Nr 3(33) Marzec 1998 | Biuletyn Górniczy |
Najbardziej stracą gminy UPADŁOŚĆ I CO DALEJ?
|
Ostrożniej z tym górnictwem, chciałoby się powiedzieć nawiązując do publikowanych w ostatnim czasie artykułów prasowych a w szczególności autorstwa doc. dr Jana Maciei – kierownika Zakładu Funkcjonowania Gospodarki PAN („Gazeta Wyborcza" „Śmielej z tym górnictwem"). Sądzę, że polemika z przedstawionymi przez pana Macieję, poglądami na temat restrukturyzacji górnictwa w związku z trwającymi pracami nad rządowym programem jest zbędna. Wypadałoby się bliżej zapoznać – z tym co tak naprawdę kryje się za propozycjami docenta Maciei oraz podkreślić to czego w tych artykułach nie napisano, a jest bardzo istotne.
Dla prowadzenia eksploatacji węgla kamiennego w oparciu o przepisy prawa wymagana jest koncesja oraz ustanowienie użytkowania górniczego. Zgodnie z art. 28 i art. 10 ustawy prawo geologiczne i górnicze, z chwilą ogłoszenia upadłości koncesja i użytkowanie wieczyste wygasają z mocy prawa.
Gdyby jednak taki nabywca się znalazł, to warto zauważyć, że chcąc rozpocząć wydobycie węgla, będzie musiał ubiegać się o udzielenie mu koncesji oraz ustanowienie na jego rzecz użytkowania górniczego w trybie przewidzianym ustawą prawo geologiczne i górnicze. Uzyskanie koncesji w przewidzianym przez ustawę trybie wymaga spełnienia wielu trudnych wymogów. Pozwolę sobie w dużym skrócie przedstawić najistotniejsze z nich. Zakładając, że nabywca przedsiębiorstwa upadłej spółki z chwilą jego nabycia wejdzie w posiadanie dokumentacji geologicznej a także projektu zagospodarowania złoża oraz innych dokumentów niezbędnych do złożenia wniosku o udzielenie koncesji na eksploatację, to decyzja o udzieleniu tej koncesji wymaga uzgodnienia z Ministrem Gospodarki oraz właściwym organem samorządu terytorialnego w zakresie zgodności z planem zagospodarowania przestrzennego. Wydana koncesja powinna określić rodzaj i sposób prowadzenia działalności objętej koncesją, okres ważności ze wskazaniem terminu rozpoczęcia działalności, wymagania w zakresie bezpieczeństwa powszechnego i ochrony środowiska, przestrzeń w granicach której ma być prowadzona ta działalność a w szczególności obszar i teren górniczy.
Dla terenu górniczego wyznaczonego w koncesji na wniosek przedsiębiorcy i na jego koszt właściwa gmina przystępuje do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Procedura uchwalenia tego planu jest niezwykle skomplikowana i od momentu złożenia wniosku do zatwierdzenia planu i jego opublikowania (jest przecież przepisem gminnym) może przy niesprzyjających okolicznościach upłynąć kilka lat. Akurat ten szczegół jest niezwykle istotny, ponieważ wystarczy, żeby chociaż jedna z osób mająca interes prawny wykorzystała przysługujące jej uprawnienia tj. złożyła w przewidzianych terminach odpowiednie wnioski, protesty, odwołanie, zażalenie, a na końcu skargi do NSA by w takiej sytuacji termin ogłoszenia planu w formie przepisu górniczego oddalił się na lata. Oprócz problemów proceduralnych istnieją jeszcze problemy faktyczne (techniczne) trudno bowiem sobie wyobrazić aby w gminie prowadzono prace nad miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego dla kilku koncesji równocześnie. Poza tym w praktyce uchwalenie takiego planu najczęściej wymaga współdziałania dwu lub trzech gmin. Posiadanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego jest jednym z prawnych wymogów niezbędnych do sporządzenia planu ruchu zakładu górniczego – bez którego ruch zakładu górniczego odbywać się nie może.
Wprawdzie w obecnej chwili spółki węglowe posiadają zatwierdzone plany ruchu zakładu górniczego, pomimo braku miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, ale wynika to z przepisów przejściowych, które nie mają zastosowania do procedury zatwierdzania planów ruchu dla koncesji węglowych po dacie wejścia w życie przepisów prawa geologicznego i górniczego. W ostatecznym rozrachunku ustawa ta dotyka finansów gminnych w zakresie należnych gminie 60% udziałów w opłacie eksploatacyjnej.
Póki co nie słychać protestów na temat oddłużenia górnictwa poprzez postawienie spółek węglowych w stan upadłości, gdy tymczasem restrukturyzacji finansowej będą podlegały:
Należy przy tym pamiętać, że należności ze stosunku pracy, Skarbu Państwa z tytułu zobowiązań podatkowych oraz ZUS z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne są uprzywilejowane przed podatkami gminnymi. |
Jan Miodek ![]() |
NA POCZĄTEK POWRÓT STRONA GŁÓWNA | Dokument utworzono: 29 Kwiecień 1998 |