Nr 12(42) Grudzień 1998 | Biuletyn Górniczy |
Przetrwają najsilniejsi Nadzieja w eksporcie
|
W DNIACH 18 – 19 LISTOPADA W ALZENAU KOŁO FRANKFURTU NAD MENEM ODBYŁO SIĘ TRZECIE Z KOLEI SPOTKANIE EUROPEJSKICH STOWARZYSZEŃ PRODUCENTÓW MASZYN I URZĄDZEŃ GÓRNICZYCH, W KTÓRYM UCZESTNICZYŁA DELEGACJA POLSKA. Po Manchesterze i Katowicach, tym razem w scenerii ośnieżonej bawarskiej wioski, dyskutowano o problemach nurtujących branżę, która w wyniku kurczenia się rynku na produkowane urządzenia, przeżywa w Europie poważny kryzys. Dotyka on w różnym stopniu producentów z krajów będących kiedyś potentatami w dziedzinie dostaw sprzętu do kopalń. Na arenie pozostali obecnie tylko najsilniejsi i chcą zapewnić sobie trwałą pozycję w tej coraz bardziej konkurencyjnej dziedzinie, jaką są dostawy sprzętu i wyposażenia do kopalń na świecie. Na świecie, ponieważ coraz bardziej widoczne staje się kurczenie rynku europejskiego. Praktycznie górnictwo w Niemczech jest w odwrocie, brytyjskie przeżywa kłopoty a polskie musi przejść głęboką restrukturyzację. Wynik jest łatwy do przewidzenia. Najbardziej ucierpią na tym procesie producenci maszyn i urządzeń. To od ich operatywności zależy czy zdołają utrzymać poziom produkcji znajdując nowe rynki czy będą musieli zmienić profil i zająć się produkcją dostosowaną do obecnego zapotrzebowania. Informacje uzyskane podczas spotkania pokazują, że niemieckie firmy systematycznie rozwijają swoją działalność eksportową, która w roku 1997 wzrosła w stosunku do 1996 o 21,6%, a w pierwszej połowie 1998 o 11,9% w stosunku do analogicznego okresu roku 1997. Najwięksi odbiorcy wg oficjalnych źródeł to USA - 92 mln DM, Rosja – 68,6 mln DM, Polska – 36,2mln DM. W ciągu ostatnich 10-ciu lat 25 firm z branży zbankrutowało. W Wielkiej Brytanii produkcja energii elektrycznej rozdzielona jest równo pomiędzy elektrownie nuklearne, gazowe i opalane węglem i tylko dzięki silnemu lobby węglowemu kopalnie nadal mogą dostarczać węgiel do lokalnych elektrowni. Gdyby nie ograniczenie w wydawaniu zezwoleń na budowę nowych elektrowni opalanych gazem, sytuacja górnictwa brytyjskiego nie byłaby godna pozazdroszczenia. Pomimo to w pierwszej połowie roku 1998 wydobycie spadło o 8,8% w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. W tym samym czasie ograniczono zatrudnienie aż o 25%. Słynne kiedyś kopalnie odkrywkowe przeżywają problemy związane z ochroną środowiska. Jeżeli nie w zmianie profilu produkcji, przyszłość leży więc w eksporcie. Te zagadnienia związane są m.in. z polityką wystawienniczą, która była również jednym z tematów spotkania w Alzenau. Propozycja wydaje się dość radykalna. Ograniczyć ilość targów w początkowym okresie, przynajmniej w Europie, aby niepotrzebnie nie wydawać pieniędzy na imprezy o niższej randze jak np. targi w Czechach, Hiszpanii, krajach byłego Związku Radzieckiego itp. Należałoby się skupić na jednej ogólnoeuropejskiej imprezie w ciągu roku, która przyciągnęłaby wszystkich zainteresowanych ze strony zarówno producentów jak i kopalń. Takie paneuropejskie targi odbywałyby się raz w roku w Niemczech, Polsce, Rosji i na Ukrainie. W przyszłości koordynacją objęte zostałyby targi maszyn górniczych również w innych częściach świata. Z pewnością wprowadzenie tej propozycji nie będzie proste. Interesy firm z poszczególnych krajów mogłyby ucierpieć, więc należy opracować mechanizmy ochronne. Szczególną uwagę stowarzyszenia europejskie przypisują tu firmom polskim oraz, co zrozumiałe, Targom Katowickim. Przykład sytuacji roku 1999, gdzie w czerwcu organizowane są Targi w Düsseldorfie a Katowickie we wrześniu, dobitnie pokazuje przyszłe problemy. Sytuacja stała się jeszcze gorsza kiedy miesiąc temu ogłoszono, że targi w Chinach w roku 1999 („China Coal & Mining") odbędą się dokładnie w tym samym czasie co targi w Katowicach. Co z tego wyniknie i jak zachowają się producenci i przedstawiciele przemysłu wydobywczego pokaże przyszłość. Dla wspólnego dobra należy jednak coś z tym fantem zrobić. Kolejne spotkanie, w roku przyszłym, jeżeli nie przyniesie odpowiedzi na pytanie co zrobić, to na pewno pokaże problem w ostrzejszej perspektywie. |
Witold Winiarski ![]() |
NA POCZĄTEK POWRÓT STRONA GŁÓWNA | Dokument utworzono: 25 styczeń 1998 |