie, jak pracodawcy, którzy utworzą dla nich nowe miejsca pracy.

Dziękuję za rozmowę

Rozmawiał: Piotr Gulczewski Pióro


NA POCZĄTEK   POWRÓT   STRONA GŁÓWNA
Opracowanie: oho! Internet (C) Bytom 1997-2001